Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Noworodek i niemowlę (1139 Wątki)

Mięsko dla dziecka trzy miesiące

Data utworzenia : 2017-03-14 14:05 | Ostatni komentarz 2017-05-18 09:47

Dagmari

11016 Odsłony
330 Komentarze

Drogie mamy, jestem zdruzgotana tym na co natknęłam się wczoraj i postanowiłam się tym podzielić i zapytać o Wasze opinie i doświadczenia. Otóż obserwuję funpage jednej ze znanych firm produkujących żywność w słoiczkach dla niemowląt. Pochwalili się nowościami w ofercie a w komentarzach mamy pochwaliły się brakiem wiedzy i ignorancja odnośnie rozszerzania diety niemowląt. Przeczytałam tam, że ze względu na gładką konsystencję posiłków mamy podawały słoiczki z mięsem dzieciom w wieku 3 miesięcy!!!!!!! Nie narzucam swojej opinii innym mamom, każda robi to co uważa za stosowne ale nie wydaje się Wam, że mięso w diecie tak małego dziecka to już przegiecie? Wg mnie świadczy to tylko o tym jak niewielką wiedzę mamy mimo to, że dostęp do niej jest na wyciągnięcie ręki.... I oczywiście na każdym kroku słyszy się, że my jedliśmy wszystko szybko, i nasi rodzice również i żyjemy.... Tylko chyba nikt nie bierze pod uwagę jak wysoce przetworzone są dziś produkty spożywcze :( czy spotkacie takie mamy w realu? Czy zgodnie ze swoją wiedzą reagujecie gdy widzicie, że jakaś mama nieświadomie zamierza popełnić błąd, który może mieć wpływ na zdrowie jej dziecka w przyszłości?

2017-04-08 12:27

Zgadzam się ,że rosołek z gołębia najlepszy.Polecany szczególnie dzieciom,bo to chude,delikatne mięsko. Sama w dzieciństwie jadłam,bo mój tata hodował gołębie. I trochę tęsknie za tym smakiem,ale nie wyobrażam sobie teraz tego przyrządzać...... A taki rosołek podałabym zblendując makaron,warzywa i mięsko.

2017-04-08 11:49

Zamarancza zblenduj warzywa z mięsem możesz dać troszkę kleiku ryżowego aby zagęścić, abo ziemniakiem. Możesz również ugotować też inną zupkę na tym mięsku nie koniecznie rosół. Laurcia mięso z gołębia jest bardzo zdrowe, nie alergizujące, zawiera dużo białka, a jeszcze jak dziecko jest chore czy przeziębione, czy nawet po chorobie to taki rosołek z gołębia najlepszy Jak mój tata przyniósł mi pierwszy raz gołębia do domu też myślałam fuj.... ale jak gotowałam to zapach rosołu roznosił się po całym domu i dużo ładniejszy zapach niż zwykłego rosołu. Taki mięsko z gołębia to ciężko teraz dostać, u nas kiedyś był hodowca, ale już go nie ma. Gdybym miała takie sprawdzone źródło też bym kupowała małej gołąbki na zupkę bo to dużo, dużo zdrowsze, niż te sklepowe kurczaki nafaszerowane samą chemią.

2017-04-08 09:02

Mam nie fajnie zrobiła że podała bez Twojej zgody. A kinderki to ja uwielbiam! Mniam mniam Córce jeszcze nie daje ale myśle ze za jakiś czas 1 cz 2 takie kinderki dziennie to nie zaszkodzi ;) Na instagramie widze zdjecia jak dzieci w wieku Blaneczki czy troszke starsze jedzą nutelle za słoika, a ile radości przy tym! Słodko to wyglada. Osobiście też nutelle jak najbardziej lubie ;) Gołab ???!! Ja nawet nie wiedziałam że to można zjeść... Ale ja to tak się brzydze mięsa w dotyku... Już do kurczaka czy jak mielone robie to się przyzwyczaiłam. Ale jakby mi ktoś gołębia przyniusł to by dostał ty gołębiem w głowe hehe.

2017-04-08 08:28

No właśnie tak nie słyszałam że z tego gołąbka robi się rosołek. Czyli normalnie mięsko zblendować aż czym taki rosołek mogę podać 6 miesięcznemu dziecku? Względu je warzywka ale do tego nie wiem jakieś kluseczki chyba jeszcze nie?

2017-04-08 08:02

Zamarancza ja podawałam Juli mięsko z gołębia.Gotowałam na nim rosołek. Ugotowane mięsko dałam jej do zjedzenia. Ale ona była starsza, Ty możesz obrać gołąbka z mięska i je zblendować. Tak to jest delikatne mięsko dla dzieci. Hani też bym ugotowała ale nie mam skąd wziąć głębia.

2017-04-08 06:15

Słuchajcie z innej beczki. Pisałam w innym wątku, ale tam nikt chyba nie zagląda. Czy któraś z Was podawała dziecku mięso z gołębia? Podobno to delikatne mięso i super dla dzieci. Mąż załatwił dla małego ze wsi, a ją nawet nie wiem co z nim zrobić...

2017-04-08 04:06

Moj mąż nie lubi jak robie jajecznicę bo zapominam o soli i on od razu to wyczuwa. A ja zawsze zapominam mu posolic, bo sobie nigdy nie sole;)Ani pomidora, ani ogorka ani salaty, dla mnie sól moze nie istnieć, mam to po mamie. Ona też nie soli i nie slodzi. Za to moj tato, siostra i brat dosalaja wszystko. To samo z cukrem. Ja slodyczy jem malo co i zawsze tak bylo... A lepszy numer jest taki, ze z calej trojki zawsze bylam najgrubsza;) hihi

2017-04-07 22:44

Laurcia tak moja Hania starsza od Blaneczki Jeszcze trochę i zacznie mówić. MAM, nie fajnie teściowa zrobiła dając kinderki małemu nie pytając Ciebie o zgodę. Babcie zawsze znajdą zawsze jakieś wytłumaczenie. Moja mama zawsze się mnie pyta czy może coś dać małej, a ja jej mówię, że kukurydziane chrupki albo biszkopta.