Ciąża i poród (2189 Wątki)
Depresja dnia trzeciego - czyli "Baby blues"
Data utworzenia : 2013-07-26 23:35 | Ostatni komentarz 2022-08-19 09:10
Wiele z Was po porodzie odczuwa niepokój, zmęczenie, przygnębienie. Obawiacie się, czy poradzicie sobie w nowej roli matki, czy dacie radę opiekować się następnym dzieckiem...Przyczyną "Baby blues" jest huśtawka hormonalna do której dołącza się zmęczenie i brak snu. Wszystkie wiemy, że pierwsze dni po porodzie nie są łatwe. Krocze boli, karmienie piersią nie wygląda tak, jak pisało w książkach, marzysz o przespaniu choć 3-4 godzin. Nie duś tego w sobie, porozmawiaj z położną, z najbliższymi. Opowiedz o swoich problemach i obawach, a okaże się, że masz w nich wsparcie i ogromną pomoc. Wówczas taki kryzys z pewnością da się przetrwać. Redakcja LOVI: zapraszamy także do zapoznania się z treścią artykułu Baby blues a depresja poporodowa
2019-11-15 10:11
Ja się zastanawiałam czy nie mam baby bluesa, ale w zasadzie nie miałam nawet czasu go przeżywać, bo mój synek stale płakał przez kolki.... Nieraz płakałam z braku sił
2019-11-15 08:26
Ja miałam tak samo, i jeszcze problemy z karmieniem piersią, ciągłe obwiniane się że nawet przewinac go nie umiem, bo bardzo płakał przy zmianie pieluszki. Ponadto wyglądałam jak kocmoluch w dresie. Ale było minęło. Po dwóch miesiącach zaczęłam dochodzić do siebie.
2019-11-15 08:12 | Post edytowany:2019-11-15 08:14
Z perspektywy czasu zauważyłam że na początkupo porodzie nie cieszyłam się tak synkiem jak później. Ale uważam że to było spowodowane zmęczeniem po długim porodzie
2019-11-14 20:13
Justyna całe szczęście że mialaś wsparcie u męża który pomógł Ci przez to przejść a właściwie wyciągnął Ciebie z tego
2019-11-14 18:33
Ja miałam baby blues, głównie przez problemy z karmieniem. Gdyby nie mąż, nie wiem jak bym sobie poradzila.
2019-11-07 21:29
Aga też tak mam choć staram się żeby zabawki chociaż byje jak były piwexucane do podelek a nie wszędzie się walaly jak już nie chce ich porządkować
2019-11-07 21:27
Magicznypazur rozumiem. Ale możemy to wszystko przeżyć na swojej skórze i nie dopadnie nas baby blues pod warunkiem że mamy wsparcie
2019-11-07 20:25
Magiczny pazur doskonale zdaję sobie sprawę z tego dlatego teraz boję się bardziej bo ciężko mi sobie to wumyobrazic. Wiem że zwyczajnie bardzo by mnie to złościlo i frustrowalo. Choć synek dał mi popalić później zdecydowanie i naprawdę oczy trzeba było mieć za przeproszeniem w tyłku :D aczkolwiek drzemki były zawsze w miarę ok ake nic dziwnego jak w nocy budził się co godz i wstawal o 5