Rozwój i wychowanie (724 Wątki)
Trudnosc w nawiazywaniu kontaktow
Data utworzenia : 2018-08-28 15:21 | Ostatni komentarz 2024-05-18 16:59
Witam, Bardzo prosze o porade. Moja 2latka ma problem w nawiazywaniu kontaktow z dziecmi. Jesli chodzi o dzieco do roku czasu to nawet sie nimi interesuje i pptrafi sie niesmialo nimi bawic ale jezeli jakies dziecko nie wiele strasze od niej badz starsze jak i rowniez dorosli ktorych nie zna odezwie sie do niej , podejdzie nie komiecznie dotknie to wpada w paniczny placz, boi sie i widac ze jest zestresowana, jezeli juz pozna dziecko ,chociaz dosc dlugo jej to zajmuje to potrafi sie ladnie z tym dzieckiem bawic. Rozwija sie dobrze, duzo powtarza, potrafi powiedziec caly alfabet zna kolory liczby ale jesli chodzi o obcych bardzo sie ich boi nie wiem dlaczego tak sie zachowuje i czy cos moze to znaczyc. Martwi mnie to . Dodam ze ogolnie posiadamy malo znajomych malo ludzi nas odwiedza, rodzice rowniez malo sie interesuja wnuczka glownie spedza czas ze mna i mezem oraz moim bratem i jego rodzina. Moze ma zbyt maly kontakt z ludzmi dlatego tak jest? . Jeszcze przytocze taka sytuacje jak jestesmy w sali zabaw to potrafi bawic sie sama w otoczeniu z dziecmi ale jesl8 tylko ktores chce nawiazac z nia komtakt zaraz jest placz i panika , ucieczka. Prosze o porade.
2024-05-02 20:33
U nas w przedszkolu nigdy nie chodzi całą grupa :) Dzieci już mają swoje pewne grupki gdzie się lubią bardziej i tak się zapraszają. Ciężko robić urodziny do całej grupy :) U nas raczej każdy z blokòw ,więc zostają sale zabaw :)
2024-05-02 20:30
Mazia co do zaproszeń to pamiętam że u nas na zebraniu przedszkolnym panie mówiły że jeśli ktoś chce zrobić Urodziny dla dziecka to niech zaprasza wszystkie dzieci z grupy lub nie robi ich wcale bo właśnie potem są takie sytuacje między dziećmi że jedne są zaproszone inne nie;(
My jakoś specjalnie nie chcodizlysmy po urodzinach byłyśmy chyba ze 2 razy ale potem córce było przykro że ona tych urodzin nie miała więc to tak z tymi urodzinami to tak różnie;/
2024-05-01 14:10
Dzieci są różne moja akurat odważna i wygadana , ale jakoś nie chodzimy szalnsczo na urodziny . Z tym,że my też takich imprez nie robimy , więc potem nikogo nie zapraszamy. Mnie się to akurat nie podoba tzn każdy robi jak uważa,ale jak ktoś nie dostaje zaproszenia to jest smutny. Te dzieci się chwalą i mnie to nie przekonuje. Rodzice robią pokazówki bo zaproszenia są w szafkach, jedna mama zachowała się jak dla mnie z klasą bo napisała na priv wiadomość i zaprosiła konkretne dzieci . Może ktoś nie widzi w tym problemu, ale mi at forma zaproszeń u takich maluchów nie pasuje bo potem przeżywają,że nie mają zaproszenia a inne dzieci dostały
2024-05-01 07:25 | Post edytowany:2024-05-06 11:33
A może wystarczy się tak naprawdę pobawić 15-30 min z każdym z osobna tylko tak żeby każde poczuło że to jest na 100% ...nawet nie myślimy o niczym innym...o obowiązkach, które czekają...jesteśmy 100% z dzieckiem...Jest szansa, że nasyci się na jakiś czas rodzicem i się pobawi samo...z rodzeństwem. U mnie 4 i 8 lat i działa ;)
Na ferie i wakacje warto jest zastanowić się nad zapisaniem dziecka na półkolonie. Daję tutaj namiar na miejsce w Wieliczce, gdzie są prowadzone takie zajęcia dla dzieci: https://mctwieliczka.pl/obozy-polkolonie-wieliczka/
2024-04-30 14:39
Moja starsza córka też jest wygadana i odważna, stale ma jakies urodzinki czy wyjścia do koleżanek. Ale nie zawsze tak bylo. W przedszkolu miała taki etap, że była nieśmiała, wstydziła się i nie umiała być asertywna, gdy nie chciała się w coś bawić, bo bała się odrzucenia. Na urodzinkach, placach zabaw czasami nie potrafiła od razu się rozkręcić i była smutna, a mi pękało serce, dlatego rozumiem te matki, które jakoś próbują pomóc swoim dzieciom.. Trzeba się cieszyć, że dzieci są odważne i same sobie radzą, ale dzieciaki są różne i mają różne charaktery, niektóre są po prostu nieśmiałe i ciężko im się przełamać.
Ja zawsze to tłumaczyłam mojej córce i ona gdy widzi, że któraś z koleżanek stoi z boku to sama wychodzi i wkręca ją do zabawy;).. Może pamięta, że to niezbyt mile uczucie;)..
2024-04-30 07:16
Też mam mega odważne dziecko tak uwazam. Na imprezach mega odważna ale moze to że często z kimś się spotykamy. Mam koleżankę natomiast która ma córkę 1,5 roczna i na 1 spotkaniu od razu powiedziała że nie można patrzeć na dziecko ani nic mówić. Teraz na spacerach jest trochę lepiej ale początki to była masakra.
2024-04-29 14:32
Ja właśnie widzę,że mamy które mają nieśmiałe dzieci próbują im znaleźć znajomych, ale takich odważnych haha bo widzę,że w ostatnim czasie mamy tych cichych dzieci próbują znaleźć dodatkowych jezcze znajomych i tak jakoś z nami się próbują spotkać , ale też mieszkamy niedaleko siebie . Moje dziecko mega odważne i wygadane , więc to taka dusza towarzystwa
2024-04-28 13:56
Autyzm ma sporo charakterystycznych objawów, nie tylko trudność w nawiązywaniu kontaktów. A niektóre dzieci po prostu są nieśmiałe, taka ich uroda;).. Warto na przykład zaprosić koleżankę/kolegę do domu, żeby spróbowało się otworzyć na pewnym gruncie;). Warto wspierać dziecko i budować jego poczucie wartości, to też pomaga otworzyć się w towarzystwie. ;)