Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2330 Wątki)

Poród rodzinny

Data utworzenia : 2015-12-02 12:03 | Ostatni komentarz 2022-01-17 11:21

agnieszkanowobilska

22093 Odsłony
1451 Komentarze

Kochane mamusie,jakie macie o tym zdanie? Wasz mąż / partner był obecny przy porodzie? Chciał sam czy poniekąd zmusilyscie go do tego? Ja sobie nie wyobrażam żeby był tam razem ze mną :) ze szwagierka przy porodzie była jej mama. Jakie macie zdanie na ten temat? :)

2017-10-19 19:39

Jeżeli kobieta sama ma taką obawę to już inna kwestia, chociaż mnie to przez głowę nie przeszło. U mnie wśród znajomych wszyscy tatusiowie byli przy porodzie i nie słyszałam żadnej złej opinii wręcz przeciwnie każdy z nich zgodnie twierdzi, że nie wyobraża sobie żeby go tam nie było :)

2017-10-19 19:26

Ja też się bałam że mąż będzie miał uraz do mnie po porodzie i rodzina też mu mówiła po co ty na porodówce, nie jesteś tam potrzebny zniechecisz się tylko do żony. Tyklo ja nic nie mówiłam mężowi o swoich obawach. Czytałam różne fara i tam było bardzo mało pozytywnych opinii, praktycznie wszystkie były negatywne.

2017-10-19 17:40

No cóż każdy ma jakieś swoje obawy ale wydaje mi się,że to już jest przesadzone i jedynie facet, który skupia sie jedynie na jakiś aspektach wizualnych mógłby powiedzieć, że po obecności przy porodzie będzie miał niechęć, ale wtedy co to za facet.

2017-10-19 16:52

Aisa Ty to miałaś pomysł ale mnie rozbawilas hehe. Nie wiem w sumie skąd się bierze te myślenie że facet będzie miał po porodzie niechęć. Może to jakieś starodawne wymysly. Przecież skoro jest ojcem to wie jak to tam wygląda itd i w kulminacyjnym momencie super jeśli towarzyszy. Właśnie bardziej bym się bała o to że biedny nie będzie wiedział co robić, jak pomóc itd a nie tym że się zniechęci

2017-10-19 14:27

Haha po porodzie pewnie też zajrzę i sprawdzę co mi się tam przytrafiło, ale samego porodu, ewentualnego nacinania to bym widzieć nie chciała :P

2017-10-19 13:31

A ja chciałam widzieć a mąż widział wszystko i jeszcze mi zrobił zdjęcie bo prosiłam chciałam wiedzieć jak to wygląda tam na dole po porodzie :D

2017-10-19 13:30

Też sobie nie wyobrażam żeby mężczyzna po obecności przy porodzie czuł jakąś niechęć do swojej partnerki. Nikt nikomu nie mówi, że ma zaglądać w samo centrum akcji bo raczej to ogólnie nie jest przyjemny widok - sama nie chciałabym tego widzieć ;) Ale obecność, pomoc, trzymanie za rękę, masaż pleców, podawanie wody między skurczami, pomoc w drodze do toalety czy pod prysznic co w tym może być odrażającego? Poród mimo trudu i wysiłku kobiety może być dla pary, małżeństwa pięknym wspólnym przeżyciem i scalić jeszcze bardziej, zbliżyć do siebie. Mój narzeczony chce być przy porodzie, wiem że może to nie być dla niego łatwe ale nie z powodu odrazy, ale tej całej bezradności, emocji, wszystkiego co się dzieje dookoła. Nawet jeśli w trakcie musiałby by wyjść, odpocząć to nie miałabym mu za złe. Tak samo jeżeli mężczyzna nie czuje się na siłach być przy porodzie to nie wolno go zmuszać, jeszcze padnie na sali a to nie nim się mają zajmować tylko nami ;)

2017-10-19 13:23

Mada_Lena zależy od szpitala w moim szpitalu jeśli cc jest planowane tzn ze wcześniej ma się skierowanie tatuś może być przy cc jeśli nie ma żadnych przeciwwskazań :) Mój powiedział że będzie na wstępie. A wg mnie jeśli facet ma uraz po zobaczeniu porodu i wszystkiego co się dzieje i nagle obzydza go kobieta bo widział co i jak to dla mnie wcale nie kocha kobiety tylko po prostu z nią był i tyle. Taki chłopiec co to sam nie wie gdzie powinien być. Takie moje zdanie.