Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2337 Wątki)

Czy przy porodzie towarzyszył wam partner? / Czy warto rodzić z partnerem lub mężem?

Data utworzenia : 2013-01-15 19:14 | Ostatni komentarz 2016-11-24 13:41

Konto usunięte

79063 Odsłony
1329 Komentarze

Ja rodziłam sama, mimo, że cesarkę zrobiono mi dopiero pod koniec porodu to we wcześniejszej fazie nie chciałam, by towarzyszył mi narzeczony. Nie miałam takiej potrzeby ale i on sam nie chciał. Przyjechał dopiero wieczorem po wszystkim. A jak to było z Wami mamusie?

2016-08-01 10:32

Zobaczymy:) oby zniosl to dzielnie hehe.. Ma 9 tyg do oswojenia sie z ta mysla bo w 36tyg bede miala zdejmowany krazek.

2016-07-31 22:45

Pamela ale tutaj dojdą emocje związane z samym porodem więc może da radę. :)

2016-07-31 22:19

Hehe on nawet nie chce isc badan grupy krwi zrobic bo sie boi hehe...

2016-07-31 22:16

Pamela, a może nie będzie tak źle z reakcją? :)

2016-07-30 13:43

Ja wlasnie tez sie bardziej boje reakcji mojego gdyz on jest strasznie uczulony na igly noze krew itd. Jeszcze zamiast mna to beda musieli sie nim zajac hehe ale ubaw by byl.

2016-07-30 13:13

Przy pierwszym porodzie wygonilam swojego partnera z porodowki ponieważ nic mnie nie wspierał, siedział i grał na telefonie. Była przy mnie moja mama. Teraz czekamy na drugiego dzidziusia i po rozmowie z partnerem chcemy aby był przy mnie (tym razem bez telefonu) i przecinal pepowine. Mam nadzieję że podoła, bardziej się boję o niego niż o cały poród ;)

2016-07-30 11:44

Ja juz jak pisalam wczesniej ze oprocz meza to zgodzilabym sie jedynie na siostre.... Napewno by mnie wspierala .... Choc coraz nardziej to przekonuje sie do porodu bez towarzystwa.... Moze w tych poczatkowych fazach ok ale jakby doszlo juz do partych to wolalabym juz byc sama...

2016-07-29 06:32

Nie wyobrażam sobie żeby mogłaby być przy mnie mama na porodzie. Albo mąż albo nikt inny.