Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rozwój i wychowanie (724 Wątki)

Uważaj, te zabawy szkodzą

Data utworzenia : 2013-01-21 22:43 | Ostatni komentarz 2017-08-05 23:33

Redakcja LOVI

13114 Odsłony
52 Komentarze

Podrzucanie, kręcenie w kółko, potrząsanie... większość małych dzieci uwielbia być tarmoszona na różne sposoby. A rodzice nie podejrzewają, że takie zabawy są niebezpieczne. - Nie powinniśmy tego robić. Wszystkie gwałtowne ruchy mogą uszkodzić mózg malucha - przestrzega dr Alicja Karney, pediatra z warszawskiego Instytutu Matki i Dziecka.

2015-12-01 09:43

Mój też jest nauczony bujania do snu ale mi to nie przeszkadza :) bujanie też bardzo dobrze wpływa na rozwój pod warunkiem że bujamy delikatnie :)

2015-11-30 23:34

Pani pediatra w szpitalu, w którym rodziłam zwróciła uwagę mamie, która bujała dziecko. Powiedziała Jej, że tak małe dziecko ma jeszcze niezamkniętą czaszkę i lepiej poczekać z takimi zabawami kilka miesięcy aż wszystkie kości czaszki pięknie się zrosną. Poza tym lepiej nie przyzwyczajać dziecka do bujania bo potem jest kłopot :) Mój chrześniak był przyzwyczajony do bujania, inaczej nie potrafił zasnąć :) Czasem już ręce odmawiały posłuszeństwa :D

2015-11-30 23:26

Wiele osób nie zdaje sobie sprawy jak niektóre zabawy z dzieckiem mogą być niebezpieczne. Nie wolno np. podnosić dziecka za ręce , bo można mu powyrywać stawy. Również potrząsanie jest zabronione. Udało nam się uniknąć zmusza do siadania czy stania dziecka przez członków rodziny. Zakazałam też kupowania chodzika. Niektóre zabawki mimo ,że są dopasowane od wieku dziecka i spełniają „jakieś” tam normy też są niebezpieczne. Zdarzyło mi się ,że dostałam od rodziny zabawki , które rozlatywały się bardzo szybko lub miały ostre kąty. Mieliśmy grzechotkę , która po rzuceniu na posługę się rozsypał. Dobrze ,że dziecko nie połknęło żadnego elementu.

2015-02-24 21:46

marcelkag a ja bym zwróciła uwagę. Mojej serdecznej koleżance powiedziałam jak zauważyłam, że sadza 3 miesięczną córcię. Akurat na szczęście to było zalecenie lekarza i układała ją w łódeczkę, wiec to takie pół sadzanie, ale i tak bym zwróciła uwagę i to każdemu. Mąż się bardzo irytuje bo im JJ starszy tym on am więcej pomysłów na głupie zabawy i tez argumentem jest, ze dziecko się śmieje. I tylko zawsze słyszę, że "nic mu nie wolno" z małym robić. Daria - takie myślenie, bo Wam się nic nie działo to Waszym dzieciom tez tak można robić jest strasznie głupie. Ale Twoja opowieść świadczy o tym, że działania mają swoje konsekwencje i to długotrwałe i nieodwracalne nawet.

2014-09-19 14:47

Jedna z moich ciotek uczyła- "zmuszała"- swego niemowlaka siadania, kiedy jeszcze nie byl na to gotowy. na siłę go sadzała i obkładała poduszkami, by ten stan podtrzymać. wynikiem tego jest uszkodzona kość ogonowa, jakby splaszczona (nie jest to fachowe określenie,ale tak na chłopski rozum) i kuzyn mimo, ze ma 40 lat do tej pory z tego powodu cierpi.. Najgorsze jest to, ze opisywane w artykule praktyki jak intensywne bujanie, podnoszenie za nadgarstki czy karuzela były stosowane bardzo często przez naszych rodziców. w tamtych czasach nie było takiej świadomości, ze jest to niebezpieczne,a w teraźniejszości mimo, ze mamy bądź powinniśmy mieć, większa wiedzę, to powtarzamy te błędy- z pokolenia na pokolenie, bo przecież nam się nic nie stało... a jak nam się nic nie stało to dlaczego naszemu dziecku ma się dziać krzywda.. niestety jest to strasznie płytkie...

2014-09-04 15:22

Ale rodzice nie są świadomi że źle robią widzą uśmiech dziecka niestety robią to instynktownie

2014-09-04 09:48

Bardzo przydatny artykuł, mojej kuzynki mąż właśnie tak potrząsał córeczką, podrzucał i jak ją trzymał na kolanach to tak nimi poruszał, że ta mała odskakiwała na pół metra. Ja nie mogłam na to patrzeć, ale nikt mu nie mógł uwagi zwrócić bo to przecież jego dziecko... Dobrze wiedzieć o konsekwencjach i nie robić takich rzeczy z małymi dziećmi.

2014-09-03 21:06

Niektóre mamy i ojcowie niestety postępują tak jak w artykule. Choć może nie wiedzą, że robią źle i należy coś zmienić.