Rodzice (587 Wątki)

Mamy przygotowania do Świąt - bez nerwów

Data utworzenia : 2014-12-02 19:30 | Ostatni komentarz 2018-01-23 23:22

8074 Odsłony
62 Komentarze

Od kiedy Wasza rodzina powiększyła się, marzysz o świętach idealnych. Stąd tylko krok do popadnięcia w przedświąteczny obłęd kupowania, pucowania, szorowania i pichcenia. Doradzamy, co zrobić, żeby ten niezwykły czas był udany oraz żebyś Ty nie zasnęła ze zmęczenia przed nadejściem pierwszej gwiazdki.

Dodaj komentarz

Strona: 1 2 3 4 5 .. 8

Sortowanie:

2015-11-30 12:36

najlepszym wyjściem by było odzwyczaic starszaka od tego ale na pewno nie będzie to łatwe niestety jak już sie raz dziecku pozwoli tym bardziej od małego to pózniej jest ciężko to zmienić

2015-11-28 14:47

tylko moja mama powiedziala jasno, że ona już sobie nie pozwoli żeby ich drugie dziecko mowiło do wszstkich po imieniu, więc wierzę, że tak będzie. Może odzwyczają starsze dziecko mówić po imieniu... Nie wiem, czas pokaże

2015-11-28 11:08

Dokładnie dziecko małe dużo łapie od starszych tak jak u mojej siostry młodszy naśladuje starszego i co najlepsze zapamiętuje i później to powtarza.

2015-11-28 10:28

magicznypazur podejrzewam że to nie przejdzie ponieważ wszystkie dobrze wiemy że jedno dziecko łapie od drugiego i powtarzaja po sobie moim zdaniem jeśli starszak mówi do babci po imieniu to maluch tez będzie tak robił chyba że tamtego odzwyczają

2015-11-24 20:55

0202oliwcia tak to zdecyowanie wina rodziców, szczególnie że moja mama zwracała im uwagę milion razy, że mają nie mówić do nikogo po imieniu. Teraz brat będzie miał drugie dziecko i z góry moja mama powiedziała, że sobie nie życzy, żeby jego drugie dziecko mówiło do niej po imieniu, więc będzie bardzo "śmiesznie", kiedy jedno dziecko mówi "Renia", a drugie będzie mówiło:"babcia Renia"...

2015-11-23 13:44

Również już część prezentów kupiłam. Córce m. in. Kubek 360 z Lovi oraz drewniane instrumenty w lidlu. Kolejną część muszę na początku grudnia kupić, żeby nie latać z dzieckiem na ostatnią chwilę.

2015-11-23 12:35

To bedą nasze pierwsze święta razem, ma wigilie jedziemy do teściów na pewno bede przygotowywać ciasta, sałatki. Pozostałe dni będziemy w domu. Mamy mała rodzine wiec nigdzie sie nie wybieramy. Cześć zakupów pod choinkę juz zrobiłam jeszcze dla synka i męża musze cis wymyślić .

2015-11-16 15:43

Święta z małym dzieckiem oraz przygotowania do nich to wyzwanie. Mieszkam z treściami więc nie muszę sama wszystkiego robić. Pomogę w kuchni , w ubieganiu domu i pozadkach. Nie jest ze mnie dobra kucharka więc bardzo mnie cieszy , że nie muszę całej kolacji wigilijnej oraz jedzenia świątecznego przygotowywać. W wigilijnym wieczór jedziemy na 3 kolację : w domu z treściami , z moimi rodzicami oraz u babci męża. Te dwie pierwsze są spokojne bo są sami swoi i dziecko normalnie się zachowuje. U babci jest ok. 30 osób z czego córka zna 15 , więc nie będzie zadowolona. Szczególnie gdy wszyscy ją zaczepiaja oraz gdy boi się "obcych" . O tyle mamy komfortowo , że po godzinie możemy uciec i pójść do siebie. W dwa kolejne dni spędzamy z rodzicami i tesciami. Wtedy jest spokojnie. Odnośnie przygotowań w tym roku zamieniam ozdoby świąteczne na plastikowe a choinka u nas i u teściów będzie uwiązana do sufitu.

Strona: 1 2 3 4 5 .. 8

Pokaż: 8 16 24