Pielęgnacja (274 Wątki)
Płacz przy przewijaniu/ubieraniu
Data utworzenia : 2020-05-04 00:29 | Ostatni komentarz 2020-12-30 22:11
Od jakiegoś miesiąca mała buntuje się przy ubieraniu. Ma prawie 9m. Zaczęłam już ubierać sadzając na kolanach i jakoś to było. Przy przewijaniu coś sobie mruczała, ale jak dałam do rączek interesujący przedmiot to się nim zajmowała. Od kilku dni ta metoda nie pomaga. Warczy na mnie i każdego kto ją przewija. Dziś dodatkowo juz płakała, a łzy leciały strumieniami. Już samo położenie na przewijaku wywołuje płacz. Na łóżku przewijaie odpada szczególnie przy kolce bo szybko ucieka. Nie działa już śpiewanie, gadanie... jakieś pomysły czemu tak płacze i czym mogę ją zająć przy chwili przebierania?
2020-05-15 08:23
Aneczka dokładnie jak już zaczęliście z odstawieniem smoczka to tego się trzymaj. Inaczej to nic nie da :)
2020-05-14 22:53
aneczka, myślę, że jak już się zdecydujesz na odstawienie to "na całego". Myslę, że nie warto nie dawać, dawać kilka razy i znowu nie dawać. Jak już postanoiwsz nie dać to trzymaj się tego, żeby córka wiedziała na czym stoi. Wiem, że to bardzo trudne, mnie serce pęka i dlatego jeszcze córka ma smoczek, ale ona jest usper smoczkowa, ogląda je, wybiera, pyta co to, kto to, wie, który chce, który jej nie odpowiada więc czekam aż sama podejmie decyzję :)
Oczywiście pilnuję, aby córka miałą go tylko do spania, ale i tak obawiam się, że im później, tym ciężej będzie
2020-05-14 22:25
Karolinach nie wiem czy tak będzie ale chyba z tego narazie zrezygnuje na rzecz porzucenia smoczka. Dziś tak zrobiłam że cały dzień bez smoczka do drzemki też nie dostała i jak szła dość tez dała radę. Drzemka trwała ok 2h była dość późno bo prawie do 16 więc poszła spać ok 21 ale nie budziła się
2020-05-14 09:45
Patrycja jednak co mama to mama :)
Aneczka u mnie też już tak było przez jakiś czas, córeczka zasypiała sama a teraz jej się odmieniło :) może u was już tak zostanie, twoja córeczka jest starsza, może chce już zasypiać sama.
2020-05-13 22:17
Karolina to prawda u mnie też szybciej zasyna niż u męża. A dziś lekko przysnęła i odlozylam do łóżeczka mimo otwartych oczu nie pordtesowala wiec z nią powiedziałam aż zasnęła
2020-05-13 19:58
A u mnie to mąz usypia synka, czytając, spiewajac i przytulajac. Kiedy nie moze tego zrobic i mi to przypada w udziale, trwa to 3 razy dluzej.
2020-05-13 09:59
Karolinach u mnie podobna sytuacja mąż raz chyba z godz próbował uspac córkę ale nie wychodziło więc wzięłam ja ją dałam cycusia moment usnęła skwitował tylko tyle że on bujał i bujał i bujał a ja dałam tylko cycka i śpi w 3 sekundy :D
2020-05-13 09:30
Patrycja prawdziwa mała księżniczka :)
Aneczka to prawda mój mąż zawsze mówi, że też by chciał żeby u niego córeczka tak szybko usypiala i się uspokajała :) u niego też lubi być ale jednak u mnie jakoś szybciej wychodzi zasypianie :)