Miałyście problem z plamieniami w drugim trymestrze ciąży?

To moja koleżanka teraz mi mówi, ze nam maz nie da rady ze mną rodzic to ona jest bardzo chętna :)  Ja wole meza ;) 

Anabanana moja mama tez została babcia jak miała 40lat jak została babcia, moja siostra urodziła jak miała 19lat ;) 

Moja znajoma urodziła miesiąc przed 18 jak dobrze pamietam jej mama tez szybko została babcia ale nie pamietam w jakim wieku :) 

o tak, ja znam dziewczynę która została babcią w wieku 36 lat ;)

jej :D wiecie ostatnio moja kumpela w ma 40 lat mowi bede babcua :D ja w ogole whaaat i pozniej do mnie dotarlo ze ona w liceum urodzila ;o

Lisza no tak wnuk a mi cały czas w głowie ze masz corcie;) moze druga bedzie córcia;)

Z tym głaskaniem to fakt;) chyba wiekszość tak ma;)  

llIa nie każdy chce rodzić razem i też to rozumiem, różnie potem jest miedzy parami po porodzie wspólnym, ja znowu rodziłam z mezem i musze przyznac ze za drugim razem już miał w prawe;) wiedział co robić;) hehe 

ale szczerze to był mega wsparciem dla nas i dla położnych również, bo jednak ja po porodzodzie byłam bardzo słaba wiec dużo pomagał no i potem cały czas zerkał na malutką bo ja nie byłam w stanie;/ 

Pamietam ze mama chciała mi jakoś pomoc podeszła i próbowała głaskać mnie po plecach ale tylko kiwnęła głowo przecząco żeby tego nie robiła później sama powiedziała ze byłam dzielna No i pomogła mi pod prysznicem bo na początku byłam sama jeszcze dałam jakoś radę ale pod koniec dobrze ze ja miałam nie czułam żadnej krępacji będąc nago przy niej i tak już widziała wszystko i ma to samo co ja xd a bez niej już bym nie dała rady polewać się woda a co dopiero się powycierać 

No ja sobie nie wyobrażam z mężem rodzić bo by mnie ciągle głaskał i mówił że wiem vo przeżywam a tak naprawdę on nie wiedział jak ja cierpiałam widzial tylko w domu jak miałam skurcze 

Ja pierwszy poród rodziłam z dwoma koleżankami, pielęgniarkami, bo w covidzie mogły tylko one mi towarzyszyć