Noworodek i niemowlę (1086 Wątki)

SIDS - tajemicza śmierć w łóżeczku

Data utworzenia : 2013-01-15 20:44 | Ostatni komentarz 2019-12-09 13:59

19863 Odsłony
163 Komentarze

Czy spotkałyście się z tym już kiedyś? Śmierć łóżeczkowa to najgorsze co może przydarzyć się młodym rodzicom, obejmuje wiekowo dzieci od 2 do 6-tego m-ca, najczęściej wcześniaki. Zdrowy dotychczas maluch po prostu nie budzi się i nie ma żadnych śladów cierpienia. Tajemnica SIDS do dziś nie do końca jest wyjaśniona. Przedstawię czynniki ryzyka: -młody wiek matki – poniżej 19 lat; -wcześniejsze kilkukrotne poronienia; -układanie do snu na brzuchu lub na boku; -wystąpienie SIDS u rodzeństwa; -nadużywanie narkotyków, kawy lub papierosów przez matkę; -bierne palenie[1] -wcześniactwo; -okres zimowy – czyli czas obniżonej temperatury i zwiększonej ilości infekcji bakteryjnych; -miękka poduszka; Sposobem zapobiegania temu nieszczęściu jest uczulanie rodziców na to, aby dziecko podczas snu leżało na plecach.

Dodaj komentarz

Strona: 1 .. 13 14 15 16 17 .. 21

Sortowanie:

2014-08-07 22:43

Ja sobie nie wyobrazam jak zylam bez monitora przy pierwszym dziecku;) Teraz spie spokojnie.

2014-08-07 21:35

Aniami, popieram. My też kupiliśmy monitor oddechu i w sumie używamy go nadal, mimo że synek ma już 14 miesięcy, trochę już z przyzwyczajenia, ale dzięki temu wiemy, że wszystko jest ok .

2014-08-07 17:06

Śmierć łożeczkowa to coś okropnego,słyszałam o tym ale nigdy się nie zdarzyła taka tragedia u mnie w rodzinie ani i u znajomych.Współczuję tym rodzinom co przeżyły śmierć łóżeczkową swojego dziecka.Ja też często patrze czy moje dziecko oddycha,bo tak cichutko śpi a jak się słyszy o tej śmierci łóżeczkowej to najgorsze sie mysli.

2014-08-02 21:23

Panie Patryku ja sie absolutnie nie zgdodze ze monitory oddechu w niczym nie pomoga. Pomoga i to bardzo. Nie zapobiegna temu ze dziecku wpadnie w bezdech ale zaalarmuja juz po 20 sekundach gdy to nastapi, ze dziecko nie oddycha, wiec jest duza szansa ze dziecko samo zacznie oddychac pobudzone przez bodziec-alarm, lub ze rodzic dziecku pomoze. Jest ogromna roznica jesli rodzic przyjdzie po 20 sekundach niz po godzinie.

2014-08-01 14:12

K.Czerska przy dobrze wykonanej resuscytacji nawet u dorosłego żebra powinny się złamać. Dzięki temu złamaniu łatwiej jest potem uciskać. Ale nigdy nie wolno tego robić bez uprzedniego sprawdzenia przez 10 sekund czy dziecko oddycha. Tutaj pisałam jak przeprowadzić prawidłową resuscytację ( 3 str ostatni w pis na samym dole ) i na 4 str są filmiki jak wykonać resuscytację : http://lovi.pl/pl/forum/13/334/3

2014-08-01 13:03

Tasia dobrze ze wszystko skonczylo sie szczesliwie:-) moja kolezanka straciła synka z powodu smierci łożeczkowej. Malutki mial wtedy 2 miesiace. Kolezanka wstała w nocy do niego zeby go nakarmic a malenstwo juz nie oddychalo, był cały siny. wspomne ze urodził się zdrowy, kolezanka o niego dbala. Za kazdym razem jak to wspominam to mam łzy w oczach

2014-08-01 11:54

Jezu..przecież mogłaś połamać dziecku żebra..

2014-07-31 23:01

Tasia nie wolno tak uciekać na mostek bez dokładnego sprawdzenia czy dziecko nie oddycha. Jesli serce nadal by biło to mozna wyrzadzic dużą krzywdę dziecku i dorosłemu zresztą też.

Strona: 1 .. 13 14 15 16 17 .. 21

Pokaż: 8 16 24