Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2339 Wątki)

Czy przy porodzie towarzyszył wam partner? / Czy warto rodzić z partnerem lub mężem?

Data utworzenia : 2013-01-15 19:14 | Ostatni komentarz 2016-11-24 13:41

Konto usunięte

79143 Odsłony
1329 Komentarze

Ja rodziłam sama, mimo, że cesarkę zrobiono mi dopiero pod koniec porodu to we wcześniejszej fazie nie chciałam, by towarzyszył mi narzeczony. Nie miałam takiej potrzeby ale i on sam nie chciał. Przyjechał dopiero wieczorem po wszystkim. A jak to było z Wami mamusie?

2016-03-27 22:45

Aga może jak nasze dzieci zaczną rodzic nam wnuki to coś się zacznie w tym kierunku mówić ale wątpię szczerze.

2016-03-27 21:44

Daleko nam do stanów....

2016-03-27 11:40

U Nas jest trochę inaczej ale w Ameryce jest to raczej standard, może za jakiś czas i u Nas tak będzie....

2016-03-26 21:45

O co? O to że to zabieg operacyjny i boją się że będzie patrzył na ręce i jeszcze coś za dużo zobaczy.... Ledwo studentów wpuszczają

2016-03-26 15:14

Magiczny w sumie nawet nie pomyślałam o tym a faktycznie przecież tak jest, że w prywatnych klinikach jest możliwe, żeby tatuś uczestniczył w porodzie. Nie wiem o co chodzi.

2016-03-26 13:54

Wiecie co się zastanawiam? Kiedy partner/mąż będzie mógł towarzyszyć kobiecie przy porodzie przez cc. W państwowych szpitalach nie jest to możliwe i się zastanawiam dlaczego? W niektórych prywatnych klinikach mąż może towarzyszyć żonie i tak myślę, do czego to zależy? Od pieniędzy i od tego, czy klinika jest prywatna czy nie?

2016-03-25 21:43

Ja myślę,że jak bardzo chce się dziecka to seks nabiera zupełnie inne znaczenie.Bynajmniej u mnie tak było,że tak bardzo chciałam mieć dziecko,że chciałam często się kochać. Spontan też jest fajny,ale nie każdy ma to szczęście,że za pierwszym razem już jest ciąża.

2016-03-25 20:24

Codzienny seks owszem jest samą przyjemnością ale codzienny seks ze spinką że musi dojść do zapłodnienia juz nie. Mi chodzi o ta wersje dotyczącą zapłodnienia. Wtedy głowa nie myśli o przyjemności. A w tym wszystkim to jest najważniejsze. Slodka przyjemność i bliskość.