Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2322 Wątki)

Przebieg porodu – czego się spodziewać

Data utworzenia : 2013-10-03 15:51 | Ostatni komentarz 2018-05-03 20:09

Redakcja LOVI

21586 Odsłony
314 Komentarze

Lada dzień zostaniesz mamą. Nie możesz się doczekać ale jesteś też przerażona wizją trudnego i długiego porodu, szczególnie jeśli to Twoje pierwsze dziecko. Wiedza jest Twoim najlepszym sprzymierzeńcem. Dowiedz się, co Cię czeka, a będziesz przygotowana na (prawie) wszystko.

2016-03-01 13:28

Poród jest bardzo nieobliczalny i trudno cokolwiek przewidzieć, no chyba, że ktoś ma z góry zaplanowaną cesarkę, ale też bywa różnie. można sobie "zaplanować" że będziemy rodziły naturalnie, w takiej i takiej pozycji a natura i tak płata figla. Ja się nastawiłam na pierwszy poród naturalnie a zakończył się cesarką i mimo tego, ze zdawałam sobie sprawę,że wszystko może się zdarzyć to jakoś byłam w szoku, zdziwiona, dlaczego....ale potem zdałam sobie sprawę,ze przecież dobrze, że miałam cesarkę, bo mogło by się to źle skończyć a tak to synek urodził się zdrowy

2016-03-01 13:14

U nas tak właściwie jeszcze miesiąc do przewidywanej daty porodu, a już od tygodnia brzuch mocno obniżony, coś mi się wydaje, że małemu się spieszy

2015-07-03 10:04

AmiAga- nie dziękuję, żeby nie zapeszyć :-*. Oby było tak jak piszesz.

2015-07-02 19:22

Nastawienie psychiczne i SŁUCHANIE położnej a będzie dobrze i jeśli nie będzie żadnych przeciwwskazań czego Ci mocno życzę urodzisz sn szybko :-)))))

2015-07-02 18:34

A.Karbowska- współczuję koleżance traumy i depresji, ale wg mnie tak miało być i lepiej, że urodziła siłami natury. AmiAga- ja też póki co nastawienie mam pozytywne. Dzisiaj nawet mówiłam, że urodzę pewnie w 2 godziny i będzie po ptokach :). Połowa sukcesu to nasze nastawienie i psychika.

2015-07-02 09:21

ja niczego nie planuje ale chce żeby poszło gładko ,wiem że będzie cięzko ale niech będzie lepiej jak za pierwszym razem . Mam nadzieje że personel rzeczywiście będzie pomocny i w razie czego nie będą czekać na ostatnią chwile . czy sn czy cc mi wszystko jedno byle by córeczka urodziła się zdrowa.

2015-07-02 09:01

A ja się starałam nie myśleć zresztą ostatni tydzień przed porodem byłam zajęta zafascynowana kupnem auta z mężem a do szpitala spakowalam się dosłownie dzień wcześniej bo myślę sobie mam jeszcze ponad tydzień a urodziłam w 38tc :-) Od początku pomogło pozytywne nastawienie pamiętam jeszcze żarty z położonymi podczas skurczu partych. Nie planowałam jak to będzie wyglądać co i jak po kolei pojechaliśmy z mężem do szpitala to miałam już rozwarcie 7mc o skurcze regularnie nie było się co zastanawiać trzeba było rodzić :-) Szybko poszło jak miałam mała na bezruchu nie mogłam się nadziwić że to już ze to tyle po wszystkim. Wiem że każda z nas wspomina to inaczej ale dwie dobre rady nie planować i pozytywnie myśleć :-))))))

2015-07-02 07:34

Tego nie da się przewidzieć czy zaplanować. Można się spodziewać wszystkiego i dobrych i złych rzeczy bo nagle zwroty akcji mogą się zdarzyć. Ostatnio moja koleżanka dala w łapę lekarzowi żeby wykonał jej cc bo ona nie chciała sn. I tak oto chodziła bez stresu bo była przygotowana na cc. Los chciał inaczej i kilka dni przed cc w nocy odeszły jej wody zadzwoniła po karetkę i akcja była taka szybka ze jak ja zawieźli to po 10min urodziła swoja córkę silami natury bo dostała rozwarcia i parte i nie dało się powstrzymać. Ona teraz ma depresje bo się nie spodziewała rodzenia sn była nacinana i jest zalamana. Także nie znamy dnia ani godziny i musimy być gotowe psychicznie na wszystko. Ja nie man traumy. Bolało nie powiem ale ja juz nie pamiętam tego wszystkiego. To była taka chwila ze nie miałam czasu użalać się i poddawać bo skupilam się na tym żeby jak najszybciej urodzić i dać z siebie wszystko. Kazda z nas da rade w końcu jesteśmy do tego stworzone;)