Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rodzice (620 Wątki)

Mamy przygotowania do Świąt - bez nerwów

Data utworzenia : 2014-12-02 19:30 | Ostatni komentarz 2018-01-23 23:22

Redakcja LOVI

8361 Odsłony
62 Komentarze

Od kiedy Wasza rodzina powiększyła się, marzysz o świętach idealnych. Stąd tylko krok do popadnięcia w przedświąteczny obłęd kupowania, pucowania, szorowania i pichcenia. Doradzamy, co zrobić, żeby ten niezwykły czas był udany oraz żebyś Ty nie zasnęła ze zmęczenia przed nadejściem pierwszej gwiazdki.

2018-01-23 23:22

W tym roku teściowa trafiła do szpitala tuż przed świętami a moja mama już nie ma siły stać przy garnkach.Zobowiązałam się, że to u nas będzie wigilia. Niestety z trójką dzieci przy boku i z mężem pracoholikiem nie jest to takie proste. Miałam wszystko dokładnie rozpisane ale oprócz gruntownego posprzątania całego domu nic z tego planu nie wyszło. Trochę z bolącym sercem zamówiłam catering na wigilię. Znalazłam sobie w internecie bardzo fajny Kuchnia wielokulturowa - Inessa Kim ( https://oferia.pl/wykonawcy/prace-domowe/gotowanie) Oczywiście były wszystkie typowo wigilijne potrawy i dodatkowo dla dzieci jako atrakcja pierożki czekoladowe. W sumie było 20 osób, bo cała moja rodzina i męża rodzina, więc jakbym chciała wszystko zrobić sama to musiałabym wziąć tydzień wolnego w pracy. Dania zostały przywiezione przed dzień wigilii więc wystarczyło tylko je podgrzać.

2017-12-13 11:40

U nas tradycją już jest że wigilia jest u rodziców, zawsze jedziemy do jednym albo drugich, ale nigdy z pustymi rękami, zawsze dzielimy się obowiązkami. Natomiast prezenty kupujemy tylko dzieciakom. Przygotowywanie dużej wigilii dla rodziny w pojedynkę to chyba za dużo, zwłaszcza jak ktoś ma dzieci. Jedni moi znajomi za to zawsze na święta ruszają w podróż albo w góry albo ciepłe kraje. ja bym chyba tak nie mogła. Święta to rodzina, atmosfera, a nie wakacje.

2017-12-02 21:21

Paulina też mam nadzieję, że Wigilię spędzimy w gościach :) wolę chodzić godzinami po sklepach i kupować prezenty, niż gotować w kuchni :) a wiadomo na wigilijnym stole powinno być sporo przysmaków, obawiam się, że z połową bym się nie wyrobiła.

2017-12-02 08:35

My w tym tym roku na wigilię idziemy w gości, ale wiadomo trzeba coś też przygotować, posprzątać, kupić prezenty. W przygotowaniu tego wszystkiego będzie pomagał mi mąż i starsza córka. Myślę że jak nie zdążymy wszystkiego przygotować jak w poprzednich latach to nic się nie stanie. Najważniejsze żeby w święta być w rodzinnym gronie i spędzić je z miłością. Także nie przejmujcie się gdy nie wszystko wyjdzie tak jak chcialyście.

2017-11-28 08:49

Uwielbiamy święta , naszą tradycją stało się wspólne co roczne wybieranie żywej choinki ;) W kuchni też mam pomocników i praca naprawdę idzie szybko w miłej atmosferze. Włączamy piosenki świąteczne i śpiewamy a w kuchni jakoś tak wszystko samo się robi;) nie ma stresu nie ma nerwów. A jak czegoś nie zdążymy no to trudno, przecież najważniejsze jest że jesteśmy wówczas razem.

2017-11-27 23:19

Aleksandra - napewno synkowi wpadnie w oko choinka ;)) U nas ostatnio był spory szron - Pola białe i wogole. Starsza corka to widziała przez okno i potem chodziła za mną - mamus mamus śnieg już jest możemy ubierać choinkę ;))))) jakoś udało mi się ja przekonać ze jeszcze nie pora i póki co jest ok ;)) Zobaczymy . Ale za to już było pierwsze pieczenie pierników u babci ;)))) do świąt pewnie jeszcze i tak z dwa razy będą jeszcze pieczone ;))) Ja tam zmęczona czy nie , po pracy czy nie, z dziećmi czy nie - zawsze dom udekorowany na święta musiał być ;)) zawsze choinka , stroik i bieżnik na stole, jakieś gwiazdy ze śniegu w sprayu na oknie...od razu lepiej w domu było, naprawdę ;))

2017-11-27 22:30

Haha ja to za dzieciaka się bałam Mikołaja. Ja jakoś im starsza jestem tym mniej mnie święta cieszą. Najbardziej wykańczala mnie praca bo akurat taka branża że przed świętami to sajgon a później jeszcze w domu ogarnąć i w święta to miałam ochotę leżeć przez tv i nic nie robić. Teraz może to się zmieni jak jest synek z nami. To też będą jego pierwsze święta. Pewnie będzie mu się choinka podobać.

2017-11-24 22:22

a za dzieciaka jak sie czekało na te święta co za czasy :D Hanka dzisiaj do mnie mówi śmiac mi sie chciało