Ciąża i poród (2197 Wątki)

Czy przy porodzie towarzyszył wam partner? / Czy warto rodzić z partnerem lub mężem?

Data utworzenia : 2013-01-15 19:14 | Ostatni komentarz 2016-11-24 13:41

Konto usunięte

77622 Odsłony
1329 Komentarze

Ja rodziłam sama, mimo, że cesarkę zrobiono mi dopiero pod koniec porodu to we wcześniejszej fazie nie chciałam, by towarzyszył mi narzeczony. Nie miałam takiej potrzeby ale i on sam nie chciał. Przyjechał dopiero wieczorem po wszystkim. A jak to było z Wami mamusie?

Dodaj komentarz

Strona: 1 .. 161 162 163 164 165 .. 167

Sortowanie:

2013-02-03 13:52

tak towarzyszył przez długie dwa tygodnie choć wsparcie zawsze się przyda od jakiej bądź innej osoby

2013-02-03 13:34

Nie chciałam żeby mi towarzyszył-ani mąż,ani ktokolwiek innny.Dle mnie niestety wizja porodu nie jest różowa-jest to dla mnie upokarzające i nigdy nie chciałam żeby ktos z bliskiach widzial mnie w takiej sytuacjii.Na szczęście mialam ciecie i omineły mnie atrakcje naturalnego porodu.Jednak swojego zdania nie zmienie-według mnie porodówka to nie miejsce dla męża(takie mam starodawne poglady):)

2013-01-26 12:51

u nas czegos takiego nie bylo bardzo to glupie placic tyle kasy by byc przy porodzie u nas w szpitalu moj byl ze mna od poczatki do konca i nic nie placilismy

2013-01-23 15:37

U Nas za to by był mąż przy porodzie trezba by było 250 zł zapłacić :( śmieszne wg mnie to jest , dlaczego ojciec musi płacić za to aby zobaczyć jak jego dziecko przychodzi Nas świat :(

2013-01-23 12:15

mój mąż był dzielny widział wszystko ale jak juz zoabzyl malenstwo na moim brzuchu to wzruszyl sie i poplakal jest co wspominac

2013-01-22 21:15

Rodziłam sama - nie żałuję, miałam bardzo ciężko poród i wiem, że byłoby to dla męża duże obciążenie psychiczne - kiedy jego żona cierpi i nie może jej pomóc.

2013-01-22 13:22

tak mój mąż byłe ze mną cały czas do smaiutkiego końca nawet przeciał pempowinę dziecka ale miałam cięzko urodzić jak gdyby nie ona niedała bym rady ..;/ podczas porodu cisli mnie na brzuch bym rodzila mala mi wciaglo spowrotem do srodka 2 razy nie mialam sily przec

2013-01-22 12:49

To jest zależne od szpitala więc najlepiej się dowiedzieć w szpitalu w którym się będzie rodziło. U nas w szpitalu mąż musi mieć ubranie ochronne.4 lata temu płaciło się w szpitalu za ubranie ochronne 100zł,takie zdzierstwo.My po prostu zakupiliśmy fartuch w aptece za 8,50.Jak powiedziałam o tym innym dziewczynom były w szoku ze zapłacilam8zł i żałowały że same nie wpadły na taki pomysł.Niektóre te przed porodem wysyłały swoich mężów do apteki.Resztę pieniędzy miały już na pampersy:) Tym razem już było inaczej a ten sam szpital fartuch kosztował 20zł,kupowało się go w rejestracji na izbie przyjęć.Za sam poród rodzinny sie nie płaci.

Strona: 1 .. 161 162 163 164 165 .. 167

Pokaż: 8 16 24