Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2222 Wątki)

Strach przed cc

Data utworzenia : 2020-10-08 11:45 | Ostatni komentarz 2021-01-19 22:15

adamos

3983 Odsłony
274 Komentarze

Dziewczyny mój mały ułożył się miednicowo stopkami w dół. To już 33tc.nie wiem czy się obróci.Boje się cesarki. Rodzilam tylko sn. Różne rzeczy słyszałam że dziewczyny w trakcie operacji wszystko czują potem ciężko wstać rana się źle goi. Jak to było u was? 

2020-10-28 09:38

a czemu tak ze jak sie ma potw test to cesarka, no ja osobiscie nie chcialabym cesarki jakby nie bylo do tego wskazania ze wzgledow zdrowotnych. 

2020-10-27 22:13 | Post edytowany:2020-10-27 22:14

Adamos o masz ciekawe skąd takie zarządzenie , tak jak ja ostatnio przeczytałam że dzieci z zespołem Downa też przychodzą na świat przez CC bo są bardziej wiotkie itd zdziwiłam się bo znam mamę która urodziła naturalnie 

2020-10-22 14:30

Dowiedziałam się że jeśli wychodzi test pozytywny że ma się covid to robią cesarka niezależnie od ułożenia dziecka. 

2020-10-18 15:20

MamaDarulka na pewno dużo zależy od tego na jaką zmianę się trafi , a położne są różne . Jeżeli z dzieckiem nic się nie dzieje to od razu dają na salę pooperacyjna nawet przed pionizacja . Ale na pewno w jakiś sytuacjach kiedy kobieta się źle czuje na pewno pomagają , Ty jeszcze masz sporo czasu żeby dziecko się odwróciło , Adamos ja cały czas trzymam kciuki za was żeby synek się odwrócił . 

2020-10-17 20:28

No właśnie ciekawe jak teraz jest z pomocą położnych czy pielęgniarek gdy nie ma odwiedzin bliskich czy męża. 

2020-10-16 21:52

adamos mam ostatnio podobne myśli, tylko że ja jestem w 26tc i dzidziuś jest ułożony miednicowo.  Strasznie przeraża mnie myśl o cc nie wiem dlaczego tak jest no, ale jakoś tak mam. Teraz jeszcze czytam że przywiązują ręce  dla mnie to jakaś  trauma. Dziewczyny już mnie też pocieszyły że jest jeszcze wcześnie więc dzidziuś może się obrócić nie raz więc mam taką nadzieję i tobie życzę tego samego. Najważniejsze to nie stresować się i chyba nie myśleć za bardzo o tej cesarce bo i tak trzeba zrobić to co będzie dobre dla dziecka , a im więcej myślimy i się stresujemy tym gorzej dla dziecka bo odczuwa nasz stres i niepokój. Teraz chyba jak nie możemy mieć nikogo przy sobie  to pielęgniarki pomagają więcej przy noworodku jak matka dłużej dochodzi do siebie po cc.  

2020-10-16 10:53

Pati też tak mam że jak muszę to bardziej się w sobie spinam i lepiej to wykonuje. Niestety w tym okresie covid over mąż w szpitalu mi nie pomoże ale jednego ogarnę. Bo przy chlopcach mąż w szpitalu bardzo mi pomagał. Oczywiście jak byłam sama czy w nocy sama musiałam. 

2020-10-15 16:40

Nie zamartwiaj się póki co jeszcze czas , a stres nie wskazany . Musisz brać dwie ewentualności pod uwagę :) będzie dobrze . Ja przed cesarka leżałam miesiąc plackiem tylko do WC mogłam iść i nie poszło za łatwo z pionizacja ale przy kolejnej próbie już tak . :) Trzeba się od razu wyprostować w razie czego nie chodzić zgięta , bo to jeszcze gorzej . 

Co do odwiedzin to niestety trudny czas ale dacie radę , ja np dużo lepiej się zachowuje w krytycznych sytuacjach jak jestem zdana na siebie , szybciej biorę się w garści , a jak mam bliskich to trochę gorzej rozczulam się bardziej nad sobą .