Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Noworodek i niemowlę (1139 Wątki)

Łóżeczko w sypialni czy w małym pokoju

Data utworzenia : 2014-12-22 19:55 | Ostatni komentarz 2017-10-30 23:10

Izkaaa1987

13736 Odsłony
295 Komentarze

Mamusie gdzie spia wasze malenstwa? Ja mam zamiar od poczatku klasc niemowlaka w lozeczku u niego w pokoju, troche sie boje bo nie bede miala wgladu do niego tak jakby spal z Nami ale nie mamy za bardzo miejsca w sypialni i nie byloby jak sie ruszyc. Postanowiłam ze postawie lozeczko w pokoju dla malenstwa. Jak sie u was ? Moze jakies dobre wskazowki :)

2017-07-04 09:10

Wiecie moja znajoma zapisała swoje dziecko jak się urodziła do przedszkola i akurat jak miała 3 lata to się dostała... kombinują z tym 500 plus, a tak naprawdę później do żłobka nie ma A gdzie tego dziecka oddać... wzięliby się za budowę jaki żłobków i przedszkoli to jest najbardziej potrzebne teraz.

2017-07-03 23:52

Kurcze to jest chore właśnie że masz dziecko, chcesz wrócić do pracy i nie ma w żłobkach miejsca dla malucha. Do państwowego żłobka ciężko się dostać. Moja koleżanka teraz urodziła dziecko j też już była w żłobku zapisać mała. Jak dla mnie jest to porażka dosłownie... Jest to co najmniej dziwne że w momencie kiedy rodziny dziecko musimy myśleć o żłobku niż cieszyć się pierwszymi chwilami macierzyństwa.

2017-07-03 23:28

to też ja dziękuję z jednej strony że mieszkam z teściami i teściowa opiekowała nam się córką po rocznym urlopie i mogłam wrócić do pracy bez szukania czegoś dla małej lub rezygnacji z pracy...nie wiem jak będzie za rok gdy przyjdzie mi wracać do pracy bo będą już dwie....nie wiem czy teściowa da radę i w ogóle bo obie żywe jak wulkany,,, gdyby coś będzie trzeba pomyśleć o wychowawczym na dwa lata i trochę odchować dziewczyny. osobiście chciałabym, ale z jedną pensją będzie ciężko....dobrze że do czerwca jeszcze daleko i myślenie o tym mogę odłożyć ;))) w moich okolicach ze żłobkami tez tragedia, a do przedszkola dziecko musi wołać kupę i siusiu

2017-07-03 22:17

Ula szczęście się zawsze do Nas uśmiecha, a karma wraca ja jestem tego zdania, głowa do góry :) my małego będziemy dawać do przedszkolo/żlobka już w NO, tam ponoć nie ma problemu z dostaniem się dziecka do placówki, tylko trzeba odpowiednio wcześnie złożyć wymagane dokumenty.

2017-07-03 22:00

Ja jak zapisywałam dziecko do żłobka to Pani dyrektor opierdzieliła nas, że nie złożyliśmy papierów jak tylko mały się urodził! Ale koniec końców dostaliśmy miejsce. Podobnie było z przedszkolem, też strach, że się nie dostaniemy, bo nie jestem samotną matką i nie mam wielodzietnej rodziny, ale jakoś znowu szczęście się do nas uśmiechnęło. Chociaż z tego co słyszę od znajomych, to czekają na miejsca w państwowych przedszkolach latami. Jaki to spokój wysłać dziecko do państwowej placówki i nie martwić się o koszty. Przy tym 500 plus się chowa. Przynajmniej takie jest moje zdanie.

2017-07-03 17:03

u Nas w Gdańsku koleżanka zapisała córkę do żłobka, na tą chwilę jest 459. A dziecko od września powinno iść do żłobka, bo trzeba wracać do pracy. Zdecydowała się na żłobek prywatny, bo nie ma innego wyjścia. A robić robi kolejne, żeby nie wrócić do pracy i jeszcze chapnąć 500+. Chora jest ta sytuacja.....

2017-07-03 16:20

Dziewczyny kompletna tragedia się dzieje z tymi żłobkami. Jest ich jak na lekarstwo i jeszcze brak miejsc wszędzie dosłownie. Dla mnie to jakaś bzdura... dali 500+ i myślą, że jak rodzina ma dwoje dzieci to matka nie musi pracować, bo na dziecko dostaje. Jakiś obłęd... opiekunka weźmie dwa razy tyle, na żłobek ledwo wystarczy, a za ojcowską pensję minimalną też taka rodzina nie przeżyje. Fajnie, że zrobili ten dodatek, tylko niech nie zmuszają teraz ludzi do porzucania pracy ze względu na brak miejsc w żłobku itp., już pomijając podwyżki paliwa i opłat za media. A wypowiedzi panów w białych kołnierzykach nt.że matka do dzieci ojciec do pracy....to może pozwolić sobie na taki komentarz człowiek, którego konto co miesiąc opiewa w kilkanaście tysięcy.... Porażka.

2017-06-30 18:34

Zamarancza ja tego nie słyszałam, ale też takie słowa mnie okropnie denerwują. Już te czasu odeszły na zawsze gdzie facet zarabia, a kobieta dzieci i dom ogarnia. Teraz mężczyźni też chcą się wykazać jako ojcowie. Poza tym dziecko potrzebuje zainteresowania obojga rodziców.