Rozwój i wychowanie (724 Wątki)
Uparciuchy dwa
Data utworzenia : 2018-01-04 00:40 | Ostatni komentarz 2018-02-26 22:13
Kiedyś gdzieś poruszyła temat stosunków mojego męża z najstarsza córka. Czasem ręce mi opadają i nie mam do nich już siły. Ich wieczne kłótnie... Zachowują się jak dwojka małych dzieci. Przykład Daniel krzyknął na Zuze ze czegoś nie chce zrobić ta się nawydziera na niego on zaczyna na nią krzyczeć i wygląda to jak kłótnia nastolatków. Jedno drugiemu nie ustąpi. Kiedy ja się wtrace i karze Zuzi się uspokoić to jest jeszcze gorzej krzyczy ze z nim nie chce mieszkać ze się wyprowadzi do ojca kiedy znów powiem mężowi żeby dał spokój ten też będzie się darł ze daje sobie wejść na głowę w końcu do młodej przestaje się odzywać. Nie odpowie na żadne jej pytanie gdy o coś go spyta (kiedy już nerwy jej przejdą ) czasem już naprawdę nie mam sił. Jak i ona tak i mąż to dwa uparciuchy i nie da się im nic przetłumaczyć. Dziewczyny co ja mam robić?
Konto usunięte
2018-02-02 18:19
Córka chyba wchodzi w jakis okres buntu i za nic ma rodziców.. Szacunek ponad wszystko, tego musicie bezwzględnie wymagac. Paulina, jak zareagowałas?
2018-02-01 15:25
Tak jesteśmy po zobaczymy co z tego będzie :) za to ja w coraz miałam z nią spięcie. Podawała mnie powiedziała ze jestem śmiechem i jestem glupia
2018-02-01 15:04
Paulinka i jak tam? przeprowadziłs ta rozmowe z mezem i corka?
Konto usunięte