Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Małe dziecko (467 Wątki)

Brak zainteresowania bajkami

Data utworzenia : 2019-08-25 23:02 | Ostatni komentarz 2019-09-18 14:01

Konto usunięte

1424 Odsłony
39 Komentarze

Dziewczyny,

 

wiecie, że nie jestem zwolenniczką tego aby maluszki oglądały telewizję/bajki. Moja córka sporadycznie coś widziała, słyszała w TV. Jednak dzisiaj mieliśmy sytuację, w której musiałam zająć czymś córkę. Zwykle grzeczna dziewczynka dzisiaj chciała biegać za rękę w prawo i w lewo. Pominę już fakt, że chodzenie i trzymanie za ręce, a zwłaszcza za jedną nie jest korzystne dla dziecka. Włączyłam Peppę, a córka przesunęła telefon i zaczęła się bawić klipsem na stoliku po czym zaczęła wychodzić z fotelika i jasno dała nam do zrozumienia, że idzie :) Bajka jej w ogóle nie zainteresowała. Czy powinnam się czegoś obawiać? Wydaje mi się, że wszystkie dzieci uwielbiają bajki. Wybrałam Peppę bo ją znamy: często czytamy książeczki z Peppą w roli głównej, Peppa jest też na tablicy manipulacyjnej więc dość często przewija się w codziennych zabawach. Jak jest u Was?

2019-08-28 14:17

Właśnie apropo dzieci i restauracji. Dzisiaj czytałam że do pewnej restauracji w Poznaniu zakazano wstępu dzieciom do lat 6. Właściciele tłumaczyli to właśnie nieodpowiednim zachowaniem dzieci i brakiem reakcji rodziców oraz nieporządkiem pozostawionym po posiłku (resztki jedzenia pod stołem, ubrudzone tapicerowane krzesła). Wiadomo, nie wszystkie dzieci są takie same, ale sporo osób poparło ten pomysł.

Konto usunięte

2019-08-28 12:08

mama gratki - ja do restauracji biorę dla córy książeczki :) daję jej też menu do "czytania" :D  Ewentualnie pozwalam bawić się moim portfelem i kartami (pieniądze wcześniej wyjmuję) i ona je wkłada i wyjmuje, wkłada i wyjmuje :) 

Konto usunięte

2019-08-28 10:28

Uspokoiłyście mnie. Ale właśnie bajkę włączyłam w restauracji, ale nie mieliśmy szansy usiąść spokojnie, któreś z nas ciàgle biegało. Córka się denerwowała i mnie było głupio bo jednak chciałabym aby córka spokojnie Jadła i coś oglądała bo wiem, że towarzystwo zrzędzącego dziecka nie jest miłe widziane 

2019-08-27 21:02

Szczerze to pierwszy raz spotykam się z sytuacją gdzie dziecko nie interesuje bajka;) moim zdaniem nie ma co się martwić, grunt, że interesuje się innymi zabawkami a że nie lubi się naświetlać, to nic tylko się cieszyć. 

2019-08-27 19:27

To ja teraz owszem tak czasem robię że daje tel ale mój syn ma 4.5roju. Natomiast takiemu maluchowi w wózku w życiu nie dawałam tel 

2019-08-27 18:16

Pcheła jak wspomniałaś o tym "Ranczo", to przypomniało mi się, że mój synek ucząc się robić do nocnika, oglądał ze mną "Wspaniałe stulecie" haha :D

I masz rację, coraz więcej jest rodziców, którzy dają dziecku sprzęt elektroniczny, by tylko je czymś zająć i nie poświęcać czasu. Ja rozumiem można mieć coś ważnego do zrobienia, ale coraz częściej jest to nagminne. Nie powiem, bo ja w miejscach publicznych również dawałam synkowi telefon żeby obejrzał bajkę, ale w sytuacji, kiedy np. byliśmy gdzieś na wakacjach i w jakiejś knajpce czekaliśmy dłużej na jedzenie... 

Konto usunięte

2019-08-27 16:17

mama gratki - bo to wszystko zależy od tego jak wychowujesz dziecko i ile mu poświęcasz SWOJEGO czasu :) Jeśli zamiast z dzieckiem się bawić puszczasz mu bajki od pierwszych miesięcy, to dziecko będzie mogło przed TV/z telefonem lub tabletem siedzieć cały dzień. A jeśli dziecku nie puszczałaś takich rzeczy, tylko Ty z nim spędzałaś czas i je zabawiałaś, to nie będzie chętne do bajek. 

 

Niestety coraz częściej jest tak, że dzieci ledwo co zaczynają siadać, a rodzice dają telefon/tablet i youtube lub bajki :( W centrum handlowym mnóstwo takich osób widzę :( A potem się dziwią, że dzieci nie chcą nic innego niż TV. 

Konto usunięte

2019-08-27 08:10

Pcheła, pocieszyłaś mnie. Znam dzieci o wiele młodsze od naszych i widziałam że z przyjemnością oglądają baje. Nie będę komentować mozliwych skutkow ale mimo wszystko ich mamy mają chwilę dla siebie w tym czasie :)