Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Pielęgnacja (278 Wątki)

niemowlak; sterylnie ? czy na luzie?

Data utworzenia : 2014-07-25 08:32 | Ostatni komentarz 2017-02-24 11:18

M.Bak

20776 Odsłony
409 Komentarze

Niedługo urodzę trzecie dziecko. Boję się - jak pogodzę obowiązki? Zastanawiam się więc - z czego trochę zrezygnować? Przy poprzednich maluchach: prałam na 90 stopni, prasowałam wszystkie rzeczy, z którymi dzidziuś ma kontakt. Co o tym myślicie?

2016-03-02 22:21

jajeczko ja też wolę odpocząć sekundę niż prasować na sztywno domowe body na które zaraz mi synek uleje i tak :D

2016-03-02 20:50

Ubranek po domu , które nie wymagają tego nie prasuje. Wolę chwilę polenichowac. Sprzątam trochę częściej , szczególnie gdy dziecko jest na podłodze .

2016-03-02 16:43

Też staram się nie przesadzać ze sterylnością.

2016-03-02 16:21

Marta u mnie tak samo, wystarczy, że jest czysto, sterylnie nie jest aż tak dobre. Później styk z innym środowiskiem i już po wszystkim.

2016-03-02 00:19

Ja mam pierwsze i nie panikuje :) może z racji zawodu może z racji że rodzeństwo ma już dzieci i uczyłam się na ich maluchach... tak czy inaczej u mnie jest czysto a nie sterylnie :)

2016-03-01 11:20

panika to była u mie przy pierwszym dziecku, booże.. pranie prasowanie, wyparzanie butelek, posciel zmieniana co tydzien :) ale mi sie wydaje ze przy pierwszym to tak zawsze jest, przy drugim to juz niekoniecznie.. wiadomo ubrania piore i prasuje, nie zezwgledu na sterylizacjie, poprostu lubie gdy dzieci sa schludnie ubrane..a nie w pomietych ciuszkach... :)

2016-02-27 23:36

Darowałabym sobie te pranie w 90 stopniach, prasowanie też ogranicz do niezbędnego minimum, nie chowaj dzieci pod kloszem - zachowaj tylko zdrowy rozsądek - niech każde ma swój ręczniczek, kubeczek, buteleczkę itp. Przesada w żadnej dziedzinie życia nie jest wskazana ;)

2016-02-01 21:22

ja osobiście jakoś bardzo sterylnie nie dbam o to żeby wszystko było na 100% traktuje dziecko jak normalnego czlonka rodziny, wiadomo że muszę bardziej dbać o jego skórę itd ale nie popdadam w paranoję