Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2330 Wątki)

Żel do higieny intymnej

Data utworzenia : 2020-06-02 11:31 | Ostatni komentarz 2023-12-08 16:56

adamos

4525 Odsłony
339 Komentarze

Drogie kobietki jakiego żelu do higieny intymnej używacie? Powiem szczerze że ja kupuje już któryś z kolei i żaden nie jest super w 100%.a wiadomo że w ciąży jeszcze bardziej trzeba dbać o prawidłową higienę i florę miejsc intymnych. 

2023-11-14 20:03

Mnie nie denerwowaly rozmowki poloznych bo zazwyczaj pol nocy nie spalam;)mala koncertowa;)  

2023-11-14 17:44

Mój Mały w szpitalu spać za bardzo nie chciał 😜 jak wychodziłam to położne się śmiały ze przez 3 dni miały dwóch takich koncertowych chłopaków :D 

2023-11-13 00:26

U mnie też maz nie był długo, drugie dziecko czekało w domu. Zawsze przywiózł coś dobrego, nowe ubrania a poprzednie zabierał do prania. 

 

Mnie też strasznie denerwowały rozmowy pielęgniarek i lekarzy po 22 na korytarzu. Śmiechom nie było końca 

2023-11-12 20:30

nie wydaje mi się, że na początku dziecko wybudza się przez lekki hałas czy odgłosy. Pamiętam, że dziecku wtedy raczej te dźwięki nie przeszkadzają.

 

Choć te odwiedzinnych są bardzo krępujące, nie yobrażam sobie przepraszać ciągle kogoś zeby dostac się do przewijaka - w majtkach siateczkowych, koszuli, szlafroku, szkoda, że czasem nie każda myśli o komforcie koleżanki z sali. 

 

Jeszcze też zależy kto na jak długo odwiedza, ale pamiętam jak byłąm na sali z młodziutką dziewczyną, odwiedzał ją tata, ciągle rechotał z byle jakiego powodu - niestety cała sytuacja komfortowa nie była

2023-11-12 10:14

Jak mąż przychodził to ja korzystałam i do łazienki szlam prysznic wziąć :) I się ogarnąć. I mówiłam Mu żeby siedział tyłem do wspolokatorki żeby się nie krępowała choćby karmc przy nim. A taki mieliśmy układ sal, że nie był to problem.

 

Ale pielgrzymki strasznie mnie stresowały!

2023-11-11 15:02

niesetety nie każdy zdaje sobie sprawę, że to jest męczące. D mnie mąż nie przychodził po pierwszym porodzie na długo , wpadał na chwilę i pamiętam, że byłam tak padnięta, że ja spałam w tym czasie , a on pilnował dziecka :D bo ja się bałam zasnąć by jej się nic nie stało 

2023-11-11 14:46

Tylko tv brakowałoby jeszcze :D wystarczająco denerwujące są te pielgrzymki ;) jeszcze rozumiem jeżeli odwiedziny trwają pół godziny ale po kilka godzin to są męczące i krepujace kiedy trzeba np robić pielęgnację dziecka na oczach innych.. 

2023-11-10 22:27

Jest to kłopotliwe.. męża u współtowarzyszki można jeszcze przeżyć ale te pielgrzymki..  Dobrze, że tv nie ma w salach. Przynajmniej jest spokojniej