Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rozwój i wychowanie (724 Wątki)

Trudnosc w nawiazywaniu kontaktow

Data utworzenia : 2018-08-28 15:21 | Ostatni komentarz 2024-05-19 19:48

olka00

1532 Odsłony
50 Komentarze

Witam, Bardzo prosze o porade. Moja 2latka ma problem w nawiazywaniu kontaktow z dziecmi. Jesli chodzi o dzieco do roku czasu to nawet sie nimi interesuje i pptrafi sie niesmialo nimi bawic ale jezeli jakies dziecko nie wiele strasze od niej badz starsze jak i rowniez dorosli ktorych nie zna odezwie sie do niej , podejdzie nie komiecznie dotknie to wpada w paniczny placz, boi sie i widac ze jest zestresowana, jezeli juz pozna dziecko ,chociaz dosc dlugo jej to zajmuje to potrafi sie ladnie z tym dzieckiem bawic. Rozwija sie dobrze, duzo powtarza, potrafi powiedziec caly alfabet zna kolory liczby ale jesli chodzi o obcych bardzo sie ich boi nie wiem dlaczego tak sie zachowuje i czy cos moze to znaczyc. Martwi mnie to . Dodam ze ogolnie posiadamy malo znajomych malo ludzi nas odwiedza, rodzice rowniez malo sie interesuja wnuczka glownie spedza czas ze mna i mezem oraz moim bratem i jego rodzina. Moze ma zbyt maly kontakt z ludzmi dlatego tak jest? . Jeszcze przytocze taka sytuacje jak jestesmy w sali zabaw to potrafi bawic sie sama w otoczeniu z dziecmi ale jesl8 tylko ktores chce nawiazac z nia komtakt zaraz jest placz i panika , ucieczka. Prosze o porade.

2018-11-03 23:08

Moj synek ma 2.5roku i zauwazylismy ze jakby boi sie dzieci czy tez ich kontaktu nie potrzebuje. W zwiazku z tym zdecydowaliśmy sie aby poslac go do przedszkola. Sytuacja jednak niewiele się zmienila. Uspokoila mnie moja siostra, ktorej syniwie juz chodxa do szkoły i napisała to, fo pani ekspert że do 4 roku zycia dzieci raczej bawią się obok siebie i nie ma co na sile wymagac aby bawily się wspólnie. Moj synek z siostrzenica meza w domu u nas czy u niej angazuje sie w zabawę ale tez nie trwa to zbyt dlugo. Po jakims czasie wołają nas. W przedszkolu bawi się na uboczu, ale jest tez najmlodszy wiekszosc dzieci w grupie to dzieci ponad 3 letnie, wiec moze i z tego wynikają te bariery. Moze ktos kiedys cos jej zrobił, powiedział czy szturchnąl i wzbudzilo w niej to lęk i teraz az tak emocjonalnie reaguje na inne dzieciaki? Zawsze lepiej zrobic za duzo niz zaniedbać wiec skonsultowac możecie ale moze się okazac ze to etap przejsciowy i za pol roku czy rok bedzie duzo lepiej :)

Konto usunięte

2018-10-19 15:00

Olka, możecie się wybrać tez do poradni psychologiczno-pedagogicznej. Tam będzie spotkanie z psychologiem, ale dostaniecie tez dokument - opinię na temat rozwoju dziecka

2018-10-18 14:12

Mandarynka jesli chodzi o autyzm to owszem may w rodzinie takie dziecko dlatego juz od malego chodzilam po roznych lekarzach pod tym kobtem ale lekarze mowili ze wszystko ok. U psychologa jeszcze nie bylam. Ale nie wydaje mi sie ze ma zachowania autystyczne, jesli chodzi o zabawy z nami to najlepiej caly czas chcialaby to ribic nie bardzo lubi bawic sie sama zawsze nas ciagnie chyba ze bawi sie w jakies przesypywanie, przelewanie z kubeczka do kubeczka co bardzo uwielbia , ma znami kontakt zwrokowy, probuje skladac zdania jak chce jesc mowi am, piciu ,siku a jak nie potrafi czegos powiedziec to pokazuje co chce jesli chodzi o dogadanie sie z nia to jest na dobrym poziomie.

2018-09-14 15:28

Ja mam starszego synka, który ma zaburzenia SI, co prawda u niego nie było problemów z kontaktem i integracją dzieci, ale ma dużo innych nadwrażliwości, był i jest trudnym dzieckiem, które trzeba dobrze poznać, żeby wiedzieć jak z nim postępować, co lubie, czego nie lubi, zwracać uwage na to co się mówi, bo może wpaść w szał, ma wybrane ubrania, w których chodzi (bez przerwy), aż do zdarcia,ma wybrane potrawy itp, nie jest łatwo,ale tak bywa :) A jeszcze Cie dopytam jak jest u niej z mową, tzn piszesz, ze zna alfabet, liczby, kolory, powtarza, ale czy np mówi coś sama z siebie? Jak się porozumiewa z Wami, uśmiecha się do Was, odwzajemnia uśmiech, łapie kontakt wzrokowy czy ucieka gdzieś wzrokiem? W domu bawi się sama czy z Wami. czy podczas zabawy w domu chce żeby się z nią bawić, czy bawi sie sama, a jak sie bawi sama to czy np chwali się czymś podczas zabawy, chce zwrócić na soebie uwagę, czy wręcz przeciwnie, jakby jej nie było? Być moze potrzebuje wiecej czasu na poznanie jakiegoś dziecka, niektóre dzieci od razu lecą do innych dzieci i się z nimi bawią, inne potrzebują do tego więcej czasu i to jest normalne i dopiero jak kogoś lepiej pozna to się zaczyna bawić. Być moze tak jest z Twoją córeczką. Zachowanie które opisujesz, może również świadczyć o zaburzeniu ze spektrum autyzmu. Oczywiście wcale nie musi, ona jest jeszcze mała, ma dopiero dwa lat, ale myśle, że warto skonsultować to z psychologiem dziecięcym, na pewno nie zaszkodzi tym bardziej, że się martwisz i dobrze, ze widzisz że coś się dzieje, zawsze uważam, ze lepiej bardziej obserwować dziecko niż nie.

Konto usunięte

2018-09-11 04:33

Olka, nie martwiłabym się jeszcze, ale stwarzaj córce jak najwiecej okazji do kontaktu z innymi. Są miejsca przygotowujące do przedszkola, czyli co pewien czas spotyka się grupa dzieci z wychowawcą i czas jest zagospodarowany podobnie jak w przedszkolu. To są świetne zajęcia zwłaszcza dla jedynaków, którzy zabawy, dzielenia się nie doświadczą na co dzień

2018-09-10 22:17

Moja Hania ma rok i bardzo podobnie reaguje jak Twoja córka. Kiedy tylko jakieś dziecko pojawia się zbyt blisko zaczyna panicznie płakać. Najchętniej bawi się sama. Próbuje ją zachęcać do zabawy z rówieśnikami ale nic na siłę. Moja córka należy do dzieci spokojnych i bardzo ostroznych. Zauważyłam że boi się tych dzieci które są głośne i predkie. Mam nadzieję że po prostu z tego wyrośnie. Rozmawiaj dużo ze swoją córeczką, tłumacz że dzieci nic złego jej nie zrobią. Że fajnie jest się bawić w grupie.

2018-08-31 19:06

Witam, Dzieci do ok. 2,5-3 roku życia zazwyczaj radośnie reagują na inne dzieci, ale raczej bawią się obok siebie niż razem. W wieku 2 lat dla dziecka jeszcze ważna jest zabawa z dorosłym. Jak widać w przypadku córci z dobrze znanym dorosłym. Trudno jednoznacznie stwierdzić czy jest coś czym można się już martwić. Są dzieciaczki, które mają bardziej introwertyczny temperament i wolą bawić się z boku. Z drugiej strony może być coś na rzeczy i może córcia ma np. nadwrażliwość dotykową i dlatego nieznajome osoby w tym rówieśnicy wywołują w niej takie emocje. Małe dzieci zachowują się nie przewidywalnie i mogą dotknąć, puknąć, zaskoczyć zachowaniem i może to stresuje córcie. Jeśli jest Pani zaniepokojona proponuje wybrać się na konsultacje psychologiczną. Dodatkowo, żeby sprawdzić czy coś nie dzieje się w sferze sensorycznej może Pani udać się na konsultacje również w tym zakresie. Co roku jesienią w całej Polsce organizowana jest akcja "Ogólnopolski tydzień bezpłatnych konsultacji w zakresie integracji sensorycznej". Jeszcze nie ma informacji na temat edycji w tym roku, ale myślę, że można się już dowiadywać czegoś w tym temacie. Pozdrawiam serdecznie, Marta Cholewińska-Dacka

2018-08-29 09:32

Olka ona ma dopiero dwa latka takie dzieci czują się najlepiej wśród domowników. Ja bym się nie martwiła. Mój dwulatek z nikim się nie bawił teraz ma prawie 2,5 i bardzo chce ganiać z dziećmi. Zazwyczaj koło 3 roku życia dzieci robią się odważniejsze jedne wcześniej inne później. Mam w rodzinie dziewczynkę która się dzieci bała prosiła mamę żeby ją zabrała z placu zabaw a teraz jest przebojową 5 łatką.