Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Noworodek i niemowlę (1138 Wątki)

Jak nauczyć niemowlę zasypiania w łóżeczku?

Data utworzenia : 2013-01-18 10:44 | Ostatni komentarz 2023-02-14 16:38

Konto usunięte

22672 Odsłony
127 Komentarze

Bardziej doświadczone mamusie, czy macie jakiś sposób usypiania malucha w łóżeczku? Bo ja niedługo osiwieję z tym moim praiwe 8-miesięcznym brzdącem. Chodzi spać o 23-24 i jego usypianie trwa godzinę jak nie dłużej, od urodzenia zasypiał przy cycusiu bo długo mu jedzonko zajmuje i tak jakoś zostało, ale teraz nawet cycuś nie pomaga :(. Najchętniej to aby go nosić, ale i tak się wyrywa i płacze, a w dzień to śpi na spacerze lub w wózku zasypia. Poradźcie czy macie jakieś sposoby na zasypianie?

2014-04-10 15:22

Ja Wam powiem, że odkąd zmieniłam wózek na kubełkowy nie chcę usypiac dziecka we wózku i bardzo szybko nawet nauczyłam go spania w łóżeczku iiii dzięki temu nawet rzadziej już wędruje do mojego łóżka na noc, zy w nocy. Ale zastosowałam parę trików;) przede wszystkim pozakładałam na całe łóżeczko otulacze, ma też zmniejszoną przestrzeń bo on lubi się wtulać więc powkładałam mu podusie mięciutkie. W łóżeczku ma więcej miejsca do wybierania różnych pozycji dlatego nie ruszam go zupełnie nawet jak mu zwisają nogi między szczeblami jakimś cudem wypchnięte. Na materac rozłożyłam polarkowy (cieniutki z jysk) kocyk, no i zawsze włączam mu karuzelę i ma swoje zabawki na spiralce w łóżeczku. Dziś obrał spanie nie na podusi a z drugiej strony łóżeczka na kołderce śpi. Ważne jest dla niego obecność, zawsze siedzę i głaszczę go po rączce jak zasypia albo cichutko mu szepczę "ciiiiiiiiiiiiiii" u nas to pomaga. Ale przyznam, że ja będą dzieckiem nie potrafiłam spać sama, bałam się ciemności, bałam się że za oknem ktoś jest itp. Dlatego jeśli dziecko jest większe i się boi spać samo to warto dużo rozmawiac, zostawiąć światło i podarowac obrońce (pluszaka)

2014-04-10 15:09

Paulina jedne powiedzą a inne nie. Mój chrześniak kończy we wrześniu 8 lat i nadal śpi z rodzicami, ani myśli iść spać w swoim pokoju.

2014-04-10 14:50

Słuchajcie, przecież wiadomo, że wiecznie nasze dzieci nie będą spały z nami, przyjdzie kiedyś taki czas, że powiedzą: " mamo przestań, siara...." więc dlaczego teraz nie powinniśmy się cieszyć, że możemy tulić nasze pociechy?! Ja czasami jak Olcia marudzi i podczas zasypiania wypluwa smoka kilka razy, przez co sie budzi, biorę ja do siebie i zasypiamy. Raz na jakiś czas można.

2014-04-10 14:00

A ja ostatnio sama się zastanawiam czy mam walczyć z Jasiem bo jak się budzi ok 2 na karmienie to czasem już go nie odnoszę i śpi z nami , wiem że kiedyś miałam inne spojrzenie na ta sprawę ale on teraz ząbkuje i jak jestem blisko to mogę go utulić , pomasować dziąsła , szybko podać żel na dziąsła itp. Ale wieczorem po kąpieli zasypia zupełnie sam w łóżeczku.

2014-04-09 14:27

No a my mamy powtórkę z rozrywki. Mała znowu nie bardzo chce jeść z piersi. I przerwy między karmieniami są nawet po 4h. W dzień w domu śpi tylko 1-2 razy po 40min jest marudna, wszystko wpycha do buzi.Może to dziąsła, ale mała ma dopiero 3,5 mies. Na dworze nie ma problemu mała śpi nawet po 3h.

2014-04-09 12:31

Paulina, spróbuj układać małą do snu na brzuszku. Moja Karolina (niespełna 3 miesiące) ma to samo. Jak ją położę na pleckach czy boku to się drze, macha nóżkami i rączkami i sama się wybudza w ten sposób. Nawet jak zaśnie po karmieniu po przełożeniu do łóżeczka śpi 20 min i się budzi. A jak się obudzi to kładę ją w łóżeczku na brzuszku (mam łożeczko 70x140, więc sporawe) i tak po mniej więcej 30 min zasypia. Dochodzę tylko do niej jak jej smok wypadnie. Bo wtedy to jest przecież tragedia. Przekręcam ją na plecy jak już dobrze zaśnie.

2014-04-07 21:17

No więc właśnie Paulina, teraz jest taki troszkę głupi okres, ale do przeżycia :) Ja właśnie mniej więcej w takim czasie usypiałam swoją w wózku, przez dwa miesiące. Bo inaczej był płacz :) Też już około 7 rano brałam Rozalę do siebie, bo mąż wychodził, a my dosypiałyśmy :) Jeśli się nie boisz to spróbuj usypiania w wózku, nie bujaj jej, tylko delikatnie jeździj wózkiem, jak zaśnie przekładaj do łóżeczka. Potem jak zmienisz gondolę na spacerówkę to prawdopodobnie mała sama załapie, że tam się już nie śpi tak fajnie :) Ja moją oduczyłam zasypiania w wózku w jeden dzień :) Więc wszystko jest do przejścia.

2014-04-07 18:52

Nad ranem jak się budzi koło 7 karmię ją i biorę do łóżka żeby jeszcze troszkę pospała godzinkę. Ale wolę nie uczyć ją do naszego łóżka choć przez pierwszy miesiąc spała z nami. Tak czuwania są około 1godz. I trzyma grzechotkę tak jak napisałaś.