Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rodzice (588 Wątki)

Książki czy komputer?

Data utworzenia : 2021-01-13 10:59 | Ostatni komentarz 2022-09-16 16:45

Fajerka

2989 Odsłony
147 Komentarze

Hej, dziewczyny. Szukałam takiego wątku, ale nie znalazłam, jeżeli jest, to proszę wskażcie. Jestem w pierwszej ciąży i ostatnio od brata (który ma dwóch małych synów) usłyszałam, że nie da się i nie powinno wychować dzieci na książkach i nie ma takiego sposobu, żeby zainteresować dziecko książkami. Ba, usłyszałam wręcz, że najważniejsze jest kupić dziecku full wypas telewizor, żeby nie zostało ono "medialnym analfabetą", a z książkami dać sobie spokój, bo to przeżytek. Powiem szczerze, że jestem przerażona, bo oczywiście zamierzam puszczać dziecku jakieś bajki do oglądania - z umiarem oczywiście - ale książki uwielbiam i nie wyobrażam sobie nie czytać dziecku. A jak jest u Was? Jaki macie na to poglądy? Czy Wasze dzieci chętnie czytają? Ile czasu spędzają przed komputerem, telewizorem?

2021-05-12 17:33

I jak tu dziecku powiedzieć nie w pewnych sytuacjach się chyba nie da 😂

2021-05-12 13:50

Oj no mój to też mały tester granic. I ostatnio jak mu się coś nie spodoba to potrafi rączkami uderzać o kolanka :o obawiam się co to będzie potem... 

2021-05-12 11:33

takie próby bedą jeszcze nie raz;)  słodkie oczy ;) i czy mama sie zgodzi;)

2021-05-12 07:09

MOja to nas testuje od dłuższego czasu 

2021-05-11 22:44

Martyna czasem tak z zazdrości dzieci robią. U sąsiadki tak było że był zazdrosny i na złość tak robił 

2021-05-11 21:35

Martyna dzieci tak właśnie robia wypróbowując nas na co mogą sobie pozwolić. Moja dalej potrafi tak zrobić z uśmiechem na twarzy patrząc na moją reakcję 

2021-05-11 21:19

Kverve wszystko przyjdzie z czasem choć trzeba dążyć do tego żeby chodz trochę od małego im ten nawyk wpajac ☺

2021-05-11 20:46

No my też, tym bardziej że mały czasami jeszcze do buzi weźmnie.. Ale był czas naprzyklad gdy posprzątam z tym najstarszym a ten młodszy specjalnie na bałaganil. Przy mnie, wziął klocki i wysypał i się śmiał. Ale już mu to minęło. Na szczęście