Ciąża i poród (2197 Wątki)
Dziewczyny co myślicie o jeździe rowerem w ciąży. Jestem w 32tc i jeszcze jeżdżę rowerem z synem w foteliku. Mama mówi żebym już przestała.Wiem ze jazda raczej nie jest niebezpieczna ale już upadek tak. Wizyta u gin. za tydzień. Jak było u was jezdzilyscie? Jeśli tak to do kiedy?
2020-05-17 08:30
Każda z nas jest dorosła i wie co dla nas samych jest najlepsze ja jednak uważam że jazda na rowerze w ciąży to ryzyko
2020-05-17 08:09
Ja w zaawansowanej ciąży te był nie ryzykowała ;-)
2020-05-16 13:39
Moja kolezanka jeździła na rowerze ale w pierwszych miesiącach ciąży kiedy tego brzuszka praktycznie jeszcze wcale nie miała, potem zrezygnowaŁa za namową lekarza, ale ciąża nie była zagrożona i urodziła w terminie
2020-05-16 12:05
Stacjonarny rowerek to juz lepsza alternatywa tylko wazne zeby kregoslup byl prosty by nie byc mocno pochylonym do przodu zeby brzuszka nie ugniatac ;)
2020-05-16 11:10
Ja to nie miałam okazji widzieć ciężarnej na rowerze. Myślę, że to bardzo rzadki widok, bo jednak większość rezygnuje.
2020-05-16 06:52
Ja też jeździłam dopóki brzuch mi nie przeszkadzał bo później było już niewygodnie. Ale na początku ciąży nie uważam, że to coś złego.
2020-05-15 23:06
Ja jeździłam na rowerze ale do ok..4mc raz pamiętam że wybrałam się na przejażdżkę z bratem do kuzynek a mialam ok. 10km i w tedy było chyba 30stopni z eczasem to aż nie miałam siły i brat musiał mój rower prowadzić naprawdę teraz się dziwię że pojechałam i jak mogłam, teraz bym się bała a już na pewno bym w 32 tyg nie jeździła a pozatym takie sporty raczej przyspieszają chba poród , więc troszke bym się bała, jak i o spadek itd..takze wybralabym bez inny sport, nawet sam spacer;-)
2020-05-15 22:50
Będąc jeszcze we wczesnej ciąży pytałam swojej gin czy mogę jeździć na rowerze, wtedy powiedziała że ona nie widzi przeciwwskazań tylko żebym uważała żeby nie przewrócić się. Teraz jestem w 27 tygodniu ciąży i decyduję się na jazdę na rowerze tylko i wyłącznie stacjonarnym i to też nie za długo.
