Noworodek i niemowlę (1121 Wątki)
Dziecko vs. zwierzę Jak przygotować pupila na przyjście na świat niemowlęcia
Data utworzenia : 2013-06-25 10:31 | Ostatni komentarz 2024-07-04 13:20
Dziecko w domu to zawsze wielkie szczęście i radość. Ale nie dla wszystkich. Domowe zwierzęta, zwłaszcza psy i koty, nieraz bardzo źle znoszą pojawienie się w ich otoczeniu nowego członka rodziny. No bo wiadomo - po pierwsze właściciele mają już dla niego o wiele mniej czasu, do tego hałas, płacz, zamieszanie, a później małe silne rączki, które próbują chwycić za futerko, ucho, ogon, a jak już chwycą to trudno im się wyrwać. I tak jedne zwierzaki reagują strachem, inne agresją, a chyba wszystkie zazdrością. Bywa też, że wręcz chorują ze stresu i zgryzoty. A jakie wy macie doświadczenia z takiego pierwszego, i późniejszego, kontaktu małego człowieka z włochatym członkiem rodziny? Jakieś przemyślenia, rady, ostrzeżenia?
2024-07-04 13:20
My mamy kotkę, która jest dość strachliwa i nie bardzo lubi dzieci. Do naszego malucha już się trochę przyzwyczaiła, ale i tak trzyma się na dystans.
2024-06-30 12:32
U nas jest pies. Był pierwszy. Zarówno do pierwszej jak i drugiej córki szybko się przyzwyczaił;). Na początku miał duży dystans, jakby sam się bał, że zrobi krzywdę. Teraz przechodzi obok małej, poliże po nodze i idzie dalej. Ze starszą śpi, bawi się, stale za nią chodzi;). Ogólnie lubi towarzystwo. Chociaż ja też mocno uczulam, żeby go nie męczyć, bo to nie zabawka. No i my sami też nie daliśmy mu odczuć, że jest teraz mniej ważny, nadal się z nim bawimy, przytulamy, wołamy żeby z nami wszystkimi posiedział, więc nie czuje się odrzucony, wręcz przeciwnie;).
Chyba najgorsze co można zrobić jak pojawia się dziecko to zepchnąć psa na boczny tor. Wtedy zrobi się zazdrosny.
2024-06-29 09:20
No pewnie że przyzwyczają do siebie ale czy będą przyjaciółmi to się okaże. U mnie też dziecko jest u żonę od małego że można pieska pogłaskać albo się do niego przytulić i tyle. Chociaż mały ogarnął ze w szafce w wiadereczka są ciasteczka dla pieska i codziennie rano mu daje więc pies najlepszy kumpel bo nie zawsze wcześniej dostawał. A mały otwiera szafkę i mówi ama ama a piesek już stoi za nim i czeka żeby mu dał haha
2024-06-29 00:06
Gdy rodziłam pierwszego syna miałam kota długowłosego rudego. Pozwoliłam mu wskoczyć do łóżeczka, obwachac wszystko. Pieluszki tetrowe mąż zostawiał w domu w różnych miejscach gdy ja byłam w szpitalu z małym. Udało się, byli przyjaciółmi. Niestety Garfield miał zawał. Teraz mam dwa koty, również długowłose, maine coona i ragdolla. Obie super dogadują się z 4letnim synem a on wie że nie wolno ich męczyć, straszyć, ciągnąć za ogon itp. Planuje również zostawiać tetry zużyte w domu żeby koty przyzwyczaiły się do zapachu. Jak będzie? To się okaże