Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rozwój i wychowanie (747 Wątki)

rozwój maluchów

Data utworzenia : 2016-03-08 15:39 | Ostatni komentarz 2017-12-17 21:54

Karolina. W

6795 Odsłony
121 Komentarze

potrzebuje waszej porady. non stop mam wrażenia że jestem kiepską matka .. cały czas słysze od wszystkich ze nie umiem się zająć moim Smerfem, że jeszcze nie umie sam usiąść, nie umie trzymać sobie butelki, nie raczkuje.. juz nie wiem co robić ; (((

2016-03-14 00:15

Kasia ja też robię to co uważam ale każda uwaga że coś jest nie tak boli - nawet jak jest niesłuszna

2016-03-13 23:03

Ja jak do tej pory uważam, że nie będę się przejmowała ani za bardzo słuchała. :) No może będę słuchała ale i tak później zrobię po swojemu. Ja jestem mamą mojego Synka i to ja wiem co jest dla niego dobre. A że ludzie komentują to trzeba nie brać tego do siebie. Każde dziecko rozwija się w swoim tempie. :)

2016-03-13 22:42

Karolina, ja przy pierwszym dziecku też się przejmowałam komentarzami, mimo, że córka rozwijała się szybciej niż rówieśnicy, ale ze to była mała i drobna. Dziś ma 17 lat i jest wyższa niż niejeden chłopak w jej klasie, na zagłodzoną też nie wygląda. Ja ciągle słyszałam, że jestem złą matką, bo głodzę dzieci. Dwie kolejne córki również są drobne i szczuplutkie, ale nigdy nie miały anemii ani poważnie nie chorowały.Wciąż słyszę pytanie ile najmłodsza waży, jakby waga dziecka była wyznacznikiem tego jaką jestem mamą. Dziś już się nie przejmuję tylko odpowiadam, że skoro nie wszyscy dorośli są identyczni, to dzieci również nie muszą. Poza tym powtarzam słowa pediatry, że mała jest zdrowa i dobrze się rozwija.

2016-03-13 22:35

powiem że to jest strasznie ciężkie, ale staram się nad tym jakoś panować i zapanować nad tym.

2016-03-13 20:58

Karolina Ty nie przejmuj się teściami a w szczególności ich gadaniem. To przeciez Ty jesteś mama i wiesz co Twojemu dziecku podać. Wiem, że nie jest to łatwe ale wrzuć na luz i nie bierz tak wszystkiego do siebie. Musisz nauczyć się olewać to co mówią teściowie i wyrobić w sobie zasadę działania słuchaj ale i tak rob po swojemu.

2016-03-13 19:11

ja niestety mam tak że sie strasznie tym wszystkim przejmuje ! :( i to jest kiepskie ;/ jestem teraz po tygodniowej wizycie teściów -.- szkoda gadać generalnie ! ;/ nic przeciwbólowego, przeciwgorączkowego nie mozna dziecku podać bo to źle, czopki homeopatyczne są złe, mleko mm jest niedobre .. mogłabym zacząć pisać książkę o tym wszystkim :( potrzebuje chyba kopa na rozpęd ;/

2016-03-12 15:25

Jajeczko na pewno słucha się takie rzeczy i jest wtedy mamie nieprzyjemnie ale nie warto się przejmować. Przecież każda z nas wie o tym, że dziecko rozwija się w swoim tempie i nie ma co się stresować i dziwić. Na wszystko przyjdzie czas i pora. Trzeba nauczyć się nie przejmować się takimi rzeczami i nie stresować takimi słowami.

2016-03-12 15:02

Dominika dobry pomysł - jeszcze drzwi pod prąd podłączyć w razie gdyby próbowała wejść i psy spuścić :D Małgosia też uważam że to absurd!!!!! Może mama ma na siłę te ząbki wyciągać?