Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Pielęgnacja (278 Wątki)

niemowlak; sterylnie ? czy na luzie?

Data utworzenia : 2014-07-25 08:32 | Ostatni komentarz 2017-02-24 11:18

M.Bak

20765 Odsłony
409 Komentarze

Niedługo urodzę trzecie dziecko. Boję się - jak pogodzę obowiązki? Zastanawiam się więc - z czego trochę zrezygnować? Przy poprzednich maluchach: prałam na 90 stopni, prasowałam wszystkie rzeczy, z którymi dzidziuś ma kontakt. Co o tym myślicie?

2016-11-20 23:52

To ja byłam ostatnio świadkiem takiej sytuacji gdzie mama trzymała na rękach dziecko około 6tygodni i co chwile oblizała smoczek i włożyła do buzi dziecka, dziecko wyplulo ona oblizała i znów włożyła... Widok był co najmniej niesmaczny, ja już chciałam jej zwrócić uwagę czy jej przed obiadem też ktoś sztućce oblizuje? Fujjj U nas w domu jest czysto ale nie stetylnie. Podłogi myjemy co drugi dzień, kurze też a zamiatamy codziennie. Raz na tydzień robimy większe porządki, typu myjemy okap, drzwi, za szafami. Tak jak piszecie dziecko musi mieć kontakt z bakteriami aby się na nie uodpornic.

2016-11-20 22:40

Smoczek we własnych ustach o fujjj.. Przecież to najgorsze co może zrobić mama dla swojego dziecka. Najlepiej mieć zawsze zapasowy smoczek i butelkę wody w razie czego, żeby go przemyć ale nie brać do ust a później wkładać go do buzi dziecka z naszymi bakteriami i próchnicą. Laktator w lodówce? Umycie go nie zajmuje przecież całego dnia więc nie rozumiem dlaczego niektóre mamy mają z tym problem?

2016-11-19 21:00

Z tym smoczkiem trzymanym przez mamę w ustach to też dla mnie obrzydliwe, nigdy tak bym nie zrobiła. Też nosiłam wodę w bitelce i tym przemywałam smoczek dziecku, a oprócz tego z dwa w zapasie w torbie były, jakby spadł ten pierwszy. Ja lubię porządek, wolę większą sterylność niż mniejszą, chociaż już z 3 latkiem trudniej to utrzymać.

2016-11-19 15:49

Kiedyś na fb na dobra mama jakaś mama zadała pytanie co zrobić bo dziecko się krztusi jak karmi je kawałeczkami jedzenia, bo jak ona mu "przegryzie" to zjada ładnie. No padłam, najpierw wymemła sama w ustach, a potem daje dziecku.... Ohyda, a potem płacz, bo dziecko na próchnicę i niby od smoczka albo jedzenia mleka w nocy.......

2016-11-19 13:53

Dziewczyny wiecie ja myślę,że większość rodziców traktuje swoje dzieci jak świnie. Żeby byle jak jadło,byle z czego,przememlane przez usta mamy na papkę mięsko czy warzywka,smoczki z ust rodziców,bo my tak jedliśmy i żyjemy :/ najlepszy argument. . Ja jestem za minimalną sterylnością ale nie do tego stopnia. Nie będę panikować jak moje dziecko zje chrupkę psa z miski ale tez nie pozwalam sobie na trzymanie jego smoczka w ustach. Nie mam pewności czy akurat nie rozwija się u mnie jakaś bakteria,opryszczka czy inne cudo. Moja teściowa była przeciwna że mój syn nie je papek tylko BLW. Nie je on mięsa to wiecie co zrobiła? Wzięła kawałek schabowego w usta i mu przememlała i siup do buzi. Bo on pewnie miesa nie chce jeść bo nie umie kawałków. Przysięgam ja jak to zobaczyłam po powrocie ze sklepu gdzie moje dziecko nawet tym pluło a ona dalej w zaparte mu mieliła to mało nie zwymiotowałam i jej zrobiłam aferę stulecia. Dziura na zębach,pali kiepy a ona mi dziecku w ustach mieli jedzenie... dopiero po tym zrozumiała,że on od zawsze mięsa nie lubi. Ale to też moja wina :P

2016-11-19 12:08

To samo ostatnio w supermarkecie widzialam. Stala niedaleko kobieta w kolejce za mna i dobre 10 minut trzymała tego smoczka w buzi. Az szturchnelam siostre, bo nie dosc ze to obrzydliwe i nie powinno sie tego robic to wygladala naprawde glupio z tym smoczkiem w buzi, a jej dziecko w wozku moze ze 2 miesiace mialo, jakby nie mogła położyć tego smoczka do wózka:/ chyba ze to byl jej uspokajacz, różni ludzie chodza po tym świecie;)

2016-11-19 11:51

Niezła mama, ja widziałam, jak w przychodni mama ubierała synka i trzymała smoczek w SWOICH USTACH. Jak ubrała synka to dała mu ten smoczek aaaaaaaa przecież usta to wylęgarnia bakterii, do tego próchnica jest chorobą zaraźliwą. Ech... Zawsze poza domem miałam ze sobą wodę do picia dla małego i jak smoczek mu wypadł a nie mieliśmy łańcuszka to miałam czym umyć smoczek......

2016-11-19 11:10

Magros to obrzydliwe, co zrobila ta kobieta. I dziecko potem pije takie pomyje. Nie wyobrażam sobie tego, butelke powinno sie umyc od razu po jedzeniu, bo chwila moment w resztkach pokarmu, ktory osadza sie w butelce namnazaja sie bakterie. Ja nigdy nie zostawiam butelki po jedzeniu, od razu myje płynem i szczotką. Chyba ze jestem na spacerze albo nie mam jak to wyparzam w domu. To tak jakbysmy my jedli z brudnych talerzy, pili z brudnych szklanek albo gotowali w brudnych garnkach. Raczej tego nikt nie robi, wiec z butelką jest tak samo;)