Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Małe dziecko (469 Wątki)

Obowiązki domowe, a dziecko

Data utworzenia : 2017-03-16 10:59 | Ostatni komentarz 2022-09-11 19:48

Konto usunięte

6944 Odsłony
154 Komentarze

W większości nie mamy tego komfortu, żeby zatrudnić pomoc domową. Mama (albo tata) muszą wszystko ogarnąć sami. Ja osobiście z własnego doświadczenia wiem, że takie wspólne sprzątanko sprawia niejednokrotnie mnóstwo frajdy! Po 1 - listę zakupów zazwyczaj robimy razem, a potem wybramy się na wielką wyprawę do sklepu w poszukiwaniu produktów! Po 2. Odnośnie prania ... – wcale nie jest takie nudne! Przecież nie ma żadnych przeciwskazań, żebyśmy mogli wspólnie je segregować, bądź rozwieszać na suszarce – mówiące skarpetko-pacynki są na porządku dziennym :) Po 3. Ścieranie kurzu ... ze starszakiem robimy to na wyścigi! Po 4. Nastawianie i rozpakowywanie zmywarki .... jako tako wspólnie fajnie nam wychodzi, ale z przeszło dwulatkiem to jeszcze sporo asekuracji musi być :) Odnośnie córeczki ... jeszcze jest za malutka na takie atrakcje :) Jak to u Was wygląda? Jak sobie radzicie? Sprzątacie, gdy dzieci śpią, czy angażujecie je w prace domowe?

2017-12-04 23:17

Mój synek za malutki na takie atrakcje. Jak śpi to sprzątam. Bywa niestety że o 3 w nocy prasuję mu ciuszki i pieluchy.

2017-12-04 20:33

Dobre nawyki od małego fajna sprawa :) Z dwójką starszaków popełniłam ten błąd, że wyręczałam ich prawie ze wszystkim, sprzątałam po nich, w sumie do tej pory się zdarzy, choć powoli z tym walczę bo to jednak małe dzidziusie nie są i porządku choć w swoim pokoju mogą porządku upilnować. Z najmłodszym synkiem jest już inaczej, nie przez przymus a zabawę chętnie pomaga i choć prace trwają zazwyczaj sporo dłużej to miło widzieć efekt gdzie w pokoju 4 latka mam najmniej do pracy :)

2017-12-04 15:36

Mój synek to teraz więcej przeszkadza niż pomaga w porządkach. Chociaż lubi dźwięk odkurzacza, jak go używam to grzecznie siedzi i się przygląda. A myjąc podłogi chodzi za mną na raczkach i wyciera podłogę do sucha :P wprawdzie on później jest do przebrania, ale świetnie się przy tym bawi, więc trudno mi tego mu zakazać.

2017-12-03 14:01

Starszy syn ma 3,5 roku i bardzo chętnie się garnie do pomocy lubi bardzo myć podłogi ;-) które później muszę dokładnie na sucho przelecieć ;-) rano zawsze razem zaścielamy łóżka , też robię mu malutki worek śmieći papierowych lub plastikowych, również jak myję naczynia to czasem mu daje mały garnek lub patelnię żeby mył , wiadomo dzieci lubią się chlapać wodą . Staram się zawsze go angażować w takie lekkie pracę oczywiście jeśli ma tylko ochotę , ale prawie zawsze ma ;-) Młodszy ma dopiero dziewięć miesięcy więc jeszcze ma czas , a tak to sprzątam i gotuję ja starszy jest w przedszkolu a młodszy śpi lub gdy mąż wraca z pracy to gotuje obiadek ;-)

2017-11-28 18:33

Całkiem fajne sposoby na zachęcenie dziecka do pomocy w domu! Muszę zapamiętać na przyszłość ;)

2017-11-06 12:49

U nas jest bardzo podobnie :)! Synek sam sprząta swoje zabawki.. I jest odpowiedzialny za porządek w swoim pokoju.. Wie, że to on jest oceniany przez innych za to jak wygląda jego mały domek:) dużo mi pomaga :) i ja mam frajdę. Ze spędzam, nim każda chwilę:)

2017-11-02 19:58

Ja sprzątam w piątek albo w sobotę. W tym czasie mąż zajmuje się dzieckiem. W tygodniu drobne porządki i to co na bieżąco.

Konto usunięte

2017-07-22 11:02

U nas porządki robimy wszyscy razem Każdy ma swoje zadania do wykonania. Wszyscy robią to chętnie a dzieci wręcz garną się do pomagania.