Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2199 Wątki)

Wigilijne menu ciążowej mamy

Data utworzenia : 2015-12-03 11:52 | Ostatni komentarz 2017-01-01 18:11

Redakcja LOVI

7517 Odsłony
131 Komentarze

Boże Narodzenie to czas pełen radości, rodzinnej atmosfery i pysznego jedzenia. Będąc w ciąży z pewnością zastanawiasz się, czego możesz spróbować z suto zastawionego wigilijnego stołu. Podpowiadamy, co możesz jeść bez ryzyka, a co skończy się niestrawnością.

2015-12-03 23:03

A czemu nie sernik ? :) Jeśli dziecko nie ma alergii na te produkty to można zjeść. I też bym zr obiła w piekarniku albo na parzę rybe. A pierogi polecam Ci ze szpinakiem lub z kaszą gryczaną :) będę robić dla mojego młodego. Ponoć to mit o diecie karmiącej mamy,bo pokarm nie wytwarza się z treści żołądka tylko z krwi w której nie krąży kapusta kiszona czy smażone ryby :) Więc jak we wszystkim trzeba znać umiar i obserwować dziecko. Ja się do tego stosowalam że bedę eliminować rzeczy z diety jak dziecko będzie źle reagowac na niektóre produkty i tym sposobem 2 tygodnie po porodzie jadłam już smażone schabowe a 3 tygodnie po miałam ochotę na kebaba i popić spritem mimo że nie lubię gazowanego. No i dziecku nic nie było,ani jednej kolki :) trzeba obserwować i tyle

2015-12-03 22:46

Zawsze rybę można upiec w piekarniku bez tłuszczu albo ugotować na parze :) Zamiast sernika czy makowca można upiec ciasto drożdżowe, Zamiast pierogów z kapustą i grzybami to można np z serem czy jakimiś owocami. Może też jakieś sałatki z owoców? Zawsze coś

2015-12-03 22:34

A co dla mam karmiących? ?? Kapusta i tłuste smażone potrawy odpadają. .. a uwielbiam kapustę z grzybami w tym roku jednak odpuszczę sobie

2015-12-03 22:12

Synek urodził się przed świętami, miał 2 tygodnie, więc tym bardziej dbałam wtedy o swoją dietę, żeby jemu nic nie zaszkodziło. Teściowa ugotowała mi rybę, zupy nie musiałam jeść. Zasadniczo postarano się, żebym miała co jeść. W czasie ciąży jednak mniej przejmowałam się dietę ;-) Ale i tak uważałam, dopiero karmiąc byłam bardziej restrykcyjna na początku. A grzybowej zupy nie znoszę, uwielbiam barszcz (w domu rodzinnym był) z uszkami. Kapusty nie lubię. A kompotu z suszu nie tykam od zawsze w sumie.

2015-12-03 21:23

Ja grzyby mam zawsze swoje :) u mnie w rodzinie się zbiera grzybki. Ja nie wyobrażam sobie Wigilii bez tych potraw, które wymieniłam. Na Wigilię w tamtym roku synek miał już prawie 4 miesiące i ściągałam pokarm dalej, a że mialam trochę nadmiar w lodowce, to w Wigilię sobie pozwoliłam na wszystko i synkowi dawałam to mleko co miałam w zapasie, a te po Wigilii wylewalam do zlewu :)

2015-12-03 19:10

z tego co pamietam to na wigilii jadłam wszystko, ale wtedy nie miałam jeszcze cukrzycy ciążowej i mogłam sobie pozwolić. grzyby były tylko ze sprawdzonego źródła :) ciast się nie bardzo najadłam bo bym tego wszystkiego po prostu nie zmieściłam.

2015-12-03 16:59

W tym roku w wigilię zacznę 21 tydzień ciąży. Zjem wszystki wigilijne potrawy ale z umiarem . Jak zjem za dużo wyznających potraw to będę źle się czuła. Święta Bożego Narodzenia to niestety okres ciężko strawnych potraw. Boję się o zaparcia po świętach. Artykuł ciekawy i warty przeczytania.

2015-12-03 16:55

W tym roku bedę ograniczać jedzenie podczas świat bo karmię piersią także nie wszystko będę mogła jeść. A w ciązy to nie odmawiałam sobie niczego :)