Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Noworodek i niemowlę (1138 Wątki)

Jak przeżyć pierwszy miesiąc z noworodkiem?

Data utworzenia : 2018-06-07 14:29 | Ostatni komentarz 2021-10-28 22:14

Konto usunięte

5938 Odsłony
91 Komentarze

Cześć :) Dużo kobiet i dziewczyn zastanawia się jak przeżyć pierwszy miesiąc z noworodkiem:) Z doświadczenia mogę już napisać, że to wcale nie jest takie trudne :) Pierwszy miesiąc na prawdę nie jest taki straszny :) Mi w tym czasie pomogło kilka rzeczy: - spokój - wsparcie partnera - umiejętność proszenia o pomoc - dbanie o siebie - odpoczynek - położna środowiskowa i inne osoby - pozytywne nastawienie To tak w wielkim skrócie. Mogę powiedzieć, że jeżeli pozytywnie nastawimy się na ten okres, będziemy spokojne, będziemy wsłuchiwać się w Nasze dziecko, to ten czas będzie cudowny :) Ten czas mam już za sobą i postanowiłam podzielić się swoimi przemyśleniami na blogu. Jeżeli miałybyście ochotę przeczytać bardziej szczegółowo to zapraszam: https://www.mammapchela.pl/2018/06/jak-przezyc-pierwszy-miesiac-z.html Mam również prośbę, ten wpis został opublikowany jako porada. Czy mogłybyście zagłosować? Oczywiście jeśli się zgadzacie z moimi radami :) https://canpolbabies.com/pl/porady/24/users

2021-10-01 19:50

Bez sensu taki porównywanie,  każde dziecko jest inne...

2021-09-30 22:33 | Post edytowany:2021-09-30 22:33

No widzisz , to może do mojej też ktoś porównywał ale mi tego nie mówił. Moja córka przez pierwsze trzy miesiące też była oazą spokoju. Później dopiero dała czadu 

2021-09-30 21:28

Ja akurat nie porównywałam. Zazwyczaj to wszyscy porównują do Nas jaka to ja mam spokojna córeczkę, że nie ma kolek, boli itd i jest grzeczna, nie krzyczy. Normalnie oaza spokoju 

2021-09-30 09:55

Ja na początku jak miałam dosyć i było mi trudno to porównywałam do dzieci znajomych . Np _ooo jak jej dobrze . Jej córka ma już rok i ma łatwiej .nie mogę się doczekać aż u nas będzie tak  ". To chyba nie jest dobre bo jescze bardziej pogłębia ten niepokój bo myślimy sobie że mamy najgorzej na świecie a każdy ma kolorowo

2021-09-30 09:19

Tylko spokoj może nas uratować:D i dużo cioc do noszenia :D

2021-09-29 17:54

Początki są trudne ale damy radę :) 

2021-09-29 16:16

Dla nas początki też były trudne ja po cc, córka była wymagająca, cały czas była głodna. Nocne wstawanie aż mi pękła żyłka w oku pamiętam. Byłam zajechana i zmęczona. Ale powiem Wam że po 3 tygodniach wróciłam do żywych jak już nie wybudzalismy małej do karmienia i moje problemy z piersiami się skończyły. Teraz to już Wogole od conajmniej 2 miesięcy śpię w nocy mogę wstawać tylko raz

2021-09-29 14:45

Początki są bardzo trudne dodatku jeszcze te szalejące hormony. Ja nie Staffa wcześniej z tego sprawę ale dla mnie baby blues był najtrudniejszym chyba po urodzeniu dziecka. Wiadomo że trzeba się nauczyć nowej rzeczywistości , nieprzespane noce, często trudności z karmieniem , nowe obowiązki i nauka nowej organizacji dnia . To wszystko nie jest łatwe ale z czasem jest tylko lepiej