Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rodzice (587 Wątki)

Książki czy komputer?

Data utworzenia : 2021-01-13 10:59 | Ostatni komentarz 2022-09-16 16:45

Fajerka

2982 Odsłony
147 Komentarze

Hej, dziewczyny. Szukałam takiego wątku, ale nie znalazłam, jeżeli jest, to proszę wskażcie. Jestem w pierwszej ciąży i ostatnio od brata (który ma dwóch małych synów) usłyszałam, że nie da się i nie powinno wychować dzieci na książkach i nie ma takiego sposobu, żeby zainteresować dziecko książkami. Ba, usłyszałam wręcz, że najważniejsze jest kupić dziecku full wypas telewizor, żeby nie zostało ono "medialnym analfabetą", a z książkami dać sobie spokój, bo to przeżytek. Powiem szczerze, że jestem przerażona, bo oczywiście zamierzam puszczać dziecku jakieś bajki do oglądania - z umiarem oczywiście - ale książki uwielbiam i nie wyobrażam sobie nie czytać dziecku. A jak jest u Was? Jaki macie na to poglądy? Czy Wasze dzieci chętnie czytają? Ile czasu spędzają przed komputerem, telewizorem?

2021-05-14 14:07

u nas córka jeszcze malutka ale już czasami ze mną sprząta klocki czy kulki z basenu 

2021-05-14 11:50

U nas też róznie z tym sprzątaniem z reguły marudzi , nie chce ,ale po chwili gdy ja nie miękne i dalej każe pomóc posprzatać to to robi 

2021-05-14 10:02

U nas ze sprzątaniem bywalo roznie i bywa różnie;)

Jak byla mala to chętnie sprzątała zabawki kazdy mis mial swoje miejsce kazdemu mowila dobranoc;) 

Potem jakis nastapil etap ze te sprzatanie poszło na drugi plan;) i sprzatala ale nie tak chętnie;) tera tez różnie bywa aczkolwiek jak ma ktos przyjac koleżanka albo babcia ma przyjechać, to szybko sprząta;D

2021-05-14 07:46

Moja sprząta co chce i zależy od humoru. Np są dni kiedy mówię co ma mi przynosić (klocki, drewniane owiec i warzywa itp) i ona mi to przynosi albo wrzuca do pojemnika który trzymam. Więc pomoc jest. 

2021-05-13 17:27

Da się da się u mnie przedszkolaki sobie świetnie z tym radzą ale trzeba było na początku cały czas powtarzać aż do znudzenia efekt po pol roku ale był ☺

2021-05-13 15:19

U nas z tym sprzątaniem różnie. Na zabawki ma swój kąt między łóżkiem a w rogu ścian i tam jest rozłożona mata, jego warsztat i wszystkie misie, klocki itd. I tam ma je odkładać ale różnie z tym bywa, czasem zostawiamy to na wieczór i sprzątamy razem ale proszę go żeby chociaż jakąś jedną/dwie zabawki sam odniósł. Na komodzie mamy książki to wie, że jak bierze następną to poprzednią odkłada. A ostatnio do szuflady mu przeniosłam puzzle i też wyciągnie a ze sprzątaniem jest różnie. Tłumaczę, że zanim otworzymy następne pudełko to trzeba schować te ułożone i raz sam powtarza "te schowamy do pudełka" i wrzuca a czasem nie dociera i już chce następne. Ale konsekwentnie nie otwieram dopóki nie sprzątnę wcześniejszych. Teraz jak te ciepłe dni przyszły to tragedii nie ma bo jednak większość dnia spędzamy na polu. Wieczorami buszuje w książkach lub puzzlach to muszę kontrolować :D

2021-05-13 15:09 | Post edytowany:2021-05-13 15:10

Nati nie da się, jest to trudne ale trzeba go jakoś wychowac więc zaciskam zęby i tłumaczę. 

2021-05-12 22:24

Nati no czasem trzeba bo jak wejdzie na głowę nam to pozamiata w już nie wymkniemy się z tego