Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2187 Wątki)

Cesarskie cięcie - prawdy i mity

Data utworzenia : 2013-06-22 16:47 | Ostatni komentarz 2019-08-19 11:19

Redakcja LOVI

46532 Odsłony
839 Komentarze

Przygotowujesz się do porodu? Zamierzasz rodzić naturalnie, ale z doświadczenia innych kobiet wiesz, że nie zawsze jest to możliwe? A może ze względu na wskazania położnicze lub pozapołożnicze masz już zaplanowany termin rozwiązania ciąży przez cesarskie cięcie? Bez względu na to jaki rodzaj porodu planujesz, dowiedz się więcej na temat cesarskiego cięcia.

2017-03-20 22:20

Sabina współczuję przeżyć, cóż za potwory z tych położnych

2017-03-20 21:16

Każda z nas jest inna i co innego ja przeraża. Mogę np przerażaj poród sn nie wyobrażająm sobie tak rodzic. To że jesteśmy różne również ma wpływ na samopoczucie po cc

2017-03-20 21:04

Ja mam nadzieje ze uda mi się urodzić sn bo cc mnie przeraża. Oczywiście jeżeli lekarz zaleci cc ze względów bezpieczeństwa dziecka to się zgodzę nawet nie mruknę ale wolałabym tego uniknąć :p

2017-03-20 19:51

A ja chciałam strasznie urodzić naturalnie 2 dziecko i tak jak byłam zachwycona w czasie pierwszego porodu szpitalem tak teraz byłam zdegustowana i nie zadowolona ... po pierwsze gdy weszłam spytałam się czy mam jakieś szanse urodzić naturalnie a panie położne stwierdziły Pani to może urodzić lalkę ( po prostu zobaczyły szczupłą małą kobietkę i stwierdziły pani to podziękujemy ) po drugie leżałam na leżance pół naga ludzie wchodzili i wychodzili a ja czułam się nie komfortowo po trzecie gdy już urodziłam przynieśli mi syna i dobrze nakarmiliśmy maleństwo moim mlekiem i zabrali więc ja odesłałam mojego męża do domu bo było około 4 w nocy żeby się wyspał tymczasem przynieśli mojego bąbla kolo mnie nie na brzuch i poszli ... i co sama kobiety w moim pokoiku też po cc a mój syn krzyk te Panie które miały cc wiedzą że ok godzinę po zabiegu nie ma się czucia i jest się sparaliżowanym a mój synek płacze nie ma dzwonka bo remont a serce się kraja bo Twoje maleństwo krzyczy a ja nie umiem się poruszyć dobrze że mój syn nie ważył dużo bo tylko 2,200 i wzięłam Go za rożek rękami dobrze że nie wypadł ale gdybym wiedziała że z powrotem mi Go przyniosą to nie odsyłałabym mojego męża do domu na następny dzień musieli przyłożyć mi lód do rany bo miałam coś naderwanego ale... nic dziwnego bo trochę się natrudziłam żeby uspokoić i nakarmić moje dziecko :(

2017-03-20 19:46

Ja podobnie jak Natka mam zdanie o cc i ja pierwsza dobę nie miałam malucha przy sobie. Potem cały dzień tak a na noc znów zabrali więc nie odczująm tego tak strasznie

2017-03-20 19:36

Dla mnie cc blo wybawieniem, pisalam juz ze porod sn byl dla mnie nawet w myslach nie do przejscia...fat ciezko sie wstawalo do dziecka,...ale ja dawalam rade choc czasem zanim wstalam minelo z 10mn :D

2017-03-20 16:40

Na pewno boją się powikłań, ponieważ jakby doszło do najgorszego to ich by obwinili. O cc nie mam pozytywnego zdania, dla mnie to był ból okropny. Nie mogłam w szpitalu wstać do dziecka i to też było okropne:(

2017-03-20 14:45

Ja tez uwazam ze lekarze boja sie mozliwych powiklan...jednak organizm to organizm..nib wszystko moze byc pieknie zagojone,,,ale nigdy nie ma 100% pewnosci ze nic sie nie stanie. Ja 2 dziecko tez chcialabym rodzic cc, i gdybym miala rodzic sn to chyba tez bym sie bala ze cos sie z blizna stanie itd...