Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2322 Wątki)

Kilka porad na ciążowe nudności

Data utworzenia : 2013-02-21 13:14 | Ostatni komentarz 2015-05-16 11:48

burek1234

9510 Odsłony
75 Komentarze

Drogie mamy pewnie nie jednej z was która była lub jest w ciąży dokuczały/dokuczają nudności. Też miałam ten problem ale jest kilka sposobów na ich złagodzenie : - Wieczorem przygotuj sobie kilka krakersów lub kromek chrupkiego pieczywa i zjedz je następnego dnia rano, zanim jeszcze wstaniesz i poleż jeszcze w łóżku jak najdłużej się da -Pij dużo wody. Nie żałuj sobie również soków ani herbatek ziołowych - zwłaszcza jeśli masz predyspozycje do dolegliwości układu trawiennego -Unikaj wszelkich sytuacji stresowych. Jeśli masz czas to połóż się w dzień na trochę w łóżku, odpocznij -Od czasu do czasu skorzystaj z zestawów przeznaczonych do zwalczania choroby lokomocyjnej, które można nabyć w każdej aptece.(WAŻNE) Koniecznie stosowanie wszelkich preparatów konsultuj z lekarzem lub farmaceutą. -Ogranicz spożycie kawy. Maksymalnie unikaj także wszelkich napojów zawierających kofeinę - takich jak herbaty, cola, napoje energetyzujące - ponieważ są one bardzo moczopędne. -Unikaj intensywnych zapachów gotowania i wszelkich innych silnych zapachów. Twój zmysł powonienia może spowodować nudności. Mam nadzieję że pomogłam :)

2013-09-22 21:59

Mi tez nic nie pomagalo... Niestety niekiedy trzeba po prostu to przetrwać...i podobnie jak tu koleżanka pisala, warto czasem isc wczesniej spac wieczorem jezeli jest taka mozliwosc... Ja probowalam migdalow, wody, cytryna wywolywala jeszcze większe mdlosci... Chyba kazda z nas indywidualnie musi do tego podejsc, mi bylo nawet niedobrze po paluszkacch juniorkach :/

2013-09-22 21:55

Mnie nic nie pomagało. Miałam nudności popołudniowo-wieczorne. Często kładłam się do łóżka już około 20 po to tylko aby ich nie czuć. Niestety wymiotowałam jak dosyć długo, bo do końca 4 miesiąca. Czasem czułam, że to mi nigdy nie przejdzie i już tak zostanie.

2013-03-06 18:01

Mnie na nudności najlepiej robiło coś kwaśnego - woda z sokiem z cytryny, kwaśne cukierki miałam zawsze przy sobie, dobrze działały tez migdały w połączeniu z żurawiną

2013-02-22 16:41

monika_b dziękuje za podanie źródła :) a na Twoje pytanie dotyczące innego wątku też masz odpowiedź :)

2013-02-22 16:38

Mnie nic nie pomagało poza lodami. Trochę dziwnie to wyglądało, gdy w srodku zimy wychodziłam z Biedry z roladami lodowym, a brzucha nie było jeszcze widać, ale co tam! Ważne, że ich moc działała! :)

2013-02-22 16:30

Na naszym forum dzielimy sie własnymi doświadczeniami, wiele z nas zna serwisy dla rodziców wiec kopiowanie informacji z tamtąd jest bezcelowe bo nic nowego nie wnosi. Rady skopiowane z: http://www.familie.pl/artykul/10-sztuczek-na-ciazowe-nudnosci,5576,1.html

2013-02-22 15:53

Ja wymiotowałam cały miesiąc,non stop rano.tak strasznie się męczyłam i pod koniec przeczytałam gdzieś,że zanim wstaje się z łóżka należy zjeść np biszkopta,sucharka jeszcze w łóżku.I spróbowałam tak zrobic,bo już siły nie miałam i skutkowało.Jadłam biszkopty,potem pomału wstawałam z łóżka i nic a nic mnie nie mdliło. Na zgagę pomagało mi zimne mleko,mojej szwagierce ciepłe mleko (na odwrót).Natomiast znajoma poleca na zgagę cukierki miętowe.

2013-02-21 23:20

Dziewczyny bardzo Wam współczuje. Miałam nudności przez kilka dni. Ale pamiętam, że było bardzo ciężko... Szczególnie w pracy, kiedy musiałam uśmiechać się do ludzi i walczyć ze sobą, żeby nie zwymiotować :( Albo jak musiałam ugotować obiad. Pamiętam jak smażyłam siostrzeńcowi naleśniki z warzywami... Po dziś dzień na myśl o nich robi mi się słabo. Od tamtej pory nie robiłam i raczej nie zamierzam. W walce z nudnościami nic nie pomagało. Też słyszałam, że woda, że herbatniki... Zero poprawy. To chyba trzeba po prostu przetrwać lub skorzystać ze środków farmakologicznych, kiedy nudności stają się nie do zniesienia. Ale ja chyba nie powinnam się na ten temat wypowiadać skoro miałam je tak krótko.