Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2187 Wątki)

Depresja czy baby blues

Data utworzenia : 2018-12-07 12:28 | Ostatni komentarz 2019-03-29 11:28

mamaik

11815 Odsłony
416 Komentarze

Kochane Mamy. Nie znalazłam tego tematu we wcześniejszych wpisach. Temat może trudny, ale...Czy którąś z Was dopadła depresja/baby blues. Skąd wiedziałyście jak to rozróżnić, czy jest możliwe żeby trwała ona aż do 6 miesięcy po porodzie, a nie dawała o sobie znać tuż po rozwiązaniu?

2019-03-02 11:24

Justynko - i po części problem znalazł swoją przyczynę. Faktycznie jeśli nie ma pociagu seksualnego i pożądania to raczej i z pustego salomon nie naleje:/ poprostu Twój mąż Cie nie kręci najzwyzajniej na swiecie. Po raz pierwszy spotykam sie z przypadkiem zwiqzku gdzie nie ma i nie było chemii w zakresie fizycznym. A zadtanawiam sie dlaczego w taki sposob postrzegasz facetow. A mozesz powiedz mi czy kiedykolwiek w mlodosci czułaś pociąg seksualny do jakiegoś chłopaka? Typu wypieki na twarzy, mrowienie po plecach, nogach- ale takie przyjemne, uczucie pulsowania krwi w uszach, wyłączenie funkcji myślenia, a nastawienie na bliskosc cielesną, itd? A kim jest dla Ciebie Twoj tata? Jak go postrzegasz? Czy jest on dla Ciebie wzorem mężczyzny? Jak u Ciebie w domu podchodziło sie do kwestii seksu i seksualności? Czy miałaś kiedykolwiek jakieś nieprzyjemne doświadczenia kontaktu fizycznego z jakimś chłopakiem, mężczyzną? Typu napastliwosc, dotyk ktorego nie chcialas itd? Pytanie dotyczy dowolnego wieku w Twoim życiu. Jak jesteś w stanie, to postaraj sie odpowiedzieć na powyższe wszystkie pytania,bo one dają pewien obraz całości. Wyrywkowe odpowiedzi dadzą obraz zamazany lub częściowy. A co u Ciebie powoduje obrzydzenie jak patrzysz na ludzkie ciało? A co powoduje zachwyt? Zarówno u mężczyzn jak i kobiet. A czemu zlizywanie czegoś jest dla Ciebie obrzydliwe? Kurcze to Wasza sypiapnia chyba jest dość monotonna, prawda? Justynko no szkoda że nie słyszałaś komentarzy tych dzieci bo ja najpierw zrobiłam oczy jak spodki,a koljeno popłakałam sie ze śmiechu i o nic nie dopytywałam bo uznałam to za niestosowne i dodatkowo nie byłam w stanie bo prawie sie posikałam ze śmiechu. Dzieci mają takie trafne uwagi.

2019-03-01 18:07

Hm myślę nad twoim pytaniem o chyba nie. Chyba nigdy tak nie było że pomyślałam tak bez niczego że chce się z nim kochać tylko niegdy nie pojawił się też inny mężczyzna w takiej myśli. I tu właśnie myślę że cis jest nie tak. No ja msm właśnie niechęć naprawdę dla mnie mogłaby ta forma w ogóle nie istnieć i nie odczulsbym braku. Ja też wielu rzeczy się krępuje i jest to dla mnie nie do przejścia np właśnie zlixywsnie czegoś z ciała we mnie budzi obrzydzenie. A to że bitą Śmietana nutells itp w łóżku odpada to oczywiste bo pierwsze o czym myślę yo brudna pościel albo klejące ciało. O fuj. Ale mnie rozbawilo to z tymi dziećmi :D js nie potrafię przy dziecku nawet kiedy śpi cały czas mam tylko myśl że może się obudzić

2019-03-01 16:19

A Justynko czy Twój mąż sprawiał kiedykolwiek że go pożądałaś tak poprostu bez gry wstępnej. - poprostu patrząc na niego miałaś ochotę sie z nim kochać? Bo wiesz może być atrakcyjny i przystojny,ale nie ma chemii! Znam wielu przystojnych facetów, którzy w jakiś sposob mi sie podobają. Ale to z moim mężem jest chemia i pożądanie. Z czasem wiele rzeczy sie zmienia, pożądanie też i zwiazek nabiera innego charakteru co nie znaczy że gorszego. Wszystko ewoluuje szczególnie jak pojawia sie dziecko. Ja też nie kocham sie z mężem przy dziecku, bo uważam to za niestosowne. Znam takie pary co robiły to bez problemu a później ich kilkuletnie dzieci o tym mówiły głośno że mama i tata bez ubrań przytulali sie na stole:D:D pomine dalsze komentarze tych dzieci:D A jak nie czujesz pożądania to i każda fantazyjna pozycja będziw nieprzyjemna wręcz bolesna. Ale cały czas mnie ciekawi skąd u Ciebie taka niechęć do brudu, czegokolwiek na ciele. Hmmm bradzo to frapujące. Czyli mniemam że wszelkie zabawy z bitą śmietaną,oliwką do ciała itd odpadają? Ewidentnie widać że Ty nie chcesz seksu, bo nawet sposob w jaki piszesz o "zalotach" męża jest specyficzny.

2019-03-01 08:42

Żeli nie znoszę lepi mi się to czuję się brudna. Prezerwatywy wręcz nie mogę używać bo jestem poobciersns strasznie. Właśnie ja cenie sobie wygodę więc wszelkie wymyślne pozycje odpadają bo niewygodne i myślę tylko o końcu poza tym ja często w takiej sytuacji czuje ból. W koszulkach sexi spałam kiedyś cały czas teraz przestałam żeby nie prowokować i nie nakręcić męża. Inne stroje ja sama z siebie w życiu nie mam odwagi założyć. Jakby mąż np mnie poprosił kiedyś to pewnie tak sama z siebie w życiu. Ale mój mąż nie jest zainteresowany z tego co wyczulsm kiedyś jakimiś strojami itp jego to nue kręci nie podjął tematu. Właśnie dka mnie najgorsze jest ze juz od rana wiem że mąż chce bo łazi za mną więc zero spontanicznośći. Miejsce i porę też raczej ogranicza dziecko zwłaszcza że ja mam mega obsesję żeby się tylko nie obudziło o nie przyszło. Często słucham w trakcie czy napewno nie wstał. Ale to miałam nawet jak był noworodki i nic nie kumal. Ja komfortu nie miałam

2019-03-01 08:31

Justyna musi coś być co ci sprawi przyjemność. Kombinuj . Ja np nie umiem się odnaleźć z prezerwatywa , no nic nie czuję . Dla mnie to nie jest przyjemnosc z gumką . Ale lubię żele z durexu , próbowałaś ? Są krążki wibracyjne - też bardzo fajne . Albo jakieś wymyślne pozycje raz na jakiś czas , może jakaś sexi piżama albo są takie sexi kompleciki , może to cię podbuduje ? Mąż na pewno też ma dość rutyny , zróbcie coś innego , gdzie indziej niż w łóżku , na spontanie .

2019-03-01 08:15

No właśnie zanim doczytałem do końca to pomyślałam że i tak to nic nie zmieni bo jestem na Boga mężatką i nie zamierzam zdradzać męża :D Nie miałam innego partnera więc być może coś w tym jest. Miałam taki okres w życiu że zastanawialsm się czy z każdym byłoby tak samo no ale jak mówię to tylko gdy bania bo nie zamierzam sprawdzić nie jestem taka kobieta. Tylko mi nic nie sprawia przyjemności i tu jest pies pogrzebany.

2019-03-01 08:04

Justyna a tak ci się zapytam . Miałaś innego partnera w łóżku ? Może wiesz z mężem nie czujesz przyjemności i myślisz że z każdym byłoby tak samo więc już same myśli o sexie cię odrzucają . Mam koleżankę która będąc z partnerem 7 lat też mówiła tak jak ty że ona wgle nie musi , że nie ma ochoty . Że ją to normalnie boli a nie sprawia przyjemność . Też nigdy sama nie zainicjowała sexu , kupowała jakies gumy na popęd (nawet dwoma nas poczęstowała ale to co my przeszliśmy z nimi to masakra a ona mówiła że na nią nie działają ) . Później się rozstali , teraz ma drugiego i mówi że nie wyobraża sobie zakończenia dnia bez sexu z nim , że całkowicie zmienil jej myśli na ten temat . Oczywiście nie sugeruje że masz zmienić partnera ale może ty zacznij szukać w trakcie tego co ci przyjemność sprawia a nie liczysz tylko na jego pomysły .

2019-03-01 06:17

Dziewczyny od kwestii emocjonalnej oczywiście racja. Ale od kwestii pożądania napewno nie. To jest właśnie problem ze to nie chodzi o mojego męża. On mi się fizycznie nadal podoba co nie znaczy że czuję pożądanie. Tylko że nie czuję go w ogóle w stosunku do kogoś innego również nie. Nie mam tak że widzę przystojnego mężczyznę i przejdzie mi przez myśl cokolwiek. Ok wizualnie jest przystojny i tyle i np zapytała czy poszłabym z nim do łóżka czuje się zazeniwana o zgodnie z prawdą opowiadań że nie. Ja też ogólnie w ogóle nie myślę o seksir jest mi kompletnie nie potrzebny. Gdyby nie to że mój mąż ma jakieś potrzeby uwierzcie że ja mogłabym nie kochać się myślę że od kilku lat. Mi też na sana myśl że miałabym to robić z innym facetem jest słabo