Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2339 Wątki)

Czy przy porodzie towarzyszył wam partner? / Czy warto rodzić z partnerem lub mężem?

Data utworzenia : 2013-01-15 19:14 | Ostatni komentarz 2016-11-24 13:41

Konto usunięte

79147 Odsłony
1329 Komentarze

Ja rodziłam sama, mimo, że cesarkę zrobiono mi dopiero pod koniec porodu to we wcześniejszej fazie nie chciałam, by towarzyszył mi narzeczony. Nie miałam takiej potrzeby ale i on sam nie chciał. Przyjechał dopiero wieczorem po wszystkim. A jak to było z Wami mamusie?

2016-03-24 00:52

Gosia będzie dobrze. Zapewne za chwile będziesz się chwaliła nowa super wiadomością. :) a różnica 2 lata mi się podoba. Uważam, że jest fajna i taka akurat. :)

2016-03-23 23:24

Dziewczyny dziękuję. :) Ważne, że wreszcie chcemy tego samego. :) Postanowiliśmy od czasu do czasu kochać się bez zabezpieczenia, a później coraz częściej i częściej. Bez stresów, bez nacisków. :) Zakładając, że w ciążę zaszłabym za miesiąc(o ile nie urodziłby się wcześniak) bądź nawet za kilkanaście miesięcy to między dziećmi rocznikowo byłyby 2 lata różnicy. Nawet jak byłyby 3 lata to też by mi pasowało, ale więcej niebardzo bym chciała. Będzie co będzie. Kiedy zobaczymy. Nie mam jakiegoś ciśnienia, ale też mniej uważamy, bo od teraz do półtora roku bardzo chętnie chciałabym zajść w ciążę w którymś momencie. :)

2016-03-23 22:43

Oj Małgosiu ależ Ci fajnie!!!!! :) A co do nas i presji - właśnie tak było teraz - odpuściliśmy - postanowiliśmy adoptować i.... jest Fili :D

2016-03-23 17:39

Mój twierdzi, że się będzie trzymał i da radę. Martwi się chyba bardziej o to, że nie będzie mógł mi pomóc ale już zrozumiał, że samą obecnością mi bardzo bardzo pomoże :) Z dnia na dzień mam coraz bliżej. Mąż odlicza dni i wiem, że zostało nam wg terminu 76 dni.

2016-03-23 14:30

Kasia.S właśnie zdarza się baaardzo rzadko, dlatego nie będę wiecznie poddenerwowana chodzić, ze mogę być w ciąży. Nie będę myśleć, że ja będę tą jedną 0,1 % kobiet, które mimo najlepszych zabezpieczeń zaszły w ciążę. W końcu po to są te zabezpieczenia, żeby nie zajść w ciążę ;-) To naprawdę rzadko się zdarza i nie ma się co stresować albo unikać seksu, bo jednak mogę zajść w ciążę :D A nawet jak zajdę to nie będę płakać :p Mąż na pewno towarzyszyłby mi przy drugim porodzie :p tylko zastanawia mnie, czy by nie zemdlał hehe :p

2016-03-23 13:05

Gosia super wieści to ja po ciuchutku będę trzymać kciuki a będzie co ma być:* Ja też jestem zdania że jak się uprawia seks to trzeba być przygotowanym na wypadki obojętnie jaką się stosuje antykoncepcje. Swoją drogą to ja już muszę się powoli zastanawiać bo na 3 dziecko mimo że chyba chciała bym bo kocham dzieci nawet takie diablice jak moja córka to nie będzie Nas stać;/

2016-03-23 09:09

Magiczny pewnie, że daje wysokie zabezpieczenie przed ciąża ale nie stuprocentowe. :) więc pewności nie ma, chociaż zraża się to ba prawdę rzadko.

2016-03-22 20:24

Małgorzata__eL jeśli chcecie to pewnie starajcie się:) Kasia i Adamos owszem, nie ma takiej metody antykoncepcji, która w 100 zabezpiecza przed ciążą, jednak zarówno zastrzyk hormonalny(0,2–0,8 w skali Pearla), jak i wkładka(0–0,6 w skali Pearla) chronią przed ciążą w bardzo wysokim procencie :)