Małe dziecko (439 Wątki)
Brak zainteresowania bajkami
Data utworzenia : 2019-08-25 23:02 | Ostatni komentarz 2019-09-18 14:01
1284 Odsłony
39 Komentarze
Dziewczyny,
wiecie, że nie jestem zwolenniczką tego aby maluszki oglądały telewizję/bajki. Moja córka sporadycznie coś widziała, słyszała w TV. Jednak dzisiaj mieliśmy sytuację, w której musiałam zająć czymś córkę. Zwykle grzeczna dziewczynka dzisiaj chciała biegać za rękę w prawo i w lewo. Pominę już fakt, że chodzenie i trzymanie za ręce, a zwłaszcza za jedną nie jest korzystne dla dziecka. Włączyłam Peppę, a córka przesunęła telefon i zaczęła się bawić klipsem na stoliku po czym zaczęła wychodzić z fotelika i jasno dała nam do zrozumienia, że idzie :) Bajka jej w ogóle nie zainteresowała. Czy powinnam się czegoś obawiać? Wydaje mi się, że wszystkie dzieci uwielbiają bajki. Wybrałam Peppę bo ją znamy: często czytamy książeczki z Peppą w roli głównej, Peppa jest też na tablicy manipulacyjnej więc dość często przewija się w codziennych zabawach. Jak jest u Was?
2019-08-28 14:17
Właśnie apropo dzieci i restauracji. Dzisiaj czytałam że do pewnej restauracji w Poznaniu zakazano wstępu dzieciom do lat 6. Właściciele tłumaczyli to właśnie nieodpowiednim zachowaniem dzieci i brakiem reakcji rodziców oraz nieporządkiem pozostawionym po posiłku (resztki jedzenia pod stołem, ubrudzone tapicerowane krzesła). Wiadomo, nie wszystkie dzieci są takie same, ale sporo osób poparło ten pomysł.
2019-08-28 12:08
mama gratki - ja do restauracji biorę dla córy książeczki :) daję jej też menu do "czytania" :D Ewentualnie pozwalam bawić się moim portfelem i kartami (pieniądze wcześniej wyjmuję) i ona je wkłada i wyjmuje, wkłada i wyjmuje :)
2019-08-28 10:28
Uspokoiłyście mnie. Ale właśnie bajkę włączyłam w restauracji, ale nie mieliśmy szansy usiąść spokojnie, któreś z nas ciàgle biegało. Córka się denerwowała i mnie było głupio bo jednak chciałabym aby córka spokojnie Jadła i coś oglądała bo wiem, że towarzystwo zrzędzącego dziecka nie jest miłe widziane
2019-08-27 21:02
Szczerze to pierwszy raz spotykam się z sytuacją gdzie dziecko nie interesuje bajka;) moim zdaniem nie ma co się martwić, grunt, że interesuje się innymi zabawkami a że nie lubi się naświetlać, to nic tylko się cieszyć.
2019-08-27 19:27
To ja teraz owszem tak czasem robię że daje tel ale mój syn ma 4.5roju. Natomiast takiemu maluchowi w wózku w życiu nie dawałam tel
2019-08-27 18:16
Pcheła jak wspomniałaś o tym "Ranczo", to przypomniało mi się, że mój synek ucząc się robić do nocnika, oglądał ze mną "Wspaniałe stulecie" haha :D
I masz rację, coraz więcej jest rodziców, którzy dają dziecku sprzęt elektroniczny, by tylko je czymś zająć i nie poświęcać czasu. Ja rozumiem można mieć coś ważnego do zrobienia, ale coraz częściej jest to nagminne. Nie powiem, bo ja w miejscach publicznych również dawałam synkowi telefon żeby obejrzał bajkę, ale w sytuacji, kiedy np. byliśmy gdzieś na wakacjach i w jakiejś knajpce czekaliśmy dłużej na jedzenie...
2019-08-27 16:17
mama gratki - bo to wszystko zależy od tego jak wychowujesz dziecko i ile mu poświęcasz SWOJEGO czasu :) Jeśli zamiast z dzieckiem się bawić puszczasz mu bajki od pierwszych miesięcy, to dziecko będzie mogło przed TV/z telefonem lub tabletem siedzieć cały dzień. A jeśli dziecku nie puszczałaś takich rzeczy, tylko Ty z nim spędzałaś czas i je zabawiałaś, to nie będzie chętne do bajek.
Niestety coraz częściej jest tak, że dzieci ledwo co zaczynają siadać, a rodzice dają telefon/tablet i youtube lub bajki :( W centrum handlowym mnóstwo takich osób widzę :( A potem się dziwią, że dzieci nie chcą nic innego niż TV.
2019-08-27 08:10
Pcheła, pocieszyłaś mnie. Znam dzieci o wiele młodsze od naszych i widziałam że z przyjemnością oglądają baje. Nie będę komentować mozliwych skutkow ale mimo wszystko ich mamy mają chwilę dla siebie w tym czasie :)