Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rodzice (620 Wątki)

Rocznica ślubu

Data utworzenia : 2016-06-09 09:04 | Ostatni komentarz 2024-04-02 20:30

JustaMama

14824 Odsłony
453 Komentarze

Moje drogie w przyszłym tygodniu mam rocznicę ślubu nie jest żadną tajemnica że nasze relacje z mężem są kiepskie. Co mogę zaplanować? Dodam że napewno coś w zaciszu domowym i mój mąż niestety ani trochę nie jest romantykiem więc tu jest problem. Jak to wygląda u was jak świętujecie?

2016-07-28 13:51

Ja tez uważam że jak będzie starszy i będzie chciał to niech jedzie do dziadków na noc czy z nimi na wakacje ale też uważam że roczny maluch jest na to za mały

2016-07-28 12:46

My mieliśmy raz wyjazd wakacyjny taki, że ja z synkiem i moimi rodzicami, a mąż tylko na weekendy dojeżdżał do nas. Nie mógł sobie pozwolić w tym czasie na wyjazd (lato - roboty budowlane i instalacyjne idą pełną parą zwykle). A pogodę mieliśmy piękną. I on też sobie zasadniczo nie wyobraża samemu bez dziecka jechać. Ale synek z dziadkami tak zwykle sam z nimi to na maksymalnie weekend zostawał. Może jak będzie starszy to na dłużej. Bo z dziadkami wakacje też są fajne.

2016-07-28 12:18

My też owszem jesteśmy zmęczeni, ale na pewno nie zostawilibyśmy synków pod opieką, a sami wyjechali odpocząć. Nawet jak mój 10 letni kawaler pojedzie na noc do babci to zwyczajnie za nim tęsknie, brakuje mi go.

2016-07-28 11:59

Mój mąż to nawet jakbym mu zaproponowała, żeby sam pojechał to wyśmiałby mnie. Jeśli dziadkowie mają siły, chęci, i jesteśmy w stanie im bezgranicznie zaufać to owszem można zostawić dzieci, ale kluczową kwestią moim zdaniem pozostaje wiek dzieci. Jeśli nie mamy zaufania do dziadków to rzecz jasna, nie będziemy spokojni o dziecko. Ja jak byłam mała to uwielbiałam być z dziadkami, rodzice pracowali, a ja zamiast do przedszkola byłam z nimi. Miałam z nimi świetny kontakt, Mama mi nawet opowiadała, że kiedyś przyszłam do niej z kartką i kazałam się przepisać do dziadków :) Ale miałam wtedy 3-5 lat, potem poszłam do zerówki. Póki co nie jestem w stanie na dłużej zostawić małej, bo bardzo tęsknie:) Ale do swoich rodziców mam pełne zaufanie. I jeśli mała będzie miała kilka latek i będzie np. chciała pojechać na wakacje do dziadków na parę dni to czemu nie. Natomiast taki maluch np. roczny czy tak jak moja córcia to moim zdaniem bardzo potrzebuje mamy i za wcześnie jest na rozłąkę.

2016-07-27 21:53

JejU masakra żeby sam mąż jechał na wakacje to co to kawaler. Ja tez myślę cały czas o dziecku dzis u nas piękne słońce wiec godzinę zjezdzilam miasto z mężem za.majtkami do basenu dla małej . Taka już zła byłam na te sklepy ale radość córki bezcenna. Uwielbiam sprawiać jej frajdę. I nie mogę się doczekać aż zaczniemy jeździć gdzieś wspólnie. Oczywiscie sami nje jezdzimy.raz w tamtym roku na jedna noc. I sylwester ale to wszystko w pobliżu.u i tak jak Wy dziewczyny macie synkow potrzebujących uwagi to ja mam taką córkę. Dziś mąż powiedział ze myślał że dziewczynki są grzeczna :D hehe . Widzę że w podobnym wieku mamy dzieci :)

2016-07-27 16:38

Tak jak Kasia pisze. Jak się ktoś decyduje na dzieci to powinien brac pod uwagę że nie jest już sam i bierze odpowiedzialność za dziecko. A warto dzieci zabierac ze sobą i przyzwyczajać do podróży i wakacji. Ja nawet będąc mała nie pamiętam wyjazdow ale mam zdjęcia na których jestem i jest to pamiatka że mimo wszystko gdzieś tam byłam.

2016-07-27 16:17

Dziewczyny ja rocznicę pierwsza ślubuam już pierwszego sierpnia. Tylko u mnie świętowanie będziemy musieli przełożyć ma tydzień później bo mój mąż akurat ma służbę na 14. Jeśli chodzi o wakacje bez dziecka ja sobie tego nie wyobrażam. Jakoś nie byłabym w stanie wyjechać bawić się i odpoczywać wiedząc, że mały jest w domu nawet jeśli miałby być z babcią. Mam świadomość że nie działaby mu się tutaj krzywda i miałby świetną opiekę ale byłby tutaj bez rodziców bo my chcielibyśmy odpocząć. Decydując się na dziecko mieliśmy świadomość że od teraz wszystko będzie wyglądało inaczej całe życie się zmieni więc i wakacje trzeba tak organizować, żeby spędzać je wspólnie i żeby każda osoba mogła ją swój sposób być z nich zadowolona.

2016-07-27 13:28

Dziewczyny ja bylam zmuszona zostawic moja 4 latke jak lezalam w ciazy w szpitalu i wiem ze jest ciazko ja po tygodniu wylam z tesknoty za nia chociaz wiem ze nic zlego sie jej nie dzialo.I nawet jak plakala to nie moglam do niej pojechac i jej przytulic