Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2219 Wątki)

Partner przy porodzie, czy to dobry pomysł?

Data utworzenia : 2018-05-09 21:16 | Ostatni komentarz 2018-10-18 17:58

Ola86

8640 Odsłony
643 Komentarze

Chciałabym poznać Wasze opinie na temat obecności partnera przy porodzie. Niedługo będę stała przed taką decyzją. Słyszałam różne opinie, a sama nie wiem co będzie lepsze.

Konto usunięte

2018-05-13 18:42

Racja, spore znaczenie odgrywa nasze nastawienie i oczekiwania. Swierczewska, nie znam osoby, która zawsze byłaby profesjonalna. Nie znam takiego ideału

2018-05-13 18:37

Obyś trafiła na jak najlepsze :)

2018-05-13 18:22

Mam tylko nadzieję że podczas mojego porodu trafię na tak fajne położne bo jednak trochę ich tu pracuje

2018-05-13 17:11

W każdej pracy spotykamy różnych ludzi i tutaj jest tak samo, jak również kwestia oddzielenia pracy od domu też jest różna bo jeśli ktoś ma poważne kłopoty to uwazam, że nie jest tak łatwo się nagle odciąć na te 12 godzin. Myślę, że kwestia jest taka że my również mamy różne charaktery i poglądy, więc nawet jeśli będzie ta sama najlepsza położna dla dwóch różnych osób jednej może się spodobac, a drugiej nie bo oczekiwania były inne

2018-05-13 07:50

Evelin super, że macie tam taki cudowne położne. Zależy jak się trafi. Przy pierwszym porodzie miałam znajome z patologii, które rodziłly przede mną,a byłyśmy w stałym kontakcie mailowym. Z ich relacji też wynikało, że są położone z powołania i takie, które nie powinny wykonywać tej pracy. Ale przecież tak jest wszędzie, w każdym środowisku.

2018-05-13 07:21

Mama_Gratki ale tak jak sama wspomniałaś - jeżeli się pracuje z ludźmi to trzeba umieć sprawy prywatne zostawiać w domu. Odreagowywanie na osobach trzecich jest nieprofesjonalne i najzwyczajniej w świecie chamskie. Jak nie umie się oddzielić życia prywatnego od tego zawodowego to powinno się pracować w domu albo z ograniczeniem kontaktu z ludzmi, a nie pchać się do pracy gdzie powinno się okazywać empatię i zrozumienie.

Konto usunięte

2018-05-13 06:35

Ważne jest to żeby uświadomić sobie, że dla położnych to tylko praca- dzień jak każdy inny. Mimo, że dla nas to sytuacja wyjątkowa to dla nich rutyna. Mimo, że powinno siebrozgraniczyc życie prywatne od zawodowego to położna tez może mieć gorszy dzień: pokłóciła się z mężem, musi znowu jechać do teściów itd

2018-05-12 23:44

Ja jak rodziłam córkę to akurat dyżur miały moje sąsiadki. Nie były ani miłe ani oschłe. Po prostu wykonywały swoją pracę. A co do tego czy nasz partner ma być przy porodzie to już trzeba rozmawiać. Między mną, a moim mężem na ten temat było dużo rozmów. Mąż uparł się na swoim, że chcę być i nie ma innej opcji. Cały czas mnie uspokajał od moich obaw, że wcale tak nie będzie jak ja mówię. I miał rację. W cale się nie pomylił.