Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2322 Wątki)

Kilka porad na ciążowe nudności

Data utworzenia : 2013-02-21 13:14 | Ostatni komentarz 2015-05-16 11:48

burek1234

9517 Odsłony
75 Komentarze

Drogie mamy pewnie nie jednej z was która była lub jest w ciąży dokuczały/dokuczają nudności. Też miałam ten problem ale jest kilka sposobów na ich złagodzenie : - Wieczorem przygotuj sobie kilka krakersów lub kromek chrupkiego pieczywa i zjedz je następnego dnia rano, zanim jeszcze wstaniesz i poleż jeszcze w łóżku jak najdłużej się da -Pij dużo wody. Nie żałuj sobie również soków ani herbatek ziołowych - zwłaszcza jeśli masz predyspozycje do dolegliwości układu trawiennego -Unikaj wszelkich sytuacji stresowych. Jeśli masz czas to połóż się w dzień na trochę w łóżku, odpocznij -Od czasu do czasu skorzystaj z zestawów przeznaczonych do zwalczania choroby lokomocyjnej, które można nabyć w każdej aptece.(WAŻNE) Koniecznie stosowanie wszelkich preparatów konsultuj z lekarzem lub farmaceutą. -Ogranicz spożycie kawy. Maksymalnie unikaj także wszelkich napojów zawierających kofeinę - takich jak herbaty, cola, napoje energetyzujące - ponieważ są one bardzo moczopędne. -Unikaj intensywnych zapachów gotowania i wszelkich innych silnych zapachów. Twój zmysł powonienia może spowodować nudności. Mam nadzieję że pomogłam :)

2014-02-15 23:57

ja też próbowałam przeleżeć te nudności i wymioty niestety nie pomagało, najgorsze było to że stale mnie po prostu ciągnęło na wymioty a nie wymiotowałam dopiero jak szłam do łązienki i się do wc pochylałam zaczynałam wymiotowac, może to zapach chemii nie wiem ale później wymiotowałam już cały dzień na dworze w domu gdziekolwiek i jedynie coca-cola pomagała na zatrzymanie

2014-02-15 21:42

U mnie nudności pojawiały się o każdej porze dnia i były zróżnicowane, nieważne co jadłam i piłam, raz pobiegłam do łazienki, innym razem było w porządku. Nie wiem dlaczego tak się działo. W obecnej ciąży mdłości miałam tylko na początku, zazwyczaj po większym wysiłku, ale już dawno minęły i jest dobrze.

2014-02-15 21:39

Mnie pomagało tylko jedno - wstawanie z łóżka później niż o 12. Nie musiałam spać, wystarczyło, że sobie leżałam do takiej godziny. Każde wcześniejsze wyjście kończyło się wymiotami. Nie wiem dlaczego akurat tak było. Nie było ważne czy coś zjem i co to będzie, czy coś się napiję, po prostu przed południem wymiotowałam. No chyba, ze chodzilo o przyjecie pozycji pionowej.

2014-02-15 14:00

ja zmagałam sie z nudnościami i wymiotami do końca ciązy (na szczęście od 5 miesiaca tylko czasami pojawiały się wymioty) i niestety wymioty i nudności nie były tylko poranne, ale trwały cały dzień :/ Moim sposobem była coca-cola ze szklanej butelki, tak jak przy zatruciach pokarmowych. Zapytałam lekarza czy sa jakieś przeciwwskazania co do picia jej w ciązy, powiedziała jedynie że jeśli mi pomaga to mogę pić, ale niewielkie ilości i tak tez robiłam. Rano starałam się przy łóżku miec wafle ryżowe, bądź np banana i zjadałam kilka kęsów zanim się podniosłam z łózka, łągodziło to nudności i w konsekwencji wymioty. Dostałam nawet tabletki na zatrzymanie wymiotów, bo w szpitalu wylądowałam ale starałam się ich nie brać, stosowałam te metody i czasem pomagały. Czasem bo nie zawsze , w zasadzie każdy dzień jest inny w ciąży może dlatego. W większości jadłam po prostu kleiki ryżowe bo nie dawałam rady nic przełknąć. w późniejszej ciąży przy łóżku miałam cukierka i po zjedzeniu podnosił mi się cukier i nie wymiotowałam, nie wiem czy sprawdziłoby sie to przy mniej zaawansowanej ciąży. Na zgagę no i też na nudności dobrze działała guma miętowa do żucia i odpowiednie oddychanie.

2014-01-15 15:10

Zdecydowanie mi pomagal imbir z cytryna ale to bardziej na zgage. Na pierwsze nudnosci no cóż nie znalazlam sposobu szybko minęły. ..

2013-12-17 23:30

Ja musiałam jeść dziennie przed wstaniem z łóżka biszkopty i tylko to pomagało

2013-12-17 17:31

Przeczytałam właśnie wszystkie Wasze komentarze,bo mdłości mam straszne w ogóle sobie z nimi nie radzę.Nic mi nie pomaga,ani sucharki z rana,ani popijanie wody itd ogólnie nic. Muszę chyba podejść sobie do apteki i kupić tę herbatkę imbirową. Mam nadzieję że to wszystko minie jak skończę ten pierwszy trymestr.Jeszcze kilka dni temu mdłości męczyły mnie cały dzień,a teraz rano na południe trochę odpuszczają i od popołudnia dalej.

2013-12-10 11:04

Ratowałam się herbatką ziołową (zwykle pokrzywa, ale czasem też mięta). Mimo to mdłości towarzyszyły mi ciągle przez całe dnie w pierwszym trymestrze. Wymioty na szczęście tylko raz mnie dopadły. Przy mdłościach gdy coś przegryzłam - było mi lepiej.