Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Dieta (644 Wątki)

Dania ze słoiczków - tak czy nie

Data utworzenia : 2016-03-04 00:54 | Ostatni komentarz 2017-06-28 10:10

Redakcja LOVI

26189 Odsłony
701 Komentarze

Wiele młodych mam, rozpoczynając przygodę z rozszerzaniem diety, stoi przed dużym dylematem – karmić malucha gotowymi posiłkami czy gotować domowe obiadki? Z jednej strony kusi nas wygoda i szybkość podania dań ze słoiczków, z drugiej jednak strony gotując samodzielnie, mamy pewność, co trafia na talerz naszego dziecka. Co więc wybrać? Poznaj nasze argumenty i podejmij decyzję.

2017-03-16 12:32

Moja Hania tez uwielbia brokula, zajada się nim pid kazda postacią!;) Fasolowa jej daje i chetnie je, nie bolal jej brzuszek nigdy, tylko bardzo baczki po niej puszcza. O dziwo też bardzo posmakowala jej ogorkowa i kapuśniak. Dobrze ze lubi kwaśne:) To w takim razie tez dam jej szczawiowa latem, ja już będzie szczaw na ogrodku, dorzucę jajko(ktore też uwielbia, zeby zoltko zniwelowalo te szczawiany i zobacze jej reakcje;) Ja uwielbiam szczawiowa i czesto gotujemy w domu. Latem zawsze zbieramy szczaw i mrozimy. Wowczas robie corce inna zupe bo zawsze się balam jej dawac.

2017-03-16 12:28

dzięki Zamarancza za ksiazke

2017-03-16 11:05

Ewelina wszystkie zupy jej daję szczawiową jadła może ze dwa razy w zeszłym roku. Teraz też jej zrobię jak już będzie świeży szczaw. Mało jej daję grochówki i fasolowej, boję się trochę żeby nie bolał jaj brzuch, dostaje tylko tak parę łyżek na smak, ale nic jej po nich nie jest, więc może zacznę dawać jej więcej. Ja jak gotuję to jeden obiad i mała je to co my albo my to co mała. A moja uwielbia brokuła, brokułową, makaron z brokułem.

2017-03-16 10:51

Ja musze zrobic taki obiad, zeby bylo dla wszystkich to samo mniej więcej. Nie mam czasu gotować 2 obiadów, bo Hania jest raczej wymagająca i nie pobawi się sama. A jak zostanie sama to zaraz chodzi po wysokościach;) Moona sa jakieś zupy ktorych nie dajesz Hani? Bo moja je już wszystkie oprócz szczawiowej. Boje się tych szczawianow,zeby nie obciazac nerek.

2017-03-16 10:48

Ja staram się samodzielnie gotować moim dzieciom ... i tak robiłam już z pierwszym dzieckiem, a teraz z drugim. Wystarczyło, że raz posmakowałam zawartości takiego słoiczka .... fuuuuuuj! Toć to jałowizna totalna. Nie miałabym sumienia podawać takiej papki dziecku. Jeszcze te deserki i w ogóle to są smaczne ... ale obiadki? W życiu. Wiem, ze te słoiczki są odpowiednio skomponowane, spełniają określone wytyczne etc... ale mnie to nie przekonuje. Wolę karmić dzieci własnymi kulinarnymi wypocinami :)

2017-03-16 10:48

Ja także planuję wprowadzać BLW jak mały będzie siedział. Kupimy krzesełko do karmienia i będziemy podawać różne przysmaki. Już teraz nie ma problemów z jedzeniem różnych smaków. Odrzuca jedynie brokuła..

2017-03-16 10:45

Monika moja córka ma prawie 18 miesięcy. Blw zaczęliśmy stosować jak tylko stabilnie usiadła, żeby mogła siedzieć w krzesełku do karmienia. Na początku stosowania tej metody wiadomo dziecko nie najadało się ale poznawało smak, dotykało, rozrzucało, więcej jedzenia było na podłodze niż w brzuszku. Ale z czasem mała nauczyła się jeść. Na dzień dzisiejszy samodzielnie zjada drugie danie, z zupką ma jeszcze kłopot ale coś tam trafia do brzuszka. Ona sama je a międzyczasie ją dokarmiam ta zupką. Lubi jeść wszystko, myślę że to dzięki tej metodzie polubiła wszystkie smaki. Nie ma problemu z jedzeniem warzyw czy owoców.

2017-03-16 10:42

A widzicie mam: https://get.google.com/albumarchive/102758702784486115348/album/AF1QipNDoeqldc1dCTEkzHumqkhH-GqsXuc-_w90PL7g?authKey=CIrMxfCtlZSTEg Tutaj jest cała książka :)