Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2299 Wątki)

Cesarskie cięcie - prawdy i mity

Data utworzenia : 2013-06-22 16:47 | Ostatni komentarz 2019-08-19 11:19

Redakcja LOVI

48201 Odsłony
839 Komentarze

Przygotowujesz się do porodu? Zamierzasz rodzić naturalnie, ale z doświadczenia innych kobiet wiesz, że nie zawsze jest to możliwe? A może ze względu na wskazania położnicze lub pozapołożnicze masz już zaplanowany termin rozwiązania ciąży przez cesarskie cięcie? Bez względu na to jaki rodzaj porodu planujesz, dowiedz się więcej na temat cesarskiego cięcia.

2016-09-08 18:05

Przy synku miałam mniej pokarmu - ale też później karmienie się zaczęło, no cesarka na noc, więc jedno przystawienie i przez 12 kolejnych godzin syn był na butli. Przynajmniej w tym upatruję problem ;-) Teraz córcia była po 1 godzinie już u mnie aż do wieczora. I karmienie szło dużo lepiej. Jakby było też więcej pokarmu od razu. Co do samopoczucia, to teraz, gdyby nie powikłania, to oceniałabym, że dużo lepiej niż przy pierwszym cięciu. Jakoś bardziej byłam przygotowana na ból przy pionizacji. Ogólnie nastawiona inaczej byłam. Co prawda te bóle głowy, karku, pleców dobrze w kość dawały, więc przez pierwsze 3 dni tylko leżałam, 4 już troszkę więcej wstawałam, ale minimalnie. Myślę też, że to że samo cięcie lepiej zniosłam (blizna tak nie ciągnęła) było spowodowane tym, że długo na lekach przeciwbólowych jednak byłam. Albo ból głowy tak zagłuszał ból po cięciu ;-)

2016-09-08 11:25

Gudrun gratulacje! Ale super, gromada dzieci na LOVI nam się powiększa. :)))

2016-09-08 01:25

Ja też czekałam na opinię Gudrun. :) Rozumiem, że ogólna ocena jest lepsza niż pierwszej cesarki, tylko żeby nie pojawiły się powikłania.

2016-09-07 20:29

Gudrun gratulacje:-) bardzo byłam ciekawa twojej opini jak to jest w przypadku drugiej cesarki bo też mnie to kiedyś czeka. Trochę mnie wystraszylas tymi powikłaniamg aczkolwiek samo samopoczucie po oceniaci chyba lepiej niż po pierwszej. No i masz pokarm a po pierwszej nie miałaś tak dobrze rozumiem?

2016-09-07 18:10

Gudrun gratulacje narodzin córeczki ;-) Wszystko lepiej zniosłaś bo już wiedziałaś za pewne jak nastawić się psychicznie do tego wszystkiego i co może Cię spotkać więc myślę, że dlatego lepiej przebiegło i czułaś się lepiej- doświadczenie robi swoje ;-)

2016-09-07 17:57

No to jestem po drugiej cesarce. I nie wiem czy oceniać, że było lepiej czy gorzej. Bo zależy z czym. Z karmieniem piersią jest znacznie lepiej niż z synkiem. Miałam pokarm, córa teraz dokarmiana była w nocy, gdy ja jeszcze wstawać nie mogłam oraz w czasie naświetlania (żółtaczka i doba na fototerapii). Córa lepiej je i śpi niż synek. Blizny po cięciu nie czułam tak bardzo i lepiej zniosłam pionizację niż w przypadku pierwszej cesarki... ale wystąpiły u mnie powikłania po znieczuleniu (zespół po punkcyjny) i miałam dużo leków przeciw bólowych. Pierwszy dzień po cesarce ok, problem wystąpił później. Więc niestety znowu przez 2 dni w sumie nie wstawałam, jedynie do toalety, okupując to olbrzymim bólem głowy. Przeciwbólowe i sterydy też ponoć jakieś dostawałam.

2016-06-21 20:37

Byłam u okulistki. Też sugestia cesarki, ponieważ okazało się, ze mam zmiany zwyrodnieniowe plamek obu oczu. Co jest również sugestią do zakończenia ciąży przez cc. Chociaż i tak już po rozmowach z ginekologiem prowadzącym ciążę byłam zdecydowana na ciecie, to teraz tym bardziej jestem za takim zakończeniem ciąży. Te zwyrodnienia mogą być co prawda związane z ciążą i hormonami, ale pewności nie ma a w ciąży niektórych badań zrobić nie można.

2016-06-09 14:24

Dzięki dziewczyny :)