Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2331 Wątki)

Panika / strach przed porodem

Data utworzenia : 2014-05-07 12:53 | Ostatni komentarz 2016-04-27 16:26

pola92

32483 Odsłony
551 Komentarze

Cześć dziewczyny! Jestem w 35 tygodniu ciąży, czuję się świetnie do tej pory psychicznie również, do czasu.. Od kilku dni męczą mnie koszmary i myśli o porodzie, o bólu.. Strasznie się boję do tego stopnia, że często sobie płaczę do poduszki.. Czy was też dopadały takie ataki paniki przed porodem? Jak sobie z nimi radziłyście? Pomocy bo zwariuję :(.

2015-12-03 13:47

Witaj Paula! :) Zapraszamy też do wątku poznajmy się w sekcji pogaduchy. No i wpadnij na ogólny, jak pisała Oliwia też w pogaduchach. ;)

2015-12-03 13:45

Tez miałam koszmary przed porodem... Byłam na przełomie 37/38 tygodnia ciąży... Obudziło mnie pukanie do drzwi, więc zerwałam się i zaczęłam iść w stronę drzwi wejściowych. Otwieram, a tam rozkładające się martwe ciało wyciąga do mnie ręce. Płakałam jak bóbr i mąż mnie obudził... Musiał mnie pół nocy przytulać i iść ze mną do łazienki, jak miałam potrzebę, bo tak się strachu najadłam... Może to normalne przed porodem?

2015-12-03 13:41

Nie chcieli wywoływać, bo z łożyskiem wszystko idealnie..a Mała też ma się dobrze.. Podpytywałam dziewczyny czy to ze mną jest coś nie tak ale koleżance z łóżka obok powiedział "jak panią mogą boleć te dwa palce skoro dziecko ma tędy wyjść". ..aż chce się rodzić :D

2015-12-03 13:35

Witaj Paulaa, o to ostatni miesiąc. Bedziesz mieć synka czy córeczkę? No niestety na sny nic nie poradzisz. Zapraszamy również do Wątku ogólnego.

2015-12-03 13:29

Paulaa witamy. Ja tez miałam koszmary itp, ale to podobno normalne :) Gosiak a nie chcieli wywoływać? i jeszcze ten pech z ginekologiem..

2015-12-03 13:19

Nie chcieli wywoływać, bo z łożyskiem wszystko idealnie.

2015-12-03 13:19

Cześć dziewczyny! Jestem tu nowa :D Postanowiłam się zarejestrować, bo widzę, że są tu poruszane tematy, które teraz bardzo mnie interesują. Jestem w 34 tygodniu i już zaczynam się troszkę stresować. Ostatnio mam przeróżne koszmary, dziś mi się śniło, że rozpoczynała się jakaś wojna i jakaś babka zabrała mi moje dziecko z rąk! Niby w bezpieczne miejsce, a mojego męża wybrali do zabicia czy coś takiego...straszne!!

2015-12-03 12:22

Tez bylam sama na porodowce u mnie na salach poporodowych czy patologii na szczescie nieslychac odglosow rodzacych kobiet :-)