Ciąża i poród (2187 Wątki)
Chciałabym poznać Wasze opinie na temat obecności partnera przy porodzie. Niedługo będę stała przed taką decyzją. Słyszałam różne opinie, a sama nie wiem co będzie lepsze.
2018-10-15 20:29
Eleonorka co do większej rodziny. Oczywiście tutaj masz racje ze przy dwójce, trójce czy większej ilości dzieci nie jesteśmy wstanie każdemu z osobna tyle czasu ile byśmy chcieli, na pewno koszty są większe przy trójce niż przy jednym, ale rodzeństwo to rodzeństwo. Pomiędzy dziećmi buduje się więź, ja myślę że jak macie rodzeństwo to raczej większość z Was nie wyobraża sobie ze mogli by nie być tego brata czy siostry. Wiadomo jak dzieci są małe to są też i kłótnie i sprzeczki (bójki) ale miłość rodzeństwa jest piękna. Potem jak jest się dużym to się to dopiero docenia Co do funduszy na pewno trzeba więcej wydac przy większej ilości dzieci, ale z mojego punktu widzenia nie jest źle. To jeszcze zależy czy płeć ta sama :-):-) ja mam w tej chwili trzech synkow, średni ma praktycznie wszystko po bracie, zadko kiedy kupuje coś nowego ("jedynie buty) a jak coś kupuje to szukam na Facebooku, na olx i zawsze znajdę to co chce za grosze. Np w Lidlu są bardzo dobre ubrania dla dzieci i np 3 bluzki można kupić za 15zl i jakościowo super Zabawek też nie kupuje, a mają cały pokój, zawsze coś dostana od dziadków, cioc itd Myślę że to kwestia organizacji
Konto usunięte
2018-10-15 20:10
Wiem wiem, moi rodzice również zarabiali grosze i potrafili pomimo wszystko zabrać mnie i brata na wakacje. Paula oczywiście 500+ też nie jest zagwarantowane na dłuższy okres czasu. Dlatego wszystko trzeba przeanalizować z głową ;) Musimy uwzględnić pracę jaką mamy. Ja niestety pracując od 7:00 i wracając dopiero o 17:30 do domu od poniedziałku do piątku nie miałabym czasu dla większej gromadki dzieci ;) Jeśli jeden rodzic pracuje a drugi opiekuje się dziećmi, to jest zupełnie inaczej pod względem poświęconego czasu na rozwój i edukację :)Podziwiam wszystkie mamy, które pracują na pełen etat i potrafią ogarnąć kilkoro dzieci.
2018-10-15 18:53
Eleonorka ja pochodze z wielodzietnej rodziny. Moim rodzicom nigdy nie należało się rodzinne i inne rzeczy. 500+ wtedy nie było. Rodzice zawsze nas zabierali na wakacje. Ciężko jest każdemu z osobna poświęcić czas. Ale gdy jest taka potrzeba to czad był poświęcony na tyle ile się dało.
2018-10-15 17:51
Eleonorka trzeba pamietac ze 500+ nie bedzie zawsze. Mi jest teraz ciężko przy jednym dziecku z wydatkami a na fundusze nigdy nie narzekaliśmy a co tu pomyśleć przy chociażby 2 albo 3. Pamiętam jak przed pierwszym usg miałam nadzieje na wiadomość o bliźniakach a teraz się ciesze, że jest jednak jedno :D Przy najmniej jak na razie. Mandarynka zgadzam się z Tobą, że partner przy porodzie przynajmniej zrozumie ile to porodu i też moim zdaniem wtedy inaczej podchodzi do ojcostwa i opieki nad dzieckiem. Przynajmniej tak jest z moim mężem, w życiu bym nie przypuszczała, że wspólny poród tak go zmieni. i dopóki nie powiedziałam, że chce drugie to nawet nie było o tym mowy, bo widział jak cierpiałam.
2018-10-15 17:40
Agnieszka przypomnij mi proszę Wy macie jedno dziecko? Przepraszam ale wszystkich Was nie pamiętam Twój mąż był może przy porodzie? Mój mąż teraz przy trzecim byl pierwszy raz, tak na prawdę był ze mną przez kilkanaście godzin jak miałam skurcze i potem przy porodzie. Wcześniej też mi mówił że chce przynajmniej trójkę (ja też chciałem trójkę więc tutaj akurat byłyśmy zgodni), ale też mówił że jak będzie 4 czy 5ta to też będzie fajnie a nawet lepiej. Teraz po porodzie, w którym aktywnie uczestniczył zmienił zdanie, tzn zaczął rozumieć, co to znaczy urodzic dziecko i ile to kobietę kosztuje To powinna być decyzja obojga rodziców. Porozmawiaj szczerze z mężem jak będę dążył temat. 7 dzieci to jednek wymaga czasu więc może po trójce mu po prostu przejdzie :-)
Konto usunięte
2018-10-15 17:32
Aneta, dodałaś mi otuchy ;) Mam nadzieję, że lada dzień będę mogła powiedzieć to samo. Również myślałam o większej rodzinie, jednak kwestia utrzymania jest bardzo istotna. Duża rodzina jest naprawdę piękna i daje tyle radości. Jednak zaczęłam się zastanawiać z perspektywy dziecka czy nie jest to zbyt trudne. Przy licznej rodzinie ciężko poświęcić czas każdemu z osobna, dziecko potrzebuje dużo miłości i uwagi. Każde dziecko chciałoby jechać na wakacje, mieć piękne ubranie, później potrzeby zaczynają wzrastać... Dzieci potrzebują własnej przestrzeni, dlatego też dzielone pokoje nie dają im prywatności i swobody. Jest bardzo dużo plusów jeśli zakłada się dużą rodzinę, jednak wiąże się to również z minusami. Dzięki programowi 500+ na pewno jest troszkę lżej, ale wiadomo, że to kropla w morzu wydatków ( choroby, ubrania, szkoła, urodziny znajomych, urodziny dzieci, święta, dzień dziecka, codzienne życie), ale myślę, że znacznie ważniejsze jest to, że dzieci potrzebują naszej uwagi skupionej na każdym z osobna a nie zbiorowości. Trzeba przemyśleć dokładnie czy jesteśmy w stanie zapewnić dziecku to czego potrzebuje.
2018-10-15 15:35
Agnieszka czy ty chcesz tyle razy rodzić? Kobieta nie jest tylko stworzona do rodzenia dzieci ale i do innych celów na przykład by się spełniać zawodowo. Po drugie życie jest drogie i nie wygląda by się to zmieniło. Ela ja też mogę rodzić codziennie. Miałam szybki i lekki poród. Na pewno chcę mieć więcej niż jedno dziecko ale też nie za dużo bo dziecko trzeba ubrać, nakarmić i wykształcić. W dzisiejszych czasach życie sporo kosztuje.
Konto usunięte
