Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2331 Wątki)

Poród rodzinny

Data utworzenia : 2015-12-02 12:03 | Ostatni komentarz 2022-01-17 11:21

agnieszkanowobilska

22108 Odsłony
1451 Komentarze

Kochane mamusie,jakie macie o tym zdanie? Wasz mąż / partner był obecny przy porodzie? Chciał sam czy poniekąd zmusilyscie go do tego? Ja sobie nie wyobrażam żeby był tam razem ze mną :) ze szwagierka przy porodzie była jej mama. Jakie macie zdanie na ten temat? :)

2017-10-29 19:06

I tu Ulka zgadzamy sie w 100% . :-).

2017-10-29 18:53

Jaki artykuł, taki komentarz. Też przeczytałam ustawę i jestem daleka od wysuwania tak drastycznych wniosków. Poczekajmy może na akty wykonawcze do ustawy zanim zaczniemy siać panikę.

2017-10-29 18:37

Tak naciagany. Ponowie pytanie to samo zadam czytalas ta ustawe? Gdzie tam jest tak napisane o tych zmianach o ktorych mowisz?

2017-10-29 18:08

Pewnie czerpmy wiedzę z internetu. Dzięki wole się słychać ginekologów i położnyu mają większą wiedzę systematycznie uaktualnianą. W internecie nikt samej prawdy dużo jest zaklamanych informacji. Także współczuję ludziom którzy wierzą w informacje z neta. Jak ktoś napisze w internecie że ziemia jest płaska to też uwierzysz. Jak chcesz to sobie róz tak jak w średniowieczu. Ale inni twoich wypowiedzi nie chcą słuchać. Tym bardziej że nie masz racji, więc posłuchaj dziewczyn mądrzejszych od ciebie erisa i w tedy zacznij się wypowiadać. Nikt nie chcę słuchać twoich bredni.

2017-10-29 16:05

"uwazam ze ten artykul przez ciebie tu przytoczony jest naciagany. Przeczytaj najpierw go sama a potem nam mow o zmianie prawa." Naciągany? Skoro nawet fundacja rodzić po ludzku krytykuje te zmiany, to raczej jest to coś złego. Chodzi głównie o to że chcą zabrać dla samych kobiet możliwość układania planu porodu, jak to jest obecnie. To znaczy żeby kobiety nie mogły decydować o sprawach związanych z porodem. Wiadomo że obecnie i tak większość rodzących ma gdzieś te plany, a te które nie mają gdzieś, to często są lekceważone, gdy mowa o ich planie porodu. Więc gdy to całkiem zlikwidują to dużo się nie pogorszy, bo i tak polskie porodówki, to zazwyczaj poziom bliski dna (nie liczę tych lepszych szpitali, których jednak jest bardzo niewiele). Chociaż tu bardziej chodzi o mentalność ludzi, którzy zajmują się porodami. Nawet czytałam, że jak kobieta nagle rodzi poza szpitalem, to zaleceniem przy udzielaniu jej "pomocy" w trakcie takiego porodu jest położyć ją na plecy i w razie potrzeby naciąć krocze. :)

2017-10-29 15:24

Czytalas ta ustawe? Czy poprostu opierasz sie na opinie o niej zawartej na tej stronie bodajze goscia niedzielnego? Tak to pytanie i oczekuje odpowiedzi. Bo ja wlasnie przeczytalam pare pierwszych stron. Np. Art 22. Ustep 4 i 5. Polecam samemu przeczytac. A wiedze czerpie z roznych miejsc. Na pewno jesli cos widze to sprawdzam u zrodla. I slepo nie wierze jak to napisalas "glupiemu ginekologowi". Napewno byloby mu milo ze tak ktos o nim mowi. I sorry po przeczytaniu kawalka ustawy( oczywiscie po zmianie ) uwazam ze ten artykul przez ciebie tu przytoczony jest naciagany. Przeczytaj najpierw go sama a potem nam mow o zmianie prawa.

2017-10-29 14:57

"Chodzi mi o prawo ktory znosi w przyszlosci plan porodow" http://gosc.pl/doc/3594318.MZ-rezygnuje-ze-standardow-w-opiece-okoloporodowej "Takze powodzenia z czerpaniem wiedzy z filmikow i telewizji." Najlepiej czerpcie wiedzę od głupich ginekologów i położnych, którzy są za medycznym przyśpieszaniem porodów (głównie oksytocyna, ale nie tylko), rodzeniem na leżąco (bo im wygodnie) i nacinaniem krocza. "Nawiasem mówiąc dziwię się że ktokolwiek puszcza do sieci nagranie ze swojego porodu" Zdziwiłabyś się, że takich filmów są setki. A wiesz dlaczego? Wiele kobiet jest dumnych ze swojego porodu, bo da się zauważyć że te które pokazują porody, to często rodzą naprawdę naturalnie, albo w domu. Są dobrym przykładem dla innych kobiet, które oglądając te filmy mogą chcieć urodzić podobnie. A polki? Mają umieszczać w internecie swoje okropne porody z nacinaniem krocza? Owszem sporadycznie też taki poród można obejrzeć, ale to raczej wyjątki i wtedy często nie widać twarzy kobiety.

2017-10-29 14:13

agniejeska ja się podpisuję pod Twoimi pytania: jaka ustawa, kiedy weszła w życie? Dopóki nie uzyskam odpowiedzi to omijam inne wypowiedzi szerokim łukiem, bo jeżeli nie potrafi odpowiedzieć na tak proste pytanie (skoro ma taką niezbitą wiedzę), to te wszystkie statystyki mogą być równie pięknie z palca wyssane. Zaraz też możemy wymyślić sobie "nową" statystykę, obojętnie na jaki temat, bo do tego ta dyskusja się sprowadza. A jak ktoś z kilku filmików wrzuconych na youtube robi się normę, to ja podziękuję za głos w dyskusji ;)