Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rozwój i wychowanie (747 Wątki)

rozwój maluchów

Data utworzenia : 2016-03-08 15:39 | Ostatni komentarz 2017-12-17 21:54

Karolina. W

6810 Odsłony
121 Komentarze

potrzebuje waszej porady. non stop mam wrażenia że jestem kiepską matka .. cały czas słysze od wszystkich ze nie umiem się zająć moim Smerfem, że jeszcze nie umie sam usiąść, nie umie trzymać sobie butelki, nie raczkuje.. juz nie wiem co robić ; (((

2016-03-10 21:11

Kochana, przede wszystkim dla swojego dziecka jesteś najwspanialszą matka na świecie ! I zapamiętaj to :-) niech przestaną cie obchodzić słowa innych ludzi. To jest twój maluszek i tylko twój wiec to ty o nim decydujesz. A to w jakim tempie się rozwija to jest indywidualna sprawa każdego dziecka i pewnych rzeczy nie da się / nie wolno przyspieszać. Skoro założyłas ten wątek to myślę że naprawdę bardzo się starasz być najlepsza mama dla swojego maluszka. Uwierz w siebie, z każdym dniem będzie coraz lepiej a uśmiech dziecka wynagrodzi ci wszystko :-) Ludzie gadali i będą gadać i musisz się do tego przyzwyczaić. I głowa do góry ! :) ciesz się macierzyństwem i łap chwile bo one bardzo szybko mijają.

2016-03-10 09:06

Kobieto.... doskonale rozumiem twój nastrój, załamanie i brak wiary w siebie. Ja mam dwie córki. Pierwsza śmiała jak błyskawica . Wszystko robiła nawet wcześniej niż powinna. Druga natomiast ma na wszystko czas. Sama się wkurzam, że pewnie coś nie tak robiłam że za mało czasu miałam. .. aż zrozumiałam, że muszę się wziąść w garść , być pewną siebie a dziecko jeżeli jest zdrowe to wszystko nauczy sie w swoim czasie. Ważne żebyś Ty i smerf byli szczęśliwi. Ciesz się maluchem a innym powiedz może już dosadne że to Ty decydujesz o swoim dziecku.Uszy do góry. .. idzie wiosną będzie lepiej.

2016-03-10 07:49

Heh, a co może oni by chcieli żeby w wiekiu np. 3 msc już siedziała, a jeszcze lepiej to za 5msc najlepiej jak by już poszła. Haha.

2016-03-10 01:59

Ja proponuje się nie przejmować Twoje dziecko poprostu rozwija się w innym tempie. Przecież nie musi być dokładnie taki sam jak rówieśnicy. Jesteś na pewno najlepszą mamą i nie ma co się przejmować. :)

2016-03-09 17:34

Tak się składa,iż moja córka ma kuzyna rówieśnika i od małego jest z nim porównywana.Z tym ,że moja córka jest pół roku młodsza od niego,więc zawsze była na straconej pozycji. Zawsze było tak,że Kuba już robi do nocnika a Marika jeszcze nie.On rozstał się ze smoczkiem a mój aniołek jeszcze nie.I mogłabym tak wymieniać bez końca..... Ale nigdy się tym nie przejmowałam.Dla mnie moja córka i tak była najcudowniejsza na świecie. Karolina nie możesz myśleć ,że jesteś złą matką!-To tylko chwilowe zwątpienie,które szybko minie.A dzieci są naprawdę różne!To tak jak było w klasie-zawsze znalazł się ktoś bardzo dobry,przeciętny lub jeden z najsłabszych uczniów.

2016-03-09 14:09

nic sie nie przejmuj i nie przyspieszaj dziecka :) mój ma 10 miesiecy i sam butelki nie trzyma, wole go sama karmić przynajmniej sie powietrze nie nałyka ;) a ile ma maluszek? kazde dziecko sie inaczej rozwija :) mój na poczatku nie chciał raczkować tylko pelzał i sie czołgał i nie przejmowałam sie tym bo stwierdziłam że jak bedzie na tyle silny to tak zrobi, a np szwagra siostra zaczela stawiac swoje 6 miesieczne dziecko na nogach i stawiała je np przy meblach. ile sie nasluchalam jakie jej dziecko silne a ja nawet nie pomyslalam zeby postawic swoje dziecko! jak pozniej zacznie to lepiej bo bedziesz miała urwanie glowy uwierz mi :) mój raczkuje więc włazi wszędzie, upada i jest płacz itp brak chwili dla siebie:) a na pewno jestes dobrą matka, uwierz w siebie, połóż dziecko na brzuch i niech ćwiczy mięśnie kregosłupa :) a Kacper zaczął tak idealnie sam siadac około 9 miesiaca i pediatra powiedziala że się super rozwija wiec mysle ze nie masz o co sie martwić :)

2016-03-09 11:05

Dzieci się nie ,,przyspiesza"! Każde jest inne i rozwija się w swoim tempie. Karolina nie przejmuj się, na pewno jesteś wspaniałą mamą. Zaciśnij zęby i staraj się nie przejmować głupimi uwagami.

2016-03-09 10:58

Karolina moje smyki też mają 6 miesięcy i nie siedzą samodzielnie, a córka mojej koleżanki ma 7 mcy i już raczkuje:)I co mam płakać? Mam to gdzieś, ważne że małe prawidłowo się rozwijają....