Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rozwój i wychowanie (747 Wątki)

Zachodzący płacz i siniejace usta.

Data utworzenia : 2021-04-20 09:15 | Ostatni komentarz 2021-07-29 16:25

Liwia2108

1808 Odsłony
59 Komentarze

Kochane ostatnio napotkała mnie dość nieprzyjemna sytuacja, otóż byliśmy z mężem u jego siostry na obiedzie mają dwuletniego syna wszędzie go pełno.  Mały jest taki szybki że nie uważa na nic. No i stało się... Upadek i uderzenie noga w krzesło. Mały tak zaczął okropnie płakać (no nic dziwnego) lecz do rzeczy... Zaczął się zachodzić i dusić z tego płaczu, zaczęły siniec też usta... Przytulania nie pomagały więc jej partner oraz mój mąż wzięli małego na dwór zaczęli go klepać po pupie nóżkach, plecach oraz udrażniać drogi oddechowe.. Na szczęście pomogło..  Uspokoił się, poprzytulał i dalej biegał jak szalony.  Po prostu szok, nie wiedziałam że dziecko przez płacz może aż do takiego stanu się doprowadzić. Moje pytanie brzmi jak byście zareagowały w podobnej sytuacji?  My nie wiedzieliśmy kompletnie co mamy robić był to po prostu pierwszy odruch. 

2021-05-25 15:13

Dokladnie, nie kazdy sie nadaje do dzieci 

2021-05-25 11:33

Nati ale pewnie oprócz podejścia macie też jakieś kursy pierwszej pomocy przedmedycznej zrobione? 

2021-05-25 10:32

Martyna dlatego trzeba mieć podejście do dzieci jak się chce   z nimi pracować ☺ 

2021-05-25 10:05

No w przedszkolu przy takiej gromadzie to wszystko może się zdarzyć faktycznie 

2021-05-24 18:21

O tym włożeniu ręki do zimnej wody tez słyszałam . W przedszkolu nigdy mi się taka sytuacja na szczęście nie zdążyła a przy tylu dzieciach wszystko możliwe .

2021-05-24 11:56

No właśnie niektóre dzieci tak się zanoszą 

2021-05-24 00:00 | Post edytowany:2021-05-24 00:00

Ja podobno byłam takim zanoszącym się dzieckiem. Rodzice zawsze opisują to w ten sposób, że "nie potrafiłam płakać", traciłam oddech, zanosiłam się strasznie, robiłam się sina. Rodzice zawsze wtedy przykładali mnie np. do zimnej szyby i to podobno pomagało, momentalnie potrafiłam się wtedy "ocknąć" i powoli wracałam do siebie. 

2021-05-21 19:53

O dziękujemy za informację..