Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Noworodek i niemowlę (1086 Wątki)

Jak nauczyć niemowlę zasypiania w łóżeczku?

Data utworzenia : 2013-01-18 10:44 | Ostatni komentarz 2023-02-14 16:38

Konto usunięte

22099 Odsłony
127 Komentarze

Bardziej doświadczone mamusie, czy macie jakiś sposób usypiania malucha w łóżeczku? Bo ja niedługo osiwieję z tym moim praiwe 8-miesięcznym brzdącem. Chodzi spać o 23-24 i jego usypianie trwa godzinę jak nie dłużej, od urodzenia zasypiał przy cycusiu bo długo mu jedzonko zajmuje i tak jakoś zostało, ale teraz nawet cycuś nie pomaga :(. Najchętniej to aby go nosić, ale i tak się wyrywa i płacze, a w dzień to śpi na spacerze lub w wózku zasypia. Poradźcie czy macie jakieś sposoby na zasypianie?

2013-01-18 15:46

ja jestem tego zdania zeby nie przyzwyczajac dziecki do spania z rodzicami wiadomoze maluchy czuja bliskosc i zawsze to inaczej. Czasami jestesmy leniwe i nie chce nam sie wstawac zeby odlozyc dziecko do lozeczka po karmieniu ale coz trzeba byc niestety konsekwentnym w swoim postanowieniu i dzialaniu chociaz nie jest to taka latwa i prosta sprawa jak moze sie wydawac i jak by sie chcialo

2013-01-18 15:25

moja spala ze mna i z mezem do 3 miesiaca chyba pozniej zaczelismy ja klasc do łozeczka, jesli jest senna nie ma problemu zasypia ładnie, włączam jej karuzele i suszarke(moze to glupio brzmi) ale mala zasypia. Co dziwne raz chcielismy ja wziasc do siebie na lozko to marudzila i nie mogla zasnac, gdy ja polozylam do lozeczka zasnela od razu :) moja tez chce zeby ja nosic, placze i krzyczy moze jak bedzie siedziala bedzie lepiej

2013-01-18 15:23

Guasia- od maleńkości miał mały stałą porę kąpieli, później cycuś i zasypiał. Położna mi radziła na początku aby sobie cycał ile chce bo jedne dzieci opróżnią cycusia w chwilę a inne potrzebują na raty i on do tych drugich należał. Problemy jeszcze większe zaczęły się w grudniu po zmianie czasu i jak zaczęły iść górne ząbki. Był nawet taki czas, że zasypiał jak go głaskałam po główce ale to zaledwie kilka dni trwało. W pokoju jest tak 20 stopni i wieszam mokre pieluszki, a nakrywam go tylko kocykiem i jest ubrany w pajacyk więc nie jest mu za ciepło ani za zimno. Wiem, że mu idą ząbki ale smaruję mu dziąsełka i chyba chwilowo kolejne nie idą bo nie widzę zmian na dziąsłach a ma już 6 zębolków. Raz próbowałam go przetrzymać to mi godzinę wył w łóżeczku i wchodzenie na chwilę, uspokajanie i głaskanie nie pomagało. Smoczka wypluwa, nawet ze mną w łóżku się wierci i marudzi. Masowanie odpada, bo mi nawet przy ubieraniu czy pieluszkach to się zaraz przekręca. Muszę spróbować z kołysankami i czytaniem jak on leży w łożeczku, tylko on jak tam jest to najczęściej płacze tzn. jak ma w nim zasnąć, bo w dzień jak go na chwilę włożę to łobuzuje i nie płacze.

2013-01-18 13:57

Od dzisiaj tak spróbuje, wezmę do łóżka jego żabkę a poduszeczka dostanie naszą powłoczkę.. Zobaczymy. Muszę coś z tym zrobić bo spać się nie da w ten sposób :(

2013-01-18 13:02

P.Janik a nie próbowałaś go przetrzymac w swoim łozeczku ? Jak sie obudzi to wez sprobuj go nie wyjmowac ( bo w ten sposob sama go uczysz ze jak zaplacze to idzie do Was ) tylko usiac przy nim glaszcz az zasnie ? A moze dobrym sposobem bedzie zasypianie np z czescią Waszej garderoby czy zabawka z ktora pospicie dzien dwa ? Nabedzie ona Waszego zapachu i gdy maly sie w nocy obudzi zamiast rodzicow dostanie np misia Wami pachnacego ?

2013-01-18 12:57

Też bym chciała znaleźć złotą receptę bo mam podobny problem... Mały nigdy nie miał problemów ze spaniem w łóżeczku, aż do momentu gdy przez ząbkowanie strasznie płakał i 2 noce spędził w naszym łóżku. Od tej pory nie może z niego wyjść... Zasypia tylko jak ktoś się koło niego położy a w nocy śpi u siebie max do 2-3 i w ryk. To nasza największa zmora, nawet gdy jest zmęczony zaczyna płakać i szuka po łóżku kogoś z nas, znajduje przytula się i dopiero wtedy usypia

2013-01-18 12:41

My od poczatku postawiliśmy sprawę jasno - po jedzenie maluchy były i sa odkładane do łożeczka, nigdy nie usypialismy na rękach, bujając czy kołysząc do snu, wozek tez nie wchodziłw gre bo wiedziałam ze przyjdzie czas kiedy dziecko bedzie musialo zasnac bez niego i moze byc to niemilym doswiadczeniem. Córka jest malutka ale gdy tylko widze że jest śpiaca odkladam ja do lozeczka i to wsyztsko, moge wyjsc z pokoju , mala zasypia sama i w dzien i w nocy. Co do usypiania wieczornego - u nas sprawdza sie tytual - od poczatku z gory narzucone godziny kapieli , karmienia i snu - dzieci szybko sie przyzwyczajaja. Syn bral nas na przetrzymanie, odkladany czasem plakal ale nie wyjmowalismy go z lozeczka tylko siadałam i spiewałam glaszczac go po raczce ( bardzo to lubial ) a w pokoju panował półmrok. Z czasem nauczyl sie ze po kapieli i mleku czas na spanie. Niestety konsekwencja tez odgrywa tutaj wazna role. Monika moze jakiś masaz wieczorny kosmetykami do tego przeznaczonymi ? Albo odłoz malego do lozeczka i np usiadz i czytaj mu bajeczke nie zwracajac uwagi na placz, bez kontaktu wzrokowego bylebys byla pewna ze maly placze bo chce wyjsc a nie ze dzieje mu sie cos zlego czy cos boli. Albo wlacz kolysanki - polecam kołysanki MiniMini :) Takie dziecko 8 miesieczne wciagu dnia odkrywa coraz wiecej, pewnie juz raczkuje wiec otrzymuje multum bodzcow ktorych nadmiar tez moze powodowac problemy z zasypianiem. Moze np od 17 czy 18 ( nie wiem o ktorej jest u Was kapiel i karmienie ) zacznijcie malego wyciszac. Niech juz sama kapiel odbywa sie w spokojnej atmosferze. A jaka macie temp w pokoju ? Moze malemu jest za cieplo, za zimno ? Druga sprawa to to ze byc moze malego mecza ząbki wiec sprawdz czy w tym czasie nie dokuczaja mu bardziej. Jedno jest pewne - jesli chcemy oduczac malucha jakiegos zachowania musimy bys sami na to gotowi i w trakcie nauki nieugieci - jesli w pewnym momencie zrezygnujemy i sie poddamy , niestety damy sygnal dziecku że to ono "rzadzi" , w koncu zacznie wymuszac wszystko placzem wiedzac ze rodzice i tak się ugną. Sa tez dzieci ktore po prostu maja problemy z zasypianiem jak corka znajomej - dostawala syropek uspokajajacy z zalecenia lekarza ale nie pamietam nazwy i piła melisę.