Noworodek i niemowlę (1138 Wątki)
22670 Odsłony
127 Komentarze
Bardziej doświadczone mamusie, czy macie jakiś sposób usypiania malucha w łóżeczku? Bo ja niedługo osiwieję z tym moim praiwe 8-miesięcznym brzdącem. Chodzi spać o 23-24 i jego usypianie trwa godzinę jak nie dłużej, od urodzenia zasypiał przy cycusiu bo długo mu jedzonko zajmuje i tak jakoś zostało, ale teraz nawet cycuś nie pomaga :(. Najchętniej to aby go nosić, ale i tak się wyrywa i płacze, a w dzień to śpi na spacerze lub w wózku zasypia. Poradźcie czy macie jakieś sposoby na zasypianie?
2020-02-13 14:20
Nam też wygodniej zawsze było kłaść syna między nas, ale zaczął się za bardzo rozkopywać jak podrósł i budzić jak sami się wierciliśmy. Usypianie na rękach bez piersi zadecydowało o jego migracji do łóżeczka, a teraz jak jestem w drugiej ciąży to też boję się o brzuch, bo strasznie mnie kopie.
2020-02-08 22:36
MamaMałejMajki coś za coś albo wygoda że nie musisz wstawać albo wygoda że więcej miejsca
2020-02-08 21:45
Ja też tak wole spać tym bardziej że miałam swoje problemy z kręgosłupem i dla mnie było tak zwyczajnie wygodnie by dziecko ze mną spało, niestety teraz to się msci bo mała nie chce spać w łóżeczku sama a jest bardzo czujna, tylko się pochyle by ją położyć i już jest krzyk... ehhh... bardzo mi to nie przeszkadza jednak muszę ją nauczyć spać w łóżku bo jak ja ją oddam do żłobka...
2020-02-08 21:36
Mi jest o wiele wygodniej jak dziscko śpi z nami. Nie muszę przenosić do jedzenia i mogę masować brzuszek jak płacze.. ale znow jak te sardynki w puszce leżymy...
2020-02-06 16:58
Mamameg rozumiem Ciebie. Różne są sytuacje w życiu które zmuszają nas do takich a nie innych wyborów
2020-02-06 16:39 | Post edytowany:2020-02-06 16:40
Mamameg u nas bóle brzucha tez zw. z alergią trwały do ok. 4 msc. Czasem też się wybudza kiedy spi w łóżeczku. Przez ten najgorszy okres spała u nas w łóżku, bo to pomagało. Ok. 3 msca zaczęłam ją kłaść do łóżeczka. Oczywiscie wygodniej jest kiedy śpi z nami i faktycznie się nie wybudza i dluzej spi rano, ale za to nasze plecy juz dluzej nie dadzą rady, bo jednak komfort spada przez co w dzien jestesmy senni i rozdrażnieni i mamy mniej siły na zabawę. Nasi znajomi nadal śpią z prawie 2-letnią córką. Dla mnie to przesada. Dziecko jest ważne ale małżeństwo również. :) Nasza jest przyzwyczajona, że śpi w łóżeczku obok, rano jak się wybudza to obraca się na brzuszek i patrzy czy wstaliśmy :)
2020-02-06 14:10
Aneczka, nasz przez pierwszy tydzień tez spał sam w łóżeczku, potem zaczęły się bóle brzuszka, w związku z płaczem ciągłe noszenie na rękach i usypianie w takiej pozycji, naszym łózku lepiej spał, w międzyczasie rozpoznanie alergii na bmk, która w mniejszym już chyba stopniu trwa do dziś. Poza tym synek nadal czasem budzi się z płaczem, ale tego już nie wiążę z alergią bo jestem na diecie, ale kolei rozszerzam jego dietę i być może pojawia się reakcja na nowe produkty, niby dla niego bezpieczne...
2020-02-05 22:42
Mamameg ja bym na twoim miejscu już odzwyczajala. To że starszy nie oznacza że łatwiej pójdzie..moja śpi w swoim łóżeczku od urodzenia.
Sąsiadka spala ze starszym a teraz młodszym śpi. I doszło do tego że starszy synek (5 lat) śpi z tatem a młodszy (1 rok) śpi z mamą
