Ciąża i poród (2187 Wątki)
90987 Odsłony
1905 Komentarze
Nacięcie krocza, w wielu ośrodkach rutynowy zabieg podczas porodu, budzi wiele kontrowersji. Coraz więcej mówi się o jego negatywnych skutkach dla rodzącej - bólu po porodzie, przy współżyciu. Przeczytaj więcej - mówimy o tym, kiedy jest konieczny, podpowiadamy, jak go uniknąć.
2019-08-28 23:27
Kontrolajakości może i standard. Szkoda, że nie wszędzie to przestrzegają.
2019-08-28 22:47
Nie wiem jak było kiedyś ale teraz to plan porodu to standard.
2019-08-28 21:20
położna kinga to jesteś chyba jedną z niewielu położnych, która tłumaczy zarówno rodzącej, jak i przyszłemu tacie takie rzeczy ;-) To się chwali, bo nie wszystkie ciężarne mają wiedzę na ten temat przychodząc do szpitala, jak przychodzi co do czego, to wielkie zdziwienie...
Ja zgodę na nacięcie krocza wyraziłam. Nie miałam wtedy planu porodu, więc nie uwzględniałam tego. Ale pora pomału się brać za plan. I w jednym z punktów na pewno będzie zgoda na nacięcie, jeśli będzie taka konieczność.
2019-08-28 18:06
Jak rodziła córkę to już wtedy plan porodu był wymagany, dostałam taki jak mnie przyjmowali na oddział patologia ciąży.
Zawiera pytania odnośnie porodu, opieki po porodzie, opieki nad noworodkiem oraz karmienia piersią. W sieci jest dużo takich które można pobrać i wydrukować, ale myślę że warto odszukać taki dokument na stronie szpitala i na spokojnie go sobie wypełnić w domu. Często w szkole rodzenia przygotowywuje się taki razem z położoną.
2019-08-28 12:51
Ja planu porodu nie pisałam. Lekarz czy polozna też nigdy nie wspominali o planie porodu.
2019-08-28 08:20
W pierwszej ciąży nie pamiętam aby było coś takiego jak plan porodu w drugiej już tak i nawet na stronie szpitala jest do pobrania, ale to tylko dokument. Jeśli będzie potrzeba personel sam decyduje i nie zawsze pytają czy wyraża się zgodę.
Położna z powołaniem to rzadkość :)
Fajnie jak ma podejście,wszystko tłumaczy i przypomina co i jak, wtedy czujesz się pewniej i bezpieczniej.
2019-08-28 07:34
Pchela ja teraz nie napisalam i szczerze polozna nawet sie nie zajaknela na jego temat czy mam takowy itd
2019-08-28 07:26
Aneta - plan porodu o ile się nie mylę to prawo kobiety, które gwarantuje ustawa. To kawałek papieru, w którym określamy nasze oczekiwania oraz to jak byśmy chciały aby wyglądał poród. Wiadomo, że może być różnie i poród może się różnie rozwinąć i nie zawsze plan porodu będzie mógł być respektowany, ale chodzi głównie o to, aby w sytuacji, gdy jest taka możliwość on był :)
