Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2187 Wątki)

Poród w czasie pandemii

Data utworzenia : 2020-04-05 22:55 | Ostatni komentarz 2020-07-21 19:59

MonikaSha

3961 Odsłony
276 Komentarze

Nie znalazłam takiego wątku więc go otwieram, jeśli jednak się mylę dajcie znać. 

Jestem przed porodem, dajcie znać (te które już mają za sobą poród po 12 marca) jak wyglądają zasady porodu teraz .. co jeśli nie macie siły w opiece nad dzieckiem? 

2020-07-18 21:54

Dziewczyny prawda jest taka że i tak po powrocie do domu jesteśmy skazani na siebie, własne umiejętności a żeby zapoznać się z własnym dzieckiem, jego oczekiwaniami i rozpoznawaniem płaczu to niesty potrzeba praktyki. Czy się ma jedno czy 10 dzieci niestety trzeba nauczyć się siebie nawzajem. 

2020-07-18 15:09

Weronisia to  dobrze  ;) bo niektóre mamy , które mają już dziecko , to zachowują się jakby wszystkie rozumy pozjadały ..

Karolina dokładnie,  to ze ma się więcej niż jedno dziecko , nie znaczy że wszystko już wiemy,  tym bardziej, że każde dziecko jest inne

2020-07-18 15:07

Ja będę mieć drugie dziecko a czasem czuję się jakby było pierwsze, bo wiele rzeczy się zmienia. Położne są na bieżąco z tymi zmianami więc warto je wysłuchać a czy zastosujemy się do rad to już nasza decyzja.

2020-07-18 13:38

Jeśli ktoś tej pomocy potrzebuje to oczywiście że dobrze że pomagają jeśli nawet wie co i jak zawsze może się czegos ciekawego dowiedzieć. To tak jak tu na forum niby mam już drugie dziecko a ciągle się czegoś nowego od was dowiaduje.

2020-07-18 12:28

ja pisząc wcześniejszy komentarz że słuchałam co mówi położna ale robiłam po swojemu chciałam przekazać tylko to że wolałam wysłuchać i przytakiwać bo wiem ze te kobietki chcą pomóc, bo nikt nie ma wypisane na czole nie podchodź ja wiem jak karmić....a macie racje to nic złego gdy ktos prosi o pomoc.

2020-07-18 11:27

Pewnie najtrudniejsze są pierwsze dni. Później jak już się człowiek wprawi to jest lepiej. Ważne żeby mieć też  wsparcie bliskich w tych pierwszych chwilach, byle by tylko nie byli zbyt nachalni :D 

2020-07-18 10:58

Macie rację że najlepsza  jest praktyka i własne doświadczenie. Najtrudniej jest przy pierwszym dziecku. U mnie np nakładki na piersi nie zdały wogole egzaminu. Grunt to się nie poddawać zresztą nie ma to jak pomóc męża jak już jesteśmy w domu. 

2020-07-18 10:08

Weronisia to miałyśmy chyba podobnie. 

Klaudiamama zgodzę się z tym co napisałaś, też mi się tak wydaje. Oczywiście nie ma nic złego w tym, że komuś idzie gorzej lub potrzebuje więcej pomocy, tak to już w życiu jest. Kto pyta nie błądzi.