Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rodzice (620 Wątki)

Małżeństwo po urodzeniu dziecka

Data utworzenia : 2013-01-15 15:41 | Ostatni komentarz 2023-08-01 09:20

AguQ87

16789 Odsłony
315 Komentarze

Jak się zmieniło? Jakie jest??

2016-02-29 14:27

Kasiu to nie jest tak ze to tylko kwestia i wina mojego męża dużo w tym jego winy ale nie uważam że wyłącznie to przez niego. Prawda jest taka że ja też się zmieniłam synek jest dla mnie najważniejszy nie chce się z nim rozstać w ogóle zostawięnie go z osobami trzecimy nie wchodzi w grę bo ja się trzęse i nie mogę nad łzami zapanować. No i nie szukam bliskości z mężem bo jakoś jej nie potrzebuje chodź tłumacze sobie ze to źle itd ale wiecie to trzeba czuć jak się nie czuje to nic się nie poradzi można się tylko zmuszać

2016-02-29 12:14

Marta a gdzie pracuje Twój mąż jeśli można wiedzieć bo piszesz, że ma służby? Fajnie, że tak się umówiliście i realizujecie swoje wypady samodzielne bez dziecka. W końcu jak się chce to można pogodzić wszystko. Justynka a Ty przeczekaj skoro Adamos napisała, że dziecko ma wpływ na małżeństwo na początku. Może Twój mąż potrzebuje więcej czasu i wszystko się poukłada.

2016-02-29 10:58

My dość długo staraliśmy się o kolejne...Ale czy to ma jakiś wpływ na małżeństwo po urodzeniu dziecka...Pewnie na początku tak, a później różnie jest.

2016-02-29 07:25

Czasem myślę że u nas za szybko i łatwo przyszło dziecko i nie umiemy docenić :-( ja zaszłam w ciążę w pierwszymm cyklu w którym spróbowalismy i absolutnie się nie spodziewaliśmy że tak szybko

2016-02-28 23:35

Ja jestem z mężem od 15 roku życia... :) a mam 27 lat :) i 7 lat po ślubie - na dziecko czekałam z mężem bardzo długo... Też się sprzeczamy ale zaraz godzimy ;) a to ta przyjemna część sprzeczki ;) my mamy taki układ - mąż ma ryby na które ja mu pozwalam jeździć ja mam kawę czy zakupy z przyjaciółką i on też zabiera wtedy maluszka "bo mama ma wychodne" jak to mówi.... Obowiązki też dzielimy jako-tako bo wiadomo - on ma jeszcze służby i też jest zmęczony. Brakuje nam tylko wypadów tylko we dwoje na kolację czy do kina ale za to mamy spacery z małym :)

2016-02-28 22:50

Jajeczko córunia tatunia :) A kłótnie w związku i małżeństwie się zdarzają i chyba to dobrze. Jak ludzie się kłócą to znaczy, że im zależy. :) Wiadomo, że w granicy zdrowego rozsądku ale ja jak się czasami zwrócę mężowi na coś uwagę to też się na mnie obraża na jakiś czas po czym mu przechodzi ale obrażony jest.

2016-02-28 21:14

Mąż teraz jest na urlopie , dziecko przechodzi samo siebie w tym jak potrafi być niegrzeczne . Robi awantury o wszystko , potrafi płakać przez 10-30 minut bez przerwy np. O to że niechce wynieść jej po schodach tylko każe iść samodzielnie . A mąż zamiast być konsekwentnym jeszcze bardziej psuje córkę litujac się nad nią. Teraz się na mnie obraził, w sumie to nawet nie wiem o co . Zwróć facetowi uwagę a takie są skutki . Przejdzie mu.

2016-02-28 19:01

Żeby w małżeństwie nic się nie zmieniło dwie osoby muszą się starać. Dla każdego jest to nowa rzeczywistość i nowe obowiązki. Całe życie zmienia się o 180 stopni i nie ma już całkowitej beztroski jesteśmy za kogoś odpowiedzialni.